reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

O matko jedyna, to nic innego nie pozostaje mi jak osiągnę 35lat, jak wybór trumny i się w niej ułożyć 😂😂 .
To jak ktoś ma 60/70 lat to już kto to jest? 😂😂
Nie no leżę. Byś musiała gdzieś opisać te kwiatki które napotykasz w tych żłobkach..
no a ja to już wgl🙄 nie no masakra pozatym dzieci nie mają dostępu do światła dziennego cały czas żaluzje i nie mogła mi pokazać żłobka bo takie mają zasady🙄 nie mogę zobaczyć nawet jak moje dziecko i w jakich warunkach będzie wychowywane 😱
jadlospis jak zobaczyłam to kopara mi opadła głównie podwieczorki chleb i dzem
na obiadki co drugi dzień to kiszony i Ziemniaki generalnie kuchnia bardziej polska.
jeszcze podeszłam od strony sal to dzieci tak płakały i krzyczało jakieś mama pewnie adaptacja 😢
i do tego zimno u mnie w domu jest 20-21 tak na bank było z 17
wgl to w każdym żłobku nie wiedzą jakie mają temp dl mnie to jest kosmos jakiś bo jak dziecko ma nic zdrowe jak za zimno.albo za gorąco 😭
 
reklama
Kurczę i tyle dzieciaczków już pięknie śpi w nocy bez mleka , że chyba zacznę też mojej nie podawać w nocy...tylko boję się , że jak ja "wkurwię" nie podając butelki to noc może być na stojąco🤣
Moja nawet w dzień nie chce spać bez mleka, a co dopiero w nocy :D cały czas cycek. Ale już też próbuję i jak ma między 20 a 24 ze trzy pobudki to na jedną wyganiam tatusia, niech usypia.
 
Kurczę i tyle dzieciaczków już pięknie śpi w nocy bez mleka , że chyba zacznę też mojej nie podawać w nocy...tylko boję się , że jak ja "wkurwię" nie podając butelki to noc może być na stojąco🤣
Ja się też tego bałam że będzie darcie na cały dom 🤭kiedyś tam próbowałam zastąpić wodą albo oszukiwałam go że woda i mniej mleka ale on i tak cały czas był chętny do picia, dawanie na śpiku późnym wieczorem też u nas było bez sensu i nic nie dawało . I kiedyś zamiast mleka poprostu przytuliłam i się z nim położyłam i tak już zostało jak porządnie przyśnie to odkładam spowrotem do łóżeczka.
 
No i pięknie, pawiów ciąg dalszy. W nocy był jeden, ale co chwila mi go naciągało i kaszlało, po śniadaniu było troszkę, ale mimo tego pojechaliśmy w odwiedziny do rówieśnika Tomka, bo liczylam z kolezanką, ze to tak bez powodu jak to dzieci miewają. Ale u nich znów zwymiotował, więc w te pędy się ewakuowaliśmy, bo niby wiem, że to rybka wczorajsza mu jeszcze siedziała, bo czułam po zapachu, ale tak naprawde to czort wie.
 
Kurczę i tyle dzieciaczków już pięknie śpi w nocy bez mleka , że chyba zacznę też mojej nie podawać w nocy...tylko boję się , że jak ja "wkurwię" nie podając butelki to noc może być na stojąco🤣
Moja bez mleka w nocy jak się przebudzi to nie zaśnie. Jestem załamana. Mąż może ją tulić, głaskać i bujać, to się i tak przebudzi i chce cycka.
 
no a ja to już wgl🙄 nie no masakra pozatym dzieci nie mają dostępu do światła dziennego cały czas żaluzje i nie mogła mi pokazać żłobka bo takie mają zasady🙄 nie mogę zobaczyć nawet jak moje dziecko i w jakich warunkach będzie wychowywane 😱
jadlospis jak zobaczyłam to kopara mi opadła głównie podwieczorki chleb i dzem
na obiadki co drugi dzień to kiszony i Ziemniaki generalnie kuchnia bardziej polska.
jeszcze podeszłam od strony sal to dzieci tak płakały i krzyczało jakieś mama pewnie adaptacja 😢
i do tego zimno u mnie w domu jest 20-21 tak na bank było z 17
wgl to w każdym żłobku nie wiedzą jakie mają temp dl mnie to jest kosmos jakiś bo jak dziecko ma nic zdrowe jak za zimno.albo za gorąco 😭
Ja pierdziele, serio z tymi żaluzjami? Jakby coś tam się działo (ja juz bym tak sobie pomyślała).
Podziwiam Cie że tak chodzisz i sprawdzasz te żłobki. Ja już bym 3/4 gdzieś zgłosiła bo bym nie mogła przeżyć że te dzieci są traktowane.
 
no a ja to już wgl🙄 nie no masakra pozatym dzieci nie mają dostępu do światła dziennego cały czas żaluzje i nie mogła mi pokazać żłobka bo takie mają zasady🙄 nie mogę zobaczyć nawet jak moje dziecko i w jakich warunkach będzie wychowywane 😱
jadlospis jak zobaczyłam to kopara mi opadła głównie podwieczorki chleb i dzem
na obiadki co drugi dzień to kiszony i Ziemniaki generalnie kuchnia bardziej polska.
jeszcze podeszłam od strony sal to dzieci tak płakały i krzyczało jakieś mama pewnie adaptacja 😢
i do tego zimno u mnie w domu jest 20-21 tak na bank było z 17
wgl to w każdym żłobku nie wiedzą jakie mają temp dl mnie to jest kosmos jakiś bo jak dziecko ma nic zdrowe jak za zimno.albo za gorąco 😭
Mi udało się znaleźć super żłobek. Byliśmy tam 1,5 h po godzinach i babka pokazała nam wszystkie zakamarki. Codziennie wychodzą na dwór, podejście indywidualne, bo właścicielka jest terapeutą dziecięcym, więc żadnych wymagań co do ubioru itd. Temp. 20-21, bo takie wymogi sanepidu (ja mam 18-19). Po kazdym dniu sprawozdanie pisemne i pogadanka o dziecku. Muszę powiedzieć, że bardzo mi się podoba, a co najważniejsze to mój tam szalał w najlepsze. Poza tym poleciła mi ten żłobek koleżanka. Spróbuj może zasięgnąć opinii innym mam w pobliżu,bo to co piszesz to aż dziw bierze, że takie rzeczy w wielkim mieście, gdzie wydawać by się mogło standardy powinny być wyższe.
 
no a ja to już wgl🙄 nie no masakra pozatym dzieci nie mają dostępu do światła dziennego cały czas żaluzje i nie mogła mi pokazać żłobka bo takie mają zasady🙄 nie mogę zobaczyć nawet jak moje dziecko i w jakich warunkach będzie wychowywane 😱
jadlospis jak zobaczyłam to kopara mi opadła głównie podwieczorki chleb i dzem
na obiadki co drugi dzień to kiszony i Ziemniaki generalnie kuchnia bardziej polska.
jeszcze podeszłam od strony sal to dzieci tak płakały i krzyczało jakieś mama pewnie adaptacja 😢
i do tego zimno u mnie w domu jest 20-21 tak na bank było z 17
wgl to w każdym żłobku nie wiedzą jakie mają temp dl mnie to jest kosmos jakiś bo jak dziecko ma nic zdrowe jak za zimno.albo za gorąco 😭
Dobrze że masz w ogóle możliwość wyboru, moja pójdzie gdziekolwiek gdzie ją przyjmą, bo nigdzie nie ma miejsc :/ a do pracy muszę wrócić. W niektórych już miejsc nawet na przyszły rok nie ma. Swoją drogą durna to jest polityka takie zapisywanie maluchów "od września", przecież to nie jest rok szkolny dla nich tylko opieka, matki cały rok wracają do pracy a nie we wrześniu...
 
I to w mieście.. u nas okres grzewczy i nawet jak za oknem spojrzę to mgliscie od dymu bo wokół bloków domki jednorodzinne i palą czym popadnie. Mam kurde załamke. Tu powietrze powinno być czyste..
Jedynie dziś będą spacery z auta do mieszkania. 😪
Ja mieszkam przy lesie, więc tam zazwyczaj chodzę, ale jak mi się nudzi to wsiadam w auto i jedziemy w jakieś inne ciekawe miejsce. Może Ty też spróbuj wyjazdowo, bo zimy jeszcze dużo zostało i szkoda truć dzieciula.
 
reklama
Do góry