reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Krwiak mam od 5tc jest mały 12mm na 7mm ale mimo.leków nie zmniejsza się..
Kochana też miałam krwiaka 16x17mm obok dziecka dostałam leki ale kazała mi dużo leżeć mam dwójkę urwisów małych i leżałam kiedy tylko mogłam i nic nie dźwigałam a miałam od 6tc do 11tc i się wchlonął tylko trzeba uważać na siebie a zobaczysz że zniknie 😊
 
reklama
Czy wiesz może jaki koszt?
U mnie tam gdzie się zapisałam to koszt 2 tys. Czeka się na wynik 10 dni roboczych. bo badanie jest podobno daleko wysyłane. Więc jak policzyłam to dwa tygodnie i będzie odpowiedź. Nie mam wysokiego ryzyka a pośrednie z prenatalnych. I to mi nie dawało spokoju.
 
Mnie zawsze jego zachowanie denerwowało. Zawsze miał żonie za złe że nie wygląda jak inne dziewczyny a ona już po 40 to też wiadomo nie będzie wyglądać jak 18
Mamy takich znajomych. Dziewczyna była przy kości, założył się z nią o kasę ze schudnie! I schudła 10 kg. Ale zły jak pije np słodkie napoje, kupuje tylko colę light dla niej 😂 często jej przygadywal przy nas, przy innych ze jest gruba ale przegięciem było jak kiedyś była jakaś impreza i ona sobie nakładała sałatkę na talerz a ten z tekstem „Znowu zresz? To z majonezem. Popatrz na siebie”. Jak nam się głupio zrobiło. Myślałam, ze to żart ale nie, on mówił poważnie a sam brzuch ma konkretny. Oj gdyby mój wystrzelił z takim tekstem to już mu współczuje. 🙄 ja w pierwszej ciąży przytyłam bardzo dużo bo 29 kg. Tyłam tak sobie regularnie, nie raz w ciąży mu mówiłam ze już taka gruba jestem itp. A on „eeee no co Ty. To ciąża. Dobrze wyglądasz”. Syn miał roczek, doszłam już wtedy do swojej wagi i tak sobie oglądamy zdjęcia z czasów jak byłam w ciąży czy jak syn miał dwa trzy miesiące. Patrzy na zdjęcia, patrzy na mnie i mówi „jaka ty gruba byłaś jednak”. 😂😂😂😂
 
Mamy takich znajomych. Dziewczyna była przy kości, założył się z nią o kasę ze schudnie! I schudła 10 kg. Ale zły jak pije np słodkie napoje, kupuje tylko colę light dla niej 😂 często jej przygadywal przy nas, przy innych ze jest gruba ale przegięciem było jak kiedyś była jakaś impreza i ona sobie nakładała sałatkę na talerz a ten z tekstem „Znowu zresz? To z majonezem. Popatrz na siebie”. Jak nam się głupio zrobiło. Myślałam, ze to żart ale nie, on mówił poważnie a sam brzuch ma konkretny. Oj gdyby mój wystrzelił z takim tekstem to już mu współczuje. 🙄 ja w pierwszej ciąży przytyłam bardzo dużo bo 29 kg. Tyłam tak sobie regularnie, nie raz w ciąży mu mówiłam ze już taka gruba jestem itp. A on „eeee no co Ty. To ciąża. Dobrze wyglądasz”. Syn miał roczek, doszłam już wtedy do swojej wagi i tak sobie oglądamy zdjęcia z czasów jak byłam w ciąży czy jak syn miał dwa trzy miesiące. Patrzy na zdjęcia, patrzy na mnie i mówi „jaka ty gruba byłaś jednak”. 😂😂😂😂
Ja też bym.nie wytrzymała. Przecież za przeproszeniem wiedziały gały co brały a pretensje to może mieć do siebie.
 
U mnie tam gdzie się zapisałam to koszt 2 tys. Czeka się na wynik 10 dni roboczych. bo badanie jest podobno daleko wysyłane. Więc jak policzyłam to dwa tygodnie i będzie odpowiedź. Nie mam wysokiego ryzyka a pośrednie z prenatalnych. I to mi nie dawało spokoju.
No to zawsze 2 tys nie już 2,5 , ale mówię kasa w tym wypadku nie jest istotna. Ja też czekam i zrobię pewnie. Tak, generalnie wysyłają do Stanów, ale też czytałam że chyba i do Chin . To kiedy masz badanie ?
 
Oj tak mieszkanie osobno to taki luksus😁nikomu się nie musisz tłumaczyć że posprzątasz za chwilę itd😁 ja jak miałam 20 to poszliśmy z mężem na swoje i święty spokój. A mam koleżanki które dalej się gnieżdżą u rodziców i ja sobie tego nie wyobrażam. Inne pokolenie inne myślenie dla mnie nie do pogodzenia na dłuższą metę.
Zgadzam się. Ja przed ślubem i rok po ślubie mieszkałam z teściami i bratem męża no i jego narzeczona tez czesto byla tam. Tragedia nie raz tesciowa narzekała do męża ze nic nie robie i takie tam. To wkoncu namówiłam go kupiliśmy mieszkanie i to byl najlepszy wybór w moim życiu. Płaciliśmy kredyt ,ja bez pracy ,maz mało zarabiał. No klepaliśmy biede a i tak bym nie zamienila na mieszkanie z teściami. I nam się tak wszystko ułożyło ze po 8 latach kupiliśmy działkę i mamy już od dwóch lat swoj wymarzony dom. I teście zawsze byli przeciwko kredytom na szczęście postawiłam na swoje i jest git
 
reklama
Ja też uwielbiam spać na brzuchu, ale mocno się odzwyczajam. Moja lekarka też powiedziała, żebym uważała na brzuch ze względu na łożysko
Ja też się jednak boje , to jest ryzykowne. Poduszka mi zabezpiecza , abym się nie przekręcała zbytnio na brzuch. Trzeba się po prostu przyzwyczaić. Jak ktoś może i jest wszystko ok to super.
 
Do góry