reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

"taka duża" jakby kuźwa miała 5 lat 🤦‍♀️ Ludzie są nienormalni. Wtrącają się nic kompletnie nie wiedząc. Myślą, że wystarczy popatrzeć na ogół sprawy, ale często trzeba popatrzeć głębiej.
Np. Denerwuje mnie moja mama gadaniem " No mówiłam Ci, jak za późno jej dałaś jeść, albo jej nie dajesz wszystkiego do spróbowania to potme Ci nic nie będzie jadła i będzie niejadkiem" 😡 Bo ona już mi mówiła, że od 4 miesiąca można dziecku rozszerzać dietę itp, że ona tak Milence dawała słoiczki. A ja jej mówię, że ok, można, ale zalecenia są m, że najlepiej zacząć po 6 Msc, do tego czasu mleko w zupełności wystarczy. Mówię jej, że Nela pięknie je, ale jest wybredna co do konsystencji, że banana rozgniecionego nie zje, bo jest śliska, a ona w weekend mówi " dziwne, inne dzieci normalnie jedzą i lubią Banany, zaraz sprawdzimy". Poszła po banana, rozgniotla go i dała Nelce, Nela od razu wypluła i jej mówię " mówiłam Ci, ale a Ty wiesz lepiej, Nela ma dopiero 10 Msc i ma prawo nie jeść wszystkiego, a kolejna sprawa to trzeba sprawdzić głębiej, bo może jej coś przeszkadzać w buzi albo może mieć za małe napięcie języka". No ale weź tu się dogadaj. Niech każdy decyduje o swoim dziecku, bo żadna matka nie chce dla niego źle.
Jakbym słyszała moją mamę. "No wy chodziliście w chodziku, czemu nie pije soczkow? Ty miałaś 10 miesięcy I chodziłaś, z nią coś jest nie tak.."
 
reklama
Nie wiem, niektórzy mają ciśnienie by dziecko chodziło. Ja nawet nie wiem jak bym miała ją nauczyć tego chodzenia. Ja czekam aż naturalnie jej to wszystko pójdzie.
Też się spotkałam z takim ciśnieniem, że na roczek dziecko już powinno chodzić. Jasiek nie chodzi z pchaczem i to jest już dziwne podobno 😀 jak mówię że on ma 10 mies.i ma jeszcze dużo czasu to wysypuje się milion rad jak to przyspieszyć. Tylko po co? A najlepszy jest ręcznik pod pachami i żeby tak go prowadzac..🤦‍♀️ Mi osobiście to gadanie zwisa tylko szkoda mi dzieci, których rodzice korzystają z takich metod
 
"taka duża" jakby kuźwa miała 5 lat 🤦‍♀️ Ludzie są nienormalni. Wtrącają się nic kompletnie nie wiedząc. Myślą, że wystarczy popatrzeć na ogół sprawy, ale często trzeba popatrzeć głębiej.
Np. Denerwuje mnie moja mama gadaniem " No mówiłam Ci, jak za późno jej dałaś jeść, albo jej nie dajesz wszystkiego do spróbowania to potme Ci nic nie będzie jadła i będzie niejadkiem" 😡 Bo ona już mi mówiła, że od 4 miesiąca można dziecku rozszerzać dietę itp, że ona tak Milence dawała słoiczki. A ja jej mówię, że ok, można, ale zalecenia są m, że najlepiej zacząć po 6 Msc, do tego czasu mleko w zupełności wystarczy. Mówię jej, że Nela pięknie je, ale jest wybredna co do konsystencji, że banana rozgniecionego nie zje, bo jest śliska, a ona w weekend mówi " dziwne, inne dzieci normalnie jedzą i lubią Banany, zaraz sprawdzimy". Poszła po banana, rozgniotla go i dała Nelce, Nela od razu wypluła i jej mówię " mówiłam Ci, ale a Ty wiesz lepiej, Nela ma dopiero 10 Msc i ma prawo nie jeść wszystkiego, a kolejna sprawa to trzeba sprawdzić głębiej, bo może jej coś przeszkadzać w buzi albo może mieć za małe napięcie języka". No ale weź tu się dogadaj. Niech każdy decyduje o swoim dziecku, bo żadna matka nie chce dla niego źle.
U mnie teściowa ciągle ma jakieś wąty. A to dlaczego on je kawałki, że mu zimno, a powinien jeździć w gondolce, bo w jakimś serialu zobaczyła, że jeszcze tak wożą. Ooo mówi tylko tata, więc pewnie ja jestem tą złą, usłyszy przez telefon, że płacze to znaczy, że chory😨. Zamiast się cieszyć to ciągle gada i gada. Fakt ma 80 lat i może jej się we łbie kiełbie, ale rządzić chce.
 
