reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Hej dziewczyny. Robiłam dziś kontrolne badania przed jutrzejsza wizyta i wyszły mi liczne bakterie w moczu .
Na poprzedniej wizycie wyniki były moczu ok chociaż mówiłam że mam czasem trudność z siusianiem i dostałam symural. Ale czytałam że jest niezalecany w czasie ciąży i go nie wzięłam.
Teraz się martwię że te bakterie w moczu mogą zaszkodzić mojej dzidzi.
Piła któraś z was ten symural w ciąży?
Jak sobie radzić z zapaleniem pęcherza?
Ja miałam leukocyty w moczu i lekarka dała mi urosept powiedziała ze to bardzie bezpieczny ziołowy lek także ze dla kobiet w ciąży wskazany😀 z Twoim lekiem nie miałam nic do czynienia...
 
Hej dziewczyny. Robiłam dziś kontrolne badania przed jutrzejsza wizyta i wyszły mi liczne bakterie w moczu .
Na poprzedniej wizycie wyniki były moczu ok chociaż mówiłam że mam czasem trudność z siusianiem i dostałam symural. Ale czytałam że jest niezalecany w czasie ciąży i go nie wzięłam.
Teraz się martwię że te bakterie w moczu mogą zaszkodzić mojej dzidzi.
Piła któraś z was ten symural w ciąży?
Jak sobie radzić z zapaleniem pęcherza?
Już w bardziej zaawansowanej ciąży piłam Monural czyli ten sam lek. Jednorazowa dawka bo też wyszedł nieprawidłowy mocz. Nic nie pomógł. I lekarz powiedział żeby dać sobie spokój. Objawów żadnych nie miałam odnośnie tego zapalenia pęcherza. Mała urodziła się z ciut wyższym OB. Prawdopodobnie przez ten mój mocz, ale nic więcej.
 
Ja biorę żurawit, lekarz mówił że nie zaszkodzi a przynajmniej zakwasie trochę środowisko. Z tego co wiem to zakwaszanie organizmu jest wskazane szczególnie tym osobom co suplementuja magnez (który wytwarza zasadowe środowisko). A dla pęcherza im bardziej "kwaśno" tym bezpieczniej 😃
 
Wiem, że temat już był, ale ciągle chodzi mi po głowie. Badania prenatalne mam we wtorek i nie wiem czy robić pappa czy nie.
Wcześniej byłam raczej nastawiona żeby go nie robić, szczególnie że i tak raczej nie chcemy robić inwazyjnych badań, nawet gdyby coś było nie tak. Poza tym oboje z mężem wiemy jak działa statystyka i że właściwie o niczym nie świadczy.

Moja lekarka też stwierdziła że w takim wypadku samo usg wystarczy. Jednak jak rejestrowałam się do innej przychodni na badania to pani stwierdziła, że wyniki z samego usg są raczej wątpliwe i jednak zalegali by też pappa bo bez niego wynik będzie mało wiarygodny, ale nie wiem czy nie chodziło po prostu o $.

Wy robiłyście oba badania czy jedno? I dlaczego wybrałyście taką opcję?
 
Wiem, że temat już był, ale ciągle chodzi mi po głowie. Badania prenatalne mam we wtorek i nie wiem czy robić pappa czy nie.
Wcześniej byłam raczej nastawiona żeby go nie robić, szczególnie że i tak raczej nie chcemy robić inwazyjnych badań, nawet gdyby coś było nie tak. Poza tym oboje z mężem wiemy jak działa statystyka i że właściwie o niczym nie świadczy.

Moja lekarka też stwierdziła że w takim wypadku samo usg wystarczy. Jednak jak rejestrowałam się do innej przychodni na badania to pani stwierdziła, że wyniki z samego usg są raczej wątpliwe i jednak zalegali by też pappa bo bez niego wynik będzie mało wiarygodny, ale nie wiem czy nie chodziło po prostu o $.

Wy robiłyście oba badania czy jedno? I dlaczego wybrałyście taką opcję?
Rozumiem Twoje wątpliwości, tym bardziej, że mój mąż pracuje w komórce statystycznej 😀 samo USG mi powiedziało bardzo dużo, z tym że wybrałam bardzo dobrego lekarza i szpital że świetnym sprzętem. Moja prowadząca zaleciła mi badania, mimo braku historii wad genetycznych w rodzinie, więc je zrobiłam. Ja generalnie w życiu kieruję się tym, że jak nachodzą mnie wątpliwości, to porzucam co sobie wcześniej postanowiłam 😃 więc zrobiłabym te badania :) ale to moje doświadczenia z tzw. Instynktem tak mnie wyszkoliły hehe :D
 
Ja zrobie te badania bo to chodzi o moje dziecko, nie będę oszczędzać pieniędzy na jego zdrowiu. Pappa uzupełnia badanie USG, często jeśli dziecko jest chore to na samym USG nic nie widać i jest ok a w porównaniu z pappa już jest inny wynik, zawsze można się przygotować do narodzin dziecka z wada, znaleźć odpowiedni szpital lekarzy, dowiedzieć się jak najwięcej o chorobie. Ja bym tak wolała zamiast dowiedzieć się już po porodzie...
 
reklama
Do góry