reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

Jedna z ulubionych książek mojej 2.5latki
Ale Bartek moze ją dotykac tylko jak ona jest w zlobku 🙃

Na szczescie on woli gryźć sobie kicię kocie 😂 a sam lubi ogladac ksiazeczki sensoryczne z tej serii
https://allegro.pl/oferta/las-dotyk...dR7cwdc86PgpNW535h9dFpktAXcOLlxoC0R 8QAvD_BwE
Też mamy te książeczki. Super są 👍
 
reklama
a z Nastka nie wychodzisz?
izolacja to chyba wgl nie możesz wyjść a ja tam codziennie śmigam z małym nawet na dwa spacerki ostatnio po 10 stopni było 😉
też sobie tak myślę że dobrze zrobiłam że nie kupowałam kombinezonu ta zima to jak kotu napłakał 😂 nie obrażając kotów😂.
Nie no wychodzę, ale chodzi mi że w domu jak jesteś to dzień u dnia taki sam 😊
 
Nie no, jak pogoda była w miarę to codziennie byłam na spacerze. A teraz jest fajnie, a ja mam tylko ten dupny ogródek, trzy kroki i po sprawie, to jakieś 60metrów, więc niewiele więcej niż Twój taras. Mieści się piaskownica, huśtawka ze zjeżdżalnią, mała trampolina i stół z krzesłami. I jeszcze sąsiad debil chce nam to zabrać, bo to teren wspólny. Niech rozbierze ścianę na wspólnym strychu, bo sobie bez niczyjej zgody zabrał połowę, to wtedy będziemy rozmawiać.
O to widzę że wspólnota. U mojej mamy taka sytuacja była z nowym sąsiadem. Teraz wszyscy doszli do porozumienia, a rodzice wykupili ziemię którą dzierżawili bo udało się ze wszyscy mieszkańcy się zgodzili.
 
Dziewczyny u mnie newsy... I nie, nie, Maja nie umie jeszcze czytać i pisać 🤪🙃🤪
Pamiętacie jak Wam pisałam, że tu u nas jest 12 tygodni macierzyńskiego? ... miałam wrócić do pracy jakoś w sierpniu po wykrzystaniu wszystkich urlopów... No i tak ciągnęłam zwolnienia, chciałam, żeby mnie zwolnili a oni wręcz przeciwnie... bardzo mnie wspierali, wysyłali prezenty , dawali premie a nawet dwie podwyżki... No i zdecydowałam tak, że wracam.
Od poniedziałku 🙈🙈🙈

Na razie na 40%, czyli 4h 4x w tygodniu, od 6 do 10. Tatuś będzie wtedy zajmował się malutka a potem wymiana 🙆‍♀️

Powiem Wam, że w sumie się cieszę, ja lubię jak coś się dzieje, lubię też swoją pracę. Mąż może pracować popołudniami więc wszystko się dobrze zapowiada. A dalej czas pokaże, 3majcie kciuki 😅

2022 stawia przede mna nowe wyzwania, maluje się wizja mamy, żony, sportowca, artystki i studentki pracującej 💪🥂
 
Nie no, jak pogoda była w miarę to codziennie byłam na spacerze. A teraz jest fajnie, a ja mam tylko ten dupny ogródek, trzy kroki i po sprawie, to jakieś 60metrów, więc niewiele więcej niż Twój taras. Mieści się piaskownica, huśtawka ze zjeżdżalnią, mała trampolina i stół z krzesłami. I jeszcze sąsiad debil chce nam to zabrać, bo to teren wspólny. Niech rozbierze ścianę na wspólnym strychu, bo sobie bez niczyjej zgody zabrał połowę, to wtedy będziemy rozmawiać.
o a jaka masz zjeżdżalnie zastanawiam się też co kupić małemu na taras idzie wiosna 😂
 
Dziewczyny u mnie newsy... I nie, nie, Maja nie umie jeszcze czytać i pisać 🤪🙃🤪
Pamiętacie jak Wam pisałam, że tu