Marcowe mamy 2021

[gość _199]

No właśnie. W US oczywiście nie odbierają telefonu

Pewnie masz podatek do zapłaty i razem z ulgą na dziecko ci tyle wyjdzie. Odhacz sobie ulgę na dziecko i wypełnij bez tego, zobacz ile masz do zapłaty.

 

[Niedługo mama]

Kochane dziewczyny!
Z całego serca przepraszam Was, że jest mnie tu mało. Brakuje mi Was, jesteście dla mnie naprawdę ważne i teraz do mnie dotarło, że muszę popracować nad organizacja czasu.
Patii przekazała mi pozdrowienia i aż zapłonęłam rumieniem ze wstydu... do tego :
"No właśnie kiedyś to Lipaaa się zawsze w mini urodzinki odezwała
Pozdrawiamy Majkę "

W Ramach updateu w oczywiście wstawiam zdjęcia Majci, która od dziś chodzi po 7 -8 kroczków sama

Postaram się częściej zaglądać, ostatnio zjadały mnie obowiazki, covid i studia


Uroczy chłopiec, widać po oczkach, że żartowniś Niedlugomama - mamy 49 tydzień!!!!!

Gratuluje wszystkim marcowym słodziakom!

Czy Wasze dziewczynki też są takimi strojnisiami? Moja zaklada sobie sama bluzę rozpinana i opaskę na głowę, uwielbia wieszać z mamą pranie i ogólnie szmatki lubi ☺


Jak tam przygotowania do rocku? Torty pozamawiane????

Jeszcze raz Was przepraszam i obiecuje poprawę!!!!


Ps.
Sesja za mną, niższej oceny niż 4. Nie mam

Ooo super ,że się odezwałaś I trzymam Cię za słowo z tą poprawąMajka jak zwykle śliczna I wcale mnie nie dziwi ,że już chodzi , niezła agentkana roczek pomału się szykujemy, a Wy przyjeżdżacie do Polski czy roczek w Szwajcarii?
Covid też przerabiamy na szczęście już bezobjawowo.

 

[Lipaaa]

Ooo super ,że się odezwałaś I trzymam Cię za słowo z tą poprawąMajka jak zwykle śliczna I wcale mnie nie dziwi ,że już chodzi , niezła agentkana roczek pomału się szykujemy, a Wy przyjeżdżacie do Polski czy roczek w Szwajcarii?
Covid też przerabiamy na szczęście już bezobjawowo.

Dziekujemy za miłe słowa

No a my właśnie nic nie szykujemy jeszcze na roczek oprócz kiecki dla małej nic nie jest przygotowane
Do Polski jedziemy jakoś na dniach ale to "na chwile" więc 16.03 będzie w Swiss
Covid u małej to była jedna noc z gorączka, 3 czopki I kilka łyżeczek syropku na kaszel. Za to ja trzeci tydzień choruje, a to kaszel, a to katar, a to zatoki, a to wezly chłonne... nic fajnego, Bogu dziękować, że mała tak lajtowo przeszła.

 

[Niedługo mama]

Dziekujemy za miłe słowa

No a my właśnie nic nie szykujemy jeszcze na roczek oprócz kiecki dla małej nic nie jest przygotowane
Do Polski jedziemy jakoś na dniach ale to "na chwile" więc 16.03 będzie w Swiss
Covid u małej to była jedna noc z gorączka, 3 czopki I kilka łyżeczek syropku na kaszel. Za to ja trzeci tydzień choruje, a to kaszel, a to katar, a to zatoki, a to wezly chłonne... nic fajnego, Bogu dziękować, że mała tak lajtowo przeszła.

A to ja właśnie muszę dopiero poszukać stylóweczkę na roczek bo mam tylko body. U nas właśnie mały miał jeden dzień i noc gorączkę w związku z covidem , my też w dwa dni przechorowalismy. A Ty pewnie osłabiona przez te wszystkie obowiązki i dlatego tak Cię męczy to cholerstwo

 

[Niedługo mama]

Anastazja już wykapana i właśnie zasnela, mieliśmy dziś z mężem hardcorowy dzień, spała mi na spacerze po 10 tylko tak z ok 30 minut i do teraz nie chciała zasnąć. Już w ostatniej godzinie płakała, marudziła, plus chyba zaczęło się ząbkowanie znów bo wszystko trafiało do buzi, i potoki śliny. Dostała ibum i zobaczymy, poprzednią nockę mieliśmy z ciągłą pobudką że nie wiele spałam, więc mam nadzieję że może tej nocy chociaż minimalnie będzie lepiej.

Oby to była jednorazowa akcjabo bez drzemki to ciężko
Niestety ale mój syn usiłuje mnie ostatnio przekonać, żeby zrezygnować z drzemki no ręce mi opadają kiedyś bez problemu zasypiał przy mleku ok 11 a teraz wypije i ani myśli iść spać, nie wiem jak on to sobie wyobraża bo ja nie wtedy poluje na niego tak ok . 12 albo i później żeby go położyć i dzisiaj to się skończyło okropną awanturą zanim usnął.

 

[Mary2094]

Oby to była jednorazowa akcjabo bez drzemki to ciężko
Niestety ale mój syn usiłuje mnie ostatnio przekonać, żeby zrezygnować z drzemki no ręce mi opadają kiedyś bez problemu zasypiał przy mleku ok 11 a teraz wypije i ani myśli iść spać, nie wiem jak on to sobie wyobraża bo ja nie wtedy poluje na niego tak ok . 12 albo i później żeby go położyć i dzisiaj to się skończyło okropną awanturą zanim usnął.

Właśnie drugi dzień mieliśmy awanturę o spanie.. Ja nie umiem jej uśpić bo kojarzę jej się z cycem i nadal się go domaga, jedynie wychodzę na spacer jak jest względnie i wtedy w wózku zasypia, a tak mój mąż ją usypiał, tylko dziś przy usypianiu na drzemkę były awantury.

 

[Niedługo mama]

Właśnie drugi dzień mieliśmy awanturę o spanie.. Ja nie umiem jej uśpić bo kojarzę jej się z cycem i nadal się go domaga, jedynie wychodzę na spacer jak jest względnie i wtedy w wózku zasypia, a tak mój mąż ją usypiał, tylko dziś przy usypianiu na drzemkę były awantury.

A u nas butelka jest więc to nawet nie o to chodzi u nas tatuś to już w ogóle prawie nigdy nie uspi to naprawdę musi być jak już mu się uda

 

[Lepidar]

Hej dziewczyny, których dzieci już tuptają - w smyku sa promocje na buty polecam te z podeszwą bio-flex, są miękkciejsze niż inne. Są też w promocji trampki z metką "chodzę jak na bosaka", mają podeszwę elastycznością bardzo zbliżoną do attipasów. Kupiłam od razu 4 różne pary butów, dwie pary na teraz i dwie na kolejny rozmiar, bo nie chce tego horroru ponownie zbyt szybko przeżywać

 

[Lepidar]

W smyku były też butki z Fisher-Price i podeszwę też mają miękką.
Jeśli kogoś stać, to w Deihmannie jest firma Elefanten, co prawda widziałam buty tylko typowo zimowe, ocieplane wewnątrz futerkiem lub polarem, ale już widzę, że robią bardzo fajne elastyczne podeszwy, tylko cena powala, bo 179zł za pare i nigdy nie robią promocji...Firma Fila też była według mnie jeszcze w miare z tymi podeszwami.

Ccc to strata czasu-butki sztywne jak wystrugane z drewna. Może dla większych dzieci byłoby tam coś dobrego, ale dla maluszków masakra.
Buty z H&M które akurat były na stanie też mnie nie urzekły. Slyszałam, że ludzie chwalą sobie je, więc może nie trafiłam akurat, albo mam wymagania jakieś od czapy, w końcu to pierwsze zakupy obuwnicze, więc mam niskie doświadczenie

 

[Mary2094]

W smyku były też butki z Fisher-Price i podeszwę też mają miękką.
Jeśli kogoś stać, to w Deihmannie jest firma Elefanten, co prawda widziałam buty tylko typowo zimowe, ocieplane wewnątrz futerkiem lub polarem, ale już widzę, że robią bardzo fajne elastyczne podeszwy, tylko cena powala, bo 179zł za pare i nigdy nie robią promocji...Firma Fila też była według mnie jeszcze w miare z tymi podeszwami.

Ccc to strata czasu-butki sztywne jak wystrugane z drewna. Może dla większych dzieci byłoby tam coś dobrego, ale dla maluszków masakra.
Buty z H&M które akurat były na stanie też mnie nie urzekły. Slyszałam, że ludzie chwalą sobie je, więc może nie trafiłam akurat, albo mam wymagania jakieś od czapy, w końcu to pierwsze zakupy obuwnicze, więc mam niskie doświadczenie

A ja planuje kupić jakieś nike jako pierwsze, bo mają miękka podeszwę, i wokół kostki ładnie wycięte i zapiętek sztywny, czyli wszystko na plus. Teraz szukam butów na roczek. Ale z tym smykiem to sprawdzę te promocje co tam jest ciekawego bo pewnie jeszcze będę musiała kupić z 2 pary butów