reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

To Twój maluszek tez znalazł sobie ciekawą pozycję i jesteśmy w podobnej sytuacji😊. Mój lekarz tez mówi, że teraz już ma mało miejsca na obrót. Zobaczymy co wymyślą te nasze bobaski 😉 mój na połówkowych był już ułożony główkowo, ale wiadomo wtedy miał dużo miejsca. Coś mu się chyba jednak w tej pozycji nie spodobało 😉bo w 31 tygodniu do teraz ułożony miednicowo.
Chyba się zmówili 😉 no mój od początku miednicowo później niby główkowo a wraz nie tak jak powinien 😊 miejmy nadzieję że podłużnie główkowo się ułożą na czas porodu 😁
 
reklama
A słuchajcie jak będziecie ubierać/ ubieracie maluchy tuż po urodzeniu? Chciałam ułatwić mężowi prace w szpitalu i przygotowałam dwa komplety ciuchów. Body na długi rękaw i śpiocha a drugi zestaw to body na długi rękaw i pajaca i nie wiem czy to wystarczy czy nie będzie jej za zimno . Jak najlepiej kompletować takie zestawy?
Ja przygotowałam sobie zestaw, w który chce by ubrali po porodzie, to mam kaftanik plus śpioszki, czapeczka i łapki niedrapki i do tego rożek, więc te ubranka zapakowałam w ten rożek. Oczywiście wzięłam też inne ubranka, pajacyki, body itp, więc jak będzie małej zimno to ją przebiorę 🙂
 
Dziewczyny dzisiaj miałam skurcze, musiałam szybko znaleźć prywatnie lekarza bo już nie jestem obywatelką Polski i w szpitalu nie chcieli mnie przyjąć. Wszystko znowu wróciło do normy. Mam nadzieje, że dotrwamy do lotu. Lekarz mówił mi żebym nie szła na pogrzeb taty. Nie wiem co robić. Pomóżcie!!!
 
Dziewczyny dzisiaj miałam skurcze, musiałam szybko znaleźć prywatnie lekarza bo już nie jestem obywatelką Polski i w szpitalu nie chcieli mnie przyjąć. Wszystko znowu wróciło do normy. Mam nadzieje, że dotrwamy do lotu. Lekarz mówił mi żebym nie szła na pogrzeb taty. Nie wiem co robić. Pomóżcie!!!
Ciężka sytuacja, ale specjalnie przylecialas, zależy od Twojego samopoczucie i fizycznego i psychicznego, sama musisz ocenić czy dasz radę, to na pewno jest ogromny stres😢😭
Obyś dotrwala do lotu szczęśliwie w dwupaku.
Trzymam kciuki!!!
 
Dziewczyny widzę że u Was się dzieje ja wkoncu mam pierwsze oznaki siary odciąganie co 3h żeby rozkręcić laktacje po cc. Jak nie jem, to karmie, i śpimy tak u nas wyglądają ostatnie dwie doby. Powiem Wam że na początku mnie wszystko bolało więc tak trochę niesystematycznie to robiłam i nic. Teraz pomaga mi Położna laktacyjna budzik Max nastawia i co 3 h odciąganie. Narazie jest po 10 ml ale i tak się cieszymy bo podobno to najcenniejsze dla niego😁😄 Mały ma coraz mniejszą żółtaczkę być może jutro wyjdziemy okaże się. Dzisiaj jeszcze jest naświetlany i dwa razy kupkę nam zrobił 💩 ale się cieszyliśmy jak pokręceni🤪
Super, że mały lepiej i że laktacja się rozkręca ❤❤ powiem Ci, że naprawdę trafiłaś na dobrą położną laktacyjną!!

Dziewczyny dzisiaj miałam skurcze, musiałam szybko znaleźć prywatnie lekarza bo już nie jestem obywatelką Polski i w szpitalu nie chcieli mnie przyjąć. Wszystko znowu wróciło do normy. Mam nadzieje, że dotrwamy do lotu. Lekarz mówił mi żebym nie szła na pogrzeb taty. Nie wiem co robić. Pomóżcie!!!
O kurczę! Z jednej strony stres i silne uczucia związane z pogrzebem mogą rzeczywiście wywołać poród, z drugiej - to Twój tata! Nie mam pojęcia, co Ci doradzić... trzymam mocno kciuki za Ciebie! Pamiętaj, że w razie jakby co myślę, że każdy zrozumie, w jakiej sytuacji jesteś, a z całą pewnością Twòj Tata by się na Ciebie nie obraził, zawsze możesz się pożegnać z nim wcześniej a po pójść na grób. Ściskam mocno!


Ja jestem o krok bliżej spakowania się, mam już walizkę na podłodze 😉
 
Jestem po USG u drugiego lekarza. Ten Pan doktor powiedział mi, że mała waży już 2380 gram
Mówi że jak dotrwam do 10.03 to góra
Na pogrzeb raczej mam nie iść, bo jest duże prawdopodobieństwo że dostanę skurczy i urodzę w Polsce a tego bym bardzo nie chciała
 
Super, że mały lepiej i że laktacja się rozkręca ❤❤ powiem Ci, że naprawdę trafiłaś na dobrą położną laktacyjną!!


O kurczę! Z jednej strony stres i silne uczucia związane z pogrzebem mogą rzeczywiście wywołać poród, z drugiej - to Twój tata! Nie mam pojęcia, co Ci doradzić... trzymam mocno kciuki za Ciebie! Pamiętaj, że w razie jakby co myślę, że każdy zrozumie, w jakiej sytuacji jesteś, a z całą pewnością Twòj Tata by się na Ciebie nie obraził, zawsze możesz się pożegnać z nim wcześniej a po pójść na grób. Ściskam mocno!


Ja jestem o krok bliżej spakowania się, mam już walizkę na podłodze 😉

Już jest pierwszy krok do pakowania. Cały czas do przodu! 😄
 
Dziewczyny dzisiaj miałam skurcze, musiałam szybko znaleźć prywatnie lekarza bo już nie jestem obywatelką Polski i w szpitalu nie chcieli mnie przyjąć. Wszystko znowu wróciło do normy. Mam nadzieje, że dotrwamy do lotu. Lekarz mówił mi żebym nie szła na pogrzeb taty. Nie wiem co robić. Pomóżcie!!!
Ojj, ciężka sytuacja... A kiedy jest ten pogrzeb? Bo myślałam, że już po pogrzebie jesteś, bo już tam jesteś od kilu dni w Polsce. Mogłaś w sumie przyjechać na sam pogrzeb, bo stres i żałoba źle działają na psychikę 😞 No ale musisz sama podjąć decyzję kochana. Ja osobiście podejrzewam, że pogrzebu bym nie odpuściła, bo bym strasznie żałowała tego. Jestem mocno sentymentalna i potem pluje sobie wiele rzeczy w brodę. Wrażliwy bardzo człowiek ze mnie jest. Ale wiadomo, tu chodzi o poród i dziecko. Także trzymam kciuki obyście szczęśliwie dolecieli do LA 😘
 
reklama
Dziewczyny dzisiaj miałam skurcze, musiałam szybko znaleźć prywatnie lekarza bo już nie jestem obywatelką Polski i w szpitalu nie chcieli mnie przyjąć. Wszystko znowu wróciło do normy. Mam nadzieje, że dotrwamy do lotu. Lekarz mówił mi żebym nie szła na pogrzeb taty. Nie wiem co robić. Pomóżcie!!!
Jest niestety ryzyko podczas pogrzebu bo do straszny stres dla Ciebie. Ale z drugiej strony to pogrzeb taty😔trudna decyzja ale czego byś nie zrobiła na pewno każdy zrozumie. Trzymaj sie kochana
 
Do góry