Super wiedziałam że będzie dobrzeU mnie wszystkie wyniki super także kamień z serca wszystko mi lekarz dokładnie wytłumaczył także mam chwilowy spokój ducha
U MamaTolka też będzie dobrze
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super wiedziałam że będzie dobrzeU mnie wszystkie wyniki super także kamień z serca wszystko mi lekarz dokładnie wytłumaczył także mam chwilowy spokój ducha
Oczywiście że będzie musi być nie inaczejSuper wiedziałam że będzie dobrze
U MamaTolka też będzie dobrze
Dokładnie przecież to tylko statystykiI masz rację. Ja sobie obiecałam że poczekam przynajmniej na opracowane wyniki, te z wykresami i w ogóle, a na te "suche" nie spojrzę. No ale nie wytrzymała spojrzałam i białko pappa o wieeele za niskie jak na ten tydzień ciąży a wolne bhcg za wysokie. No ale narazie się jeszcze nie przejmuje, w usg wszystko było ok, poczekam na te opracowane wyniki i na omówienie ich z lekarzem.
Przecież nie 100% szans ze te wyniki się sprawdza. Jeśli te badanie byłoby wiarygodne wszyscy by je robili a one nie są obowiązkowe . Mojej znajomej powiedzieli ze dzidziuś będzie chory całą ciąże się martwiła a urodziła zdrową córeczkę. I jak można wogole myśleć o usunięciu jak już słyszy się bicie serduszka widzi te raczki i nóżki .Właśnie wydaje mi się, ze to jedno z ważniejszych badań - jeśli wyjdzie zle ja bym się zdecydowała na nifty a jeśli nifty wyjdzie zle to rozważyłabym terminację ciąży
Masz bardzo niskie ryzyko! GratulacjeMyślicie że wyniki ok? Pytam bo jestem kompletny laik Ale wydaje mi się że ryzyko jest niskie
Nie martw się na zapas.Niestety dostałam antybiotyk na tą bakterie w moczu. Augmentin.
Mamuśki, któraś z Was musiała brać antybiotyk w ciąży?
Biorę z wielkim strachem ale wiem że nieleczona bakteria może wyrządzić duże szkody.
I co mi po bijącym serduszku jesli bede wiedziala, ze dziecko bedzie cierpiec do konca zycia a ja razem z nim ? Medycyna jest na tyle rozwinieta, ze przypadki pomylek zdarzaja sie jednak b. nieczesto. Kazda kobieta powinna miec prawo decydowac o swojej ciazyPrzecież nie 100% szans ze te wyniki się sprawdza. Jeśli te badanie byłoby wiarygodne wszyscy by je robili a one nie są obowiązkowe . Mojej znajomej powiedzieli ze dzidziuś będzie chory całą ciąże się martwiła a urodziła zdrową córeczkę. I jak można wogole myśleć o usunięciu jak już słyszy się bicie serduszka widzi te raczki i nóżki .
Masz zupełnie odwrotnie jak ja ją kompletnie nic w płynie nie połkne bo Odrazu nawet nie zakropie nosa bo leci do gardła iNie martw się na zapas.
Ja antybiotyki miałam w życiu tak rzadko ze na palcach jednej ręki można policzyć a jak byłam w ciąży z pierwszym synem miałam dwa razy właśnie na bakterie w moczu. Nie pamietam jaki. Tu i tak inne nazwy. Jedyne co pamietam, ze mi robili w szpitalu specjalnie w zawiesinie I mąż w nocy jechał go odebrać. Mnie puścili do domu a antybiotyk się robił. Ja nie połkne tabletki dla mnie połknięcie kwasu foliowego to już było wyzwanie a teraz mam tabletki takie większe, nie pytajcie na ile części je kroje No nie dam rady.