Marcowe mamy 2021

[Mama Mia!]

Mogę czasem z Wami popisać?

No rejczel

 

[Mama Mia!]

A skąd wiecie gdzie dokładnie przykleić taki plaster? My idziemy od razu na początku kwietnia na tą odre świnke różyczke i może bym jej kupiła chociaż raz do tej pory było ok ale skoro to może być bardziej bolesne to nie wiem jak to zniose, ciężko mi jak płacze
A co do jedzenia jeszcze to ja nie mam pojęcia ile moje dziecko je. Przez kp nie wiem ile ml zjada a żadnej kaszki jej nie odmierzam bo robię więcej i zjadam z nią. Kanapki od każdego wysępi po gryzie, zupę kończę za nią a dolewam ciepłej jeszcze raz bo zawsze to trwa i zdąży wystygnąć... Drugie danie tak samo. Nie idzie tego zmierzyć, część jeszcze ląduje na podłodze przecież. Zobaczymy na tym szczepieniu co lekarz powie jak ją zważy

Ja zawsze naklejam na udo bo tylko tam szczepią. Przed tą ospa, świnką muszę jednak zadzwonić i się upewnić czy jednak nie w rączkę.

 

[Niedługo mama]

Czyli idziesz na pierwszy ogień z tą szczepionką?Dobrze, będziemy wiedzieć czego się spodziewać

Tak jesteśmy już po, 3 wkłucia u nas meningokoki idą razem z tymi podstawowymi. Też miałam takie wrażenie że wkłucia nie czuł ale "rozchodzenie" się już tak ale tylko chwilę zapłakał a jedno wkłucia bez bez znieczulenia . Póki co wszystko dobrze ale przy bexero profilaktycznie dałam przed syrop przeciwgorączkowy. Teraz śpi. Mierzy 75 cm i waży 9740 g
I w ogóle jesteśmy po próbie z masłem, dwa dni jadł chlebek i tak ok. łyżeczki masła, niestety próba oblana, wysypana buzia . I teraz będziemy na mleku neocate junior bo pani pediatra mówi że tak nie może być i nawet na bebilon pepti za wcześnie .

 

[Niedługo mama]

A powiedz mi dzwonili do was aby się umówić na szczepienie? Ja coś czuję że będę musiała się w przychodni przypominać bo oni przez tą pandemia to w d. Mają wszystko i jak się człowiek nie upomni to zapomną.

U mnie dzwonią sami.

Ja jeszcze swojej kozy nie zaszczepiłam czekam, tak do końca kwietnia chyba. Chociaż przychodnia wydzwaniała już do mnie

A jaki sens zwlekać?

Mogę czasem z Wami popisać?

Nawet musisz

 

[Święta92]

U mnie dzwonią sami.

A jaki sens zwlekać?

Nawet musisz

Ze w marcu jakieś katarki, kaszelki, przeziębienia. Przejdziemy okres największych chorób i wtedy zaszczepię. Z reszta do tego szczepienia w ogóle mi nie spieszno. I nie nie boję się żadnych autyzm ów itp. Poprostu jest to bardzo silna szczepionka i slyszalam nie jedna opinie, że dziecko powinno chociaz samodzielnie chodzic. Ostatnio koleżanki corka po 8 dniach od szczepienia dostala dużej gorączki, wysypki itp. Lekarz oczywiście jej nie powiązał tego że szczepieniem, ale to typowy objaw po szczepienny bo właśnie wychodzi po 8 - 10dniach. I oczywiście zaszczepię młoda tak jak i starsza córkę jak tylko będzie cieplutko i skończy się okres chorób

 

[Lepidar]

Tak jesteśmy już po, 3 wkłucia u nas meningokoki idą razem z tymi podstawowymi. Też miałam takie wrażenie że wkłucia nie czuł ale "rozchodzenie" się już tak ale tylko chwilę zapłakał a jedno wkłucia bez bez znieczulenia . Póki co wszystko dobrze ale przy bexero profilaktycznie dałam przed syrop przeciwgorączkowy. Teraz śpi. Mierzy 75 cm i waży 9740 g
I w ogóle jesteśmy po próbie z masłem, dwa dni jadł chlebek i tak ok. łyżeczki masła, niestety próba oblana, wysypana buzia . I teraz będziemy na mleku neocate junior bo pani pediatra mówi że tak nie może być i nawet na bebilon pepti za wcześnie .

A czemu za wczesnie? My ze zwykłego bebilonu przeszliśmy na półspecjalistyczne i po kilku miesiacach poprosilam pediatre o przepisanie pepti, bo sie skóra bardzo pogorszyla i chcialam sprobowac diety w 100% bez mleka. Alergolog pozniej potwierdzila, ze musimy zyc bez mleka krowiego przez jakis czas.

