Marcowe mamy 2021

[Pollyanna1]

Ja daje to mleko przed drzemką jak wiem , że mi pójdzie spać i nie jest to w tym momencie na pewno 11 tylko bliżej 13a dzisiaj to było 10 min temu

No tak ale musisz wziac pod uwage zmiane czasu przeciez czyli dla Igusi to jest dalek ok 13. Zmieniaja sie dzieciaczki nasze. Ja to mam wrazenie ze co wypracuje jakis nowy schemat dnia czy drzemek czy posilkow to ciach… dziecko sie zmienia i ja na nowo musze opracowac nową nasza rutyne. A ja tak lubie miec wszystko zaplanowane a tu przy dziecku to idą plany w łeb

 

[Canis lupus]

Ale czy

Tak, cały czas z gilem już kolejny tydzień chodzi (już chyba 3 razy byłam u lekarza I w żłobku wiedzą że już nie zaraza ale się jej i mężowi cały czas ciągnie odkrztuszanie, mi dopiero przeszło, cholera wie co to za badziew się do nas przywlokł, bo zaraz miesiąc bedzie jak nie mogą wyjść z tego gluta), a trochę marudzi jak ją Panie zabierają, lecz same Panie mówią że szybko się adaptuje i chętnie chce być wśród dzieci

Ale czy chodzi? Bo pisałaś, że parę kroczków zbiła i przestała.

 

[Pollyanna1]

oj te nasze szkraby zaczynają już świadomie wybierać "lepsze' jedzonkoMoja to by te "frytki' z piekarnika jadła non stop...nawet jakby chyba wypiła 150 ml mleka to i na frytki by się skusiła

A jak przyzadzasz te frytasy? W sensie jakue warzywka i jak pieczesz i ile czasu w piekarniku? Jakies ziolka do tego? One wychodza ci miekkie czy takie chrupiace bardziej.

 

[Lepidar]

Spróbujcie zaraz po obudzeniu się np. z drzemki, od razu po przyjściu ze spaceru, po wypiciu mleka, tak z 15 min po. U nas max 2 pieluchy dziennie, trzecia na noc. Ale za dnia często ją wysadzamy. Życzę powodzenia i brawa dla maluszka

Rno i po pierwszej drzemce probowalam go posadzic, to rano nic a nic a po drzemce po 15 minutach nagle wstal i sie wysikal obok co bedzie siurał w niewygodnej pozycji lepiej na stojaka

 

[Figola3]

My też już po imprezie roczkowej, tort był przepyszny, na naturalnych skladnikach, goście zadowoleni z gościny, Domi zszokowana, bo rzadko kiedy jest u nas tyle ludzi babcie widziała 3 mce temu to możecie sobie wyobrazić jej reakcję


Kupiłam Domi piękne ubranko, ale nawet nie zdążyłam zrobić zdjęcia, bo po 20min Tatuś nakarmil ją faworkami od babci, wlasnej roboty (przepyszne ) i Domi zakrztusila sie i zwymiotowała na spódniczkę i rajtuzkizostało tylko body dobre i to


Piękny był ten rok

 

[Figola3]

Rno i po pierwszej drzemce probowalam go posadzic, to rano nic a nic a po drzemce po 15 minutach nagle wstal i sie wysikal obok co bedzie siurał w niewygodnej pozycji lepiej na stojaka

Trening czyni mistrza

 

[Figola3]

O losie, dopiero poniedziałek a ja jestem padnięta, jakby to był piątek po pracy posadzilam chyba z 40 cebulek dymek, teraz jeszcze gotuje obiad na jutro muszę zmienić męża na takiego co lubi gotować

 

[Mama Mia!]

A jak przyzadzasz te frytasy? W sensie jakue warzywka i jak pieczesz i ile czasu w piekarniku? Jakies ziolka do tego? One wychodza ci miekkie czy takie chrupiace bardziej.

Dziś też robiłam młodemu. Daję marchew, pietruszkę, ziemniak czy batat. Ja np. skrapiam oliwą, dodaję trochę ziół typu oregano, bazylią i do piekarnika max 30 min w 180 st. Mi wychodzą bardziej miękkie ale nie rozciapane, takie w sam raz. Oczywiście ja zawsze zjadam więcej niż młody

 

[Figola3]

Heheheheheh dzisiaj rano kolega przyniosl nam pączki okazało się, że w pt odszedł od kompa i nie zablokował go a to jest niebezpieczne...tyle różnych wiadomości można wysłać do ludzi... no i ktoś wysłał na office, że "ten pan" stawia pączki w pon.mega pyszne

 

[Mal_Pa91]

Ło matko, u nas mleko tylko na noc już ostatnio. Chodzi o cyca, coś się rozstać oby dwie nie możemy. Mąż oczywiście wyzywa mnie. Chyba od następnego tygodnia zaczniemy kończyć całkiem KP, bo teraz mąż ma nocki więc jak coś nie przejmie mi jej, a ja się uginać będę.

Jeśli chcesz zakończyć KP to polecam sobie zaplanować konkretną datę kiedy karmisz ostatni raz bo mi było ciężko podjąć tę decyzję. Cały czas przekładałam ten ostatni raz Jasiek ostatni raz dostał mleko z piersi w swoje urodziny. Ja karmiłam go raz dziennie, na noc. Chciałam to kontynuować jeszcze jak wrócę do pracy ale miałam obawy że jak będzie starszy i mądrzejszy to odstawienie może być trudniejsze. A teraz przeszliśmy to bez żadnego problemu. Tzn.on tego nie odczuł a mi tego trochę brakuje Trzymam kciuki żeby i u Was poszło tak łatwo