reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Mam ten sam problem, cała szafa dopasowanych ubrań a teraz w nic się nie mieszczę... jakiej marki spodnie ciążowe nosisz? Nie mam żadnego doświadczenia w temacie ;)
Spodnie z hm jedne 34 ale drugie 36 i w sumie i w jedne i drugie mieszczę się idealnie wiec nie wiem o co chodzi z tym rozmiarem 😂Ale są mega wygodne naprawdę 😀 do męża już mówiłam ze normalnie tak wygodne ze po ciąży tez bym takie nosiła 😂
 
Spodnie z hm jedne 34 ale drugie 36 i w sumie i w jedne i drugie mieszczę się idealnie wiec nie wiem o co chodzi z tym rozmiarem 😂Ale są mega wygodne naprawdę 😀 do męża już mówiłam ze normalnie tak wygodne ze po ciąży tez bym takie nosiła 😂
Ja mierzyłam kilka par. Rozmiar taki jak zawsze ale były za duże. I ten pas mi jeszcze wisi 😀.
Ale poszukam na vinted w lepszej cenie.
 
Witajcie.
Co za noc, budziłam się co po chwilę. Od 5 myślałam ze zacznę już dzień ale stwierdzeniu ze nie ma co czytać na necie jeszcze zasnelam na chwile.
Boli mnie brzuch.A kaszle mnie to już w ogóle czuje go bardzo. Kłuje, ciągnie itp. Jakiś taki dziwny. Aż zaczynam się denerwować a to dodatkowo będzie powodowało ze będzie bolał.

miłego dnia Dziewczyny.
 
Witajcie.
Co za noc, budziłam się co po chwilę. Od 5 myślałam ze zacznę już dzień ale stwierdzeniu ze nie ma co czytać na necie jeszcze zasnelam na chwile.
Boli mnie brzuch.A kaszle mnie to już w ogóle czuje go bardzo. Kłuje, ciągnie itp. Jakiś taki dziwny. Aż zaczynam się denerwować a to dodatkowo będzie powodowało ze będzie bolał.

miłego dnia Dziewczyny.
Czasami bywają takie dni, zawsze możesz do lekarza jutro się wybrać dla spokojnosci ducha i dzidzi ;) życzę lepszego samopoczucia.

U mnie po za tą pachwina i nerwami ponad normę to ok, rano głową Pękala. Muszę dziś zajechać do apteki bo mi się magnez skończył 😫 a tak mi się nie chce 🤣. Narazie śniadanko i work, koniec miesiąca, trudny czas 😫. Ale najpewniej od października idę na zwolnienie. Porozmawiam jeszcze z kierowniczka czy napewno nie m nic przeciwko ;) Napewno będę się lepiej czuć nawet pod kątem moich dziewczyn, żeby je wozić i odbierać a nie w stresie zwalniać się z pracy, zawozić do domu i wracać śpiworem do firmy.
 
Hej kochane, ja też tylko Was podczytuje, bo ciągle w biegu i czasu ani sił nie miałam żeby coś naskrobac. Tym bardziej że co róż miałam "przeczucia", że po wszystkim. Dzięki Bogu się nie sprawdziły. W pt byłam na prenatalnych w Mastermedzie w Białymstoku i z USG wg lekarza wszystko ok i najpewniej będzie dziewczynka haha. 3 dziewczyna ;) stres przed badaniem, ale dodatkowo nakręcona czy serduszko bije, później czy zdrowe. Mam nadzieje, że wyniki z krwi też będą dobre. Miałam wcześniej przeczucia, że będzie chłopak. Jak nigdy polubiłam flaczki, bigos coś wspaniałego, ogórki kiszone, zupa ogórkowa, grochowa. Generalnie na słone, wedlinki, a na słodkie odpycha. Czułam podświadomie chlopaka ale jak widzicie przeczucia, przynajmniej w moim przypadku, się nie sprawdziły. ;) Choć różnie może być.
Z brzuchem jest tak że rano to płaska :p, I'm pozniej w ciągu dnia, tym większy. Koszmary męczyły mnie w nocy, budziłam się po nocach do toalety i nie mogłam spać.
A czy mąż moze byc razem na wizycie czy nie? Bo ja tez tam jade ale w sumie sie nie dopytałam i czy jest możliwość płatności kartą czy tylko gotówką?
 
reklama
A czy mąż moze byc razem na wizycie czy nie? Bo ja tez tam jade ale w sumie sie nie dopytałam i czy jest możliwość płatności kartą czy tylko gotówką?
Niestety bez osób towarzyszących :( ja nie płaciłam, bo z racji wieku zaliczam się już do grupy na NFZ. Generalnie można płacić obiema opcjami, ale w dobie pandemii lepiej karta :)
 
Do góry