 

[Lepidar]

Ze w marcu jakieś katarki, kaszelki, przeziębienia. Przejdziemy okres największych chorób i wtedy zaszczepię. Z reszta do tego szczepienia w ogóle mi nie spieszno. I nie nie boję się żadnych autyzm ów itp. Poprostu jest to bardzo silna szczepionka i slyszalam nie jedna opinie, że dziecko powinno chociaz samodzielnie chodzic. Ostatnio koleżanki corka po 8 dniach od szczepienia dostala dużej gorączki, wysypki itp. Lekarz oczywiście jej nie powiązał tego że szczepieniem, ale to typowy objaw po szczepienny bo właśnie wychodzi po 8 - 10dniach. I oczywiście zaszczepię młoda tak jak i starsza córkę jak tylko będzie cieplutko i skończy się okres chorób

Przypomniało mi się, że dziś nas pediatra ostrzegała, że nawet po 7-10 dniach może przyjść wysypka jak po trzydniówce, czyli drobne różowe plamki po niemal całym ciele. Ale nie słyszałam, by dziecko musiało chodzić, może chodzi o to, że chodzące dziecko prędzej rozprowadzi sobie szczepionke w mięśniach ud, niż takie leżące? Ale to bez sensu, bo przy raczkowaniu lub pełzaniu też się nogi ruszają intensywnie.
Mały śpi jak zabity od godziny, aż ide sprawdzic czy nie ma gorączki

 

[Święta92]

Przypomniało mi się, że dziś nas pediatra ostrzegała, że nawet po 7-10 dniach może przyjść wysypka jak po trzydniówce, czyli drobne różowe plamki po niemal całym ciele. Ale nie słyszałam, by dziecko musiało chodzić, może chodzi o to, że chodzące dziecko prędzej rozprowadzi sobie szczepionke w mięśniach ud, niż takie leżące? Ale to bez sensu, bo przy raczkowaniu lub pełzaniu też się nogi ruszają intensywnie.
Mały śpi jak zabity od godziny, aż ide sprawdzic czy nie ma gorączki

Bardziej chodzi o widzenie świata z tej perspektywy stojącej. Jak się dowiem dokładnie o co chodziło to napisze może to też głupota nie wiem. Moja Hanka chodzi juz od 3 dobrych miesięcy o to chociaż u ciebie pediatra informuje o takich rzeczach więc super! U nas teraz jak nie zeby, to katary starsza teraz jelitowke miala więc czekam aż ta mała będzie miała takze moze sie wyrobie na szczepienie w kwietniu jeszcxe chce isc zaszczepić dziewczyny na kleszczowe zapalenie mózgowe. Bo całe wakacje siedzimy nad jeziorkiem więc zawsse się boję tych kleszczy.

 

[Niedługo mama]

Ze w marcu jakieś katarki, kaszelki, przeziębienia. Przejdziemy okres największych chorób i wtedy zaszczepię. Z reszta do tego szczepienia w ogóle mi nie spieszno. I nie nie boję się żadnych autyzm ów itp. Poprostu jest to bardzo silna szczepionka i slyszalam nie jedna opinie, że dziecko powinno chociaz samodzielnie chodzic. Ostatnio koleżanki corka po 8 dniach od szczepienia dostala dużej gorączki, wysypki itp. Lekarz oczywiście jej nie powiązał tego że szczepieniem, ale to typowy objaw po szczepienny bo właśnie wychodzi po 8 - 10dniach. I oczywiście zaszczepię młoda tak jak i starsza córkę jak tylko będzie cieplutko i skończy się okres chorób

A to dla mnie najważniejsze ,że teraz jest zdrowy i może przyjąć szczepienie a te choróbska to tak znienacka się pojawiają że nigdy nie wiadomo kiedy zachorujesz A z tym chodzeniem to w ogóle ciekawa teoria

Przypomniało mi się, że dziś nas pediatra ostrzegała, że nawet po 7-10 dniach może przyjść wysypka jak po trzydniówce, czyli drobne różowe plamki po niemal całym ciele. Ale nie słyszałam, by dziecko musiało chodzić, może chodzi o to, że chodzące dziecko prędzej rozprowadzi sobie szczepionke w mięśniach ud, niż takie leżące? Ale to bez sensu, bo przy raczkowaniu lub pełzaniu też się nogi ruszają intensywnie.
Mały śpi jak zabity od godziny, aż ide sprawdzic czy nie ma gorączki

A czemu za wczesnie? My ze zwykłego bebilonu przeszliśmy na półspecjalistyczne i po kilku miesiacach poprosilam pediatre o przepisanie pepti, bo sie skóra bardzo pogorszyla i chcialam sprobowac diety w 100% bez mleka. Alergolog pozniej potwierdzila, ze musimy zyc bez mleka krowiego przez jakis czas.

Za wcześnie w sensie, że ma jeszcze zbyt mocna alergie. To jakie mleko teraz pije?
Mój też śpi już przeszło godzinę

 

[Święta92]

A to dla mnie najważniejsze ,że teraz jest zdrowy i może przyjąć szczepienie a te choróbska to tak znienacka się pojawiają że nigdy nie wiadomo kiedy zachorujesz A z tym chodzeniem to w ogóle ciekawa teoria



Za wcześnie w sensie, że ma jeszcze zbyt mocna alergie. To jakie mleko teraz pije?
Mój też śpi już przeszło godzinę

Poczułam motywację i umówiłam ją na szczepienie na 31 marca będę miała z głowy. I starsza idzie na kleszczowe od razu. A hania musi poczekać trochę od szczepienia