Powinnaś bez problemu dostać je w większości sklepów. Są drobniejsze od płatków owsianych. A w jakimś markecie to na bank będąTo trzeba spróbować, może się uda, a gdzie się kupi otręby żytnie
reklama
Co lekarz to inne zalecenia moja Pani doktor z kolei powiedziała, żebym nie piła zielonej herbaty i soku z winogron. Same świeże winogrona już jak najbardziej można. I bądź tu człowieku mądryA może z winogronami chodziło bardziej że bardzo szybko podnoszą cukier we krwi. A to nie korzystnie w sensie wysokie wartości wpływają na dziecko. Ale to moja teoria i nie wiem czy to miał na myśli. O zielonej herbacie nie słyszałam.
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2020
- Postów
- 905
Złączyć wszystkie zalecenia lekarzy i najlepiej nie jeść nic oddychać powietrzem i będzie git ile lekarzy tyle wersjiCo lekarz to inne zalecenia moja Pani doktor z kolei powiedziała, żebym nie piła zielonej herbaty i soku z winogron. Same świeże winogrona już jak najbardziej można. I bądź tu człowieku mądry
Daria90
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2019
- Postów
- 69
A mi diabetolog powiedziała, że maliny mogę jeść, oczywiście w małych ilościach. Grejpfrut też jak najbardziej. Mam delikatnie wyższy cukier i właściwie mam odrzucić słodycze i białe pieczywo i mam się nie głodzić, bo jak powiedziała mi, co mogę jeść a co nie, to był ból i to wielki, ale od czasu do czasu mogę zjeść nawet pizze.Mnie zdziwiło że teraz nie wolno za bardzo malin. Gdy byłam chora, chciałam pić sok, to lekarz napisał że malin nie za dużo Wiedziałam że w trzecim trymestrze nie wolno ale to z liści z malin bo powodują skurcze, ale teraz?
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2020
- Postów
- 905
Dokładnie tak jest bo to nie sztuka jest głodzić się ale wszystko z głową mi to samo powiedziała że wszystko jest dla ludzi ale z głową.A mi diabetolog powiedziała, że maliny mogę jeść, oczywiście w małych ilościach. Grejpfrut też jak najbardziej. Mam delikatnie wyższy cukier i właściwie mam odrzucić słodycze i białe pieczywo i mam się nie głodzić, bo jak powiedziała mi, co mogę jeść a co nie, to był ból i to wielki, ale od czasu do czasu mogę zjeść nawet pizze.
Trzymajcie za mnie dzis kciuki 8:30 prenatalne . Okropnie sie stresuje . Jak nie mam objawow. Nic mi nie jest . Nie widze dziecka kazdego dnia - boje sie uslyszec ze serce juz nie pracuje ze cos jest nie tak
Daj znać jak tam mam nadzieję, że w porządku. Ja mam swoje prenatalne w środę i już czuję stres
Daria90
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2019
- Postów
- 69
Powodzenia będzie dobrze ja dopiero 9 września i mam już wyniki testu pappa, i czuję stres, bo wiem, że do najlepszych nie należą, ale wiem też, że istotne jest samo usg. Mimo to, stres jest.Daj znać jak tam mam nadzieję, że w porządku. Ja mam swoje prenatalne w środę i już czuję stres
Powodzenia będzie dobrze ja dopiero 9 września i mam już wyniki testu pappa, i czuję stres, bo wiem, że do najlepszych nie należą, ale wiem też, że istotne jest samo usg. Mimo to, stres jest.
No niestety, ciężki czas przed tymi prenatalnymi Ale jednak większość z nas wychodzi spokojniejsza i na to też liczę
reklama
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2020
- Postów
- 905
Ile czeka się na wyniki krwi z prenatalnych??
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: