reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Tez uwielbiam owoce morza. Często robię zupę z owoców morza czy paelle. Ale odpuściłam na czas ciąży. W poprzednich tez nie jadłam. Albo makaron z krewetkami 😋 podobno jest jak piszesz ze nie mogą byś surowe ale ja nie jem w ogóle. W sumie nie wiem czemu...jakoś w głowie mam ze nie wolno 🤷🏻‍♀️
Ja też uwielbiam owoce morza w każdej postaci ale teraz mi poprostu nie smakują a krewetki mi normalnie śmierdzą 🤷
 
reklama
Ja skocze zaraz po malego do przedszkola i na zakupy ,zrobie se krewetusie na kolacje az mi slinka cieknie😄
To ja chyba ma loterii wygrałam, mama moja nam tyle pomogła że bez niej nie wiem co byśmy robili, a teściowa to taka super babka, nawet dzwonić nie chce do nas żeby się nie narzucać 😀 ale fakt mieszkać byśmy nie chcieli razem, jednak sami to sami. Jak mieliśmy z mężem 19 lat to postanowiliśmy razem zamieszkać, jak studiowaliśmy, i cieszę się z tego bardzo. Uwielbiamy jeździć do rodziców ale jednak mieszkać samemu go samemu, nikt ci nie wparuje do sypialni w sobotę o 12 bo już późna godzina i trzeba wstawać, albo że na obiad będzie pizza i tyle 😛
Oj tak mieszkanie osobno to taki luksus😁nikomu się nie musisz tłumaczyć że posprzątasz za chwilę itd😁 ja jak miałam 20 to poszliśmy z mężem na swoje i święty spokój. A mam koleżanki które dalej się gnieżdżą u rodziców i ja sobie tego nie wyobrażam. Inne pokolenie inne myślenie dla mnie nie do pogodzenia na dłuższą metę.
 
Nie przetłumaczysz, nawet nie próbuj 😉😉🙃
Ja tez muszę a dzisiaj to miałam ochotę na szklaneczkę z lodem i dopiero co otwarta cola, jednym duszkiem wypiłam. Akurat wszedł do kuchni (bo chyba usłyszał jak otwierałam i musiałam sprawdzić czy się nie myli) 🤣🤣🤣
Mąż mojej koleżanki tak miał że pozwalał jej tylko wodę w ciąży żeby czasem więcej nie przytyła 🤦mówię wam tak kontrolował wszystko co jadła że aż mi jej szkoda było. Teraz po ciąży nie pozwolił jej włosów ściąć bo wszystkie żony jego znajomych mają długie włosy i wyglądają kobieco a ona od zawsze takiego jeża miała. Teraz jej się przerzedziły strasznie i normalnie wygląda jakby miała że 60 lat ale on wie lepiej i koniec kropka
 
Dziewczyny ze zrezygnowalyście całkowicie z herbaty? Ja piję codziennie czarna ale nie ciemną bo nie lubię. Nie wiem co mogłabym pić ciepłego...jak tak czytam czasem to czarna nie, zielona nie, owocowa Boże broń...nie wiem, co pić?
Ja piję czarną ale tak ją rozrzedzam że jest słomkowa 😂nic innego mi nie chce przejść przez gardło żeby tego nie zwrócić 🤷
 
Ja tesknie za cola, czasami mam chęć wypić cos wlasnie bardzo gazowanego ale łyk i odpadam 😒 a tak mam chęć... woda juz mi tak nie idzie jak na początku. Teraz ta herbata od paru dni codziennie wieczór. W sumie kolacji nie jem po 18.00 bo mi się nie chce tylko ta herbatka wystarczy 🙂 I tak moge stwierdzić że każda ciaza inna. Z córką cola szła litrami, z synem soki a teraz woda jak do tej pory. Sok jedynie świeżo wyciskany pomarancza z grejpfrutem, te kupne bleee nie idą... jeśli chodzi o jedzenie to zachcianki mam na słodkie. Co przed ciąża mogło dla mnie nie istnieć... a po za tym to nie mam zabardzo zajawki na jedną potrawę. Jest tak ze teraz chce np kanapkę z pasztetem i majonezem a juz następnym razem mi nie idzie.
U mnie też każda ciąża inne pod tym względem. Przy pierwszej woda szła zgrzewkami przy drugiej soki domowe z wodą a teraz woda blee
 
Mąż mojej koleżanki tak miał że pozwalał jej tylko wodę w ciąży żeby czasem więcej nie przytyła 🤦mówię wam tak kontrolował wszystko co jadła że aż mi jej szkoda było. Teraz po ciąży nie pozwolił jej włosów ściąć bo wszystkie żony jego znajomych mają długie włosy i wyglądają kobieco a ona od zawsze takiego jeża miała. Teraz jej się przerzedziły strasznie i normalnie wygląda jakby miała że 60 lat ale on wie lepiej i koniec kropka
Niektórzy faceci zachowują się jakby kobieta była ich własnością, no jak w tych czasach on jej może zabraniać włosy ściąć 😵😵😵
 
reklama
Ej wiecie.co tak leżę.i jakaś dziwna panika mnie ogarnia...boli to podbrzusze jest ten krwiak I niby mam.2 zdrowych dzieci A.co jeśli teraz będzie chore? Nie wiem przeziernosc wyjdzie zła, nie będzie kości nosowej no.milion obaw nagle...jak nigdy!
Chyba każda z nas ma takie napady paniki.. Mnie nachodzą przynajmniej co 2 dzień ale staram się źłe myśli odganiać. Postaraj się myśleć pozytywnie i wytrzymac do usg, trzeba wierzyć że jest wszystko ok 😍
 
Do góry