U mnie teściowa ciągle ma jakieś wąty. A to dlaczego on je kawałki, że mu zimno, a powinien jeździć w gondolce, bo w jakimś serialu zobaczyła, że jeszcze tak wożą. Ooo mówi tylko tata, więc pewnie ja jestem tą złą, usłyszy przez telefon, że płacze to znaczy, że chory😨. Zamiast się cieszyć to ciągle gada i gada. Fakt ma 80 lat i może jej się we łbie kiełbie, ale rządzić chce.
Moja też mówi tylko tata i co mam zrobić? Najłatwiej jest to jej powiedzieć. Ja mam ostatnio ochotę powiedzieć- mieliście już swój czas, teraz ja wychowuje jak chce
 
Nie wiem, niektórzy mają ciśnienie by dziecko chodziło. Ja nawet nie wiem jak bym miała ją nauczyć tego chodzenia. Ja czekam aż naturalnie jej to wszystko pójdzie.
Ja miałam ciśnienie, ale nie na chodzenie, a kilka miesiecy temu na wkladanie stopek do buzi 😂 fizjo powiedziala mi, ze jak Tomek zacznie to robic to znaczy ze napiecia minęły i rozwoj pojdzie dalej. Ilez ja sie jego stópkami bawiłam 😂 w końcu zaczał to robić i to bylo dla mnie wieksze swieto niz przy pierwszych krokach 😂
 
Ja miałam ciśnienie, ale nie na chodzenie, a kilka miesiecy temu na wkladanie stopek do buzi 😂 fizjo powiedziala mi, ze jak Tomek zacznie to robic to znaczy ze napiecia minęły i rozwoj pojdzie dalej. Ilez ja sie jego stópkami bawiłam 😂 w końcu zaczał to robić i to bylo dla mnie wieksze swieto niz przy pierwszych krokach 😂
Hehe, ja miałam ciśnienie na przewroty, bo Wasze wszystkie już się przetaczały a moja leżała sobie w najlepsze 🤣
 
Mój mówi jeszcze kokok i toł. Kokok to kot, a toł nie mam pojęcia😁
U nas repertuar jest zmienny. Było Lalalala jako spiewanie, teraz, dokładnie w tym teraz momencie kiedy to piszę, pod stołem słyszę Nanana Tatatata Dudo Baaaajla Goldo Haaaaaaa Kaaa Kaaa (co jako jedyne chyba oznacza kaczkę), jest też dużo dźwięków wypowiadanych przy pełnej buzi śliny i nie wiem co poeta ma na myśli 😅
 
U nas repertuar jest zmienny. Było Lalalala jako spiewanie, teraz, dokładnie w tym teraz momencie kiedy to piszę, pod stołem słyszę Nanana Tatatata Dudo Baaaajla Goldo Haaaaaaa Kaaa Kaaa (co jako jedyne chyba oznacza kaczkę), jest też dużo dźwięków wypowiadanych przy pełnej buzi śliny i nie wiem co poeta ma na myśli 😅
Goldo piękne słowo 😀. U nas wcześniej był jeszcze tełt.
 
reklama
@Mary2094 przypomnij mi jaką masz spacerówkę?Chodzi mi o model i ktoś z forum ma podobną ale nie pamiętam kto....🤔
Sprawdza się u Was?
Bo planuję wakacje za granicą i przydałaby mi się jakaś zgrabna spaceróweczka:)
Nie wiem jeszcze jak tam dojadę ale plan jest🤣
O ile by było wygodniej gdyby nasze dziewczynki lubiły podróżować.

Dziś po raz drugi w życiu Melanii chciałam z nią jechać do galerii handlowej.
Jaka porażka :((( Krzyk całądrogę. W galerii w wózku siedzenie beee.. na rękach i pchanie wózka, no męka mówię Wam.
I największy nerw mnie brał, jak mijały mnie mamy z dziećmi w wózkach, które siedzą i się rozglądają lub śpią.
Wróciłam wściekła, zapocona, z zerowymi zakupami. Eehhh Melania, jestem niezadowolona z Twojej postawy ☹
 
Do góry