reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Powiedzcie dziewczyny, niektóre pisały, że mają podobnie jak ja.... Dużo z Was ma takie noce do bani? Jest 14 tydzień, wymarzyłam sobie ,że teraz będę sobie super spała.🥴 Zakupiłam poduchę ciążową. Do niedawna padałam o 22. Nagle dramat mam, siknąć idę sobie do 3x do rana, wiercę się, kręcę ciągle mi żle. Zasypiam po 24, budzę się i leżę od 5-6, dosypiam czasem od 7-8, jak tam dalej pójdzie to ja pierdziu!🤭

Ja tak miałam, ale w ostatni tygodniu, dwóch się uspokoiło. Musze siknąć jak najpóźniej żeby dospać do rana - 6.

Niby w 2 trym. sikanie powinno się uspokoić, więc warto wspomnieć gine o częstym oddawaniu moczu. Oceni to swoim okiem. Częste oddawanie moczu może być jednym z objawów infekcji pęcherza moczowego, które w ciąży często nie daje żadnych objawów. Może też być taka Twoja uroda, szczególnie gdy dużo pijesz :)
 
reklama
Ponoć przez ilość kofeiny. Ja czasem jak się naczytam to świruje już. To moja pierwsza, bardzo długo wyczekana ciąża i tak przeżywam sporo
Dokładnie tak jak mówisz, ale jak już ktoś napisał: nie dajmy się zwariować.

Ja piję jeden, dwa kubasy dziennie - jeśli chodzi o czarną herbatę. Lubię. Kawy nie pijam. A reszta to woda w różnej postaci albo soki. Cola - jak mnie najdzie. Wszystko w granicach rozsądku
 
Okropne to jest u mnie też kolejna noc taka sama, przy kolejnej wizycie u lekarza zapytam się czy coś może na to poradzić. Przecież organizm się nie regeneruje po takiej nocy :(
Raczej Ci nic nie poradzi na to ja pytałam w poprzednich ciążach o melatoninę to zabronił musiałam poprostu to przetrwać. Ale może się coś zmieniło ☺️
 
Ja tak miałam, ale w ostatni tygodniu, dwóch się uspokoiło. Musze siknąć jak najpóźniej żeby dospać do rana - 6.

Niby w 2 trym. sikanie powinno się uspokoić, więc warto wspomnieć gine o częstym oddawaniu moczu. Oceni to swoim okiem. Częste oddawanie moczu może być jednym z objawów infekcji pęcherza moczowego, które w ciąży często nie daje żadnych objawów. Może też być taka Twoja uroda, szczególnie gdy dużo pijesz :)
U mnie np przy obu ciążach w drugim trymestrze miałam ciągłe latanie do WC i teraz też się zaczyna. Każdy organizm ma inaczej 😁
 
Ja tak miałam, ale w ostatni tygodniu, dwóch się uspokoiło. Musze siknąć jak najpóźniej żeby dospać do rana - 6.

Niby w 2 trym. sikanie powinno się uspokoić, więc warto wspomnieć gine o częstym oddawaniu moczu. Oceni to swoim okiem. Częste oddawanie moczu może być jednym z objawów infekcji pęcherza moczowego, które w ciąży często nie daje żadnych objawów. Może też być taka Twoja uroda, szczególnie gdy dużo pijesz :)
Hejka z rana dziewczyny 😘 tak wszystko wiem, dziś rekord do 2 byłam 3*, noc jak zwykle .... Nie pospalam. Strasznie tęsknię za spaniem na brzuchu . Pomyślałam tez, że pije na noc duży kubek rumianku,a On też działa moczopędnie..
 
Ja też uwielbiam owoce morza w każdej postaci ale teraz mi poprostu nie smakują a krewetki mi normalnie śmierdzą [emoji1745]
Jeszcze jak nie wiedziałam o cukrzycy ciążowej, a mdłości trochę odpuściły to poszliśmy na obiad do ulubionej knajpki. Ja wzięłam ukochane ravioli z krewetkami... To była takaaa porażka... Śmierdziało i było obrzydliwe. Ugryzlam i kazałam mężowi zjeść bo nie dałam rady.

Najbardziej lubię takie podsmażone na patelni. Ciekawe czy teraz by mi weszły , czy też nie[emoji848] ciąża dziwny stan [emoji6]
 
Ej wiecie.co tak leżę.i jakaś dziwna panika mnie ogarnia...boli to podbrzusze jest ten krwiak I niby mam.2 zdrowych dzieci A.co jeśli teraz będzie chore? Nie wiem przeziernosc wyjdzie zła, nie będzie kości nosowej no.milion obaw nagle...jak nigdy!
Masz prawo do takich emocji. Martwisz się bo Ci zależy, to zrozumiałe. Ale właśnie Twoim atutem jest fakt ,że masz już dwoje zdrowych dzieci. 🙂 Ja też mam obawy, mam objawy coś boli , przechodzą objawy znów lęk. Każde USG serce wali i tak będzie do końca. Bo stać się może coś zawsze ,ale nie musi. Myślę ,że będzie wszystko dobrze . A powiedz ten krwiak masz już dlugo, duży jest ?
 
reklama
Do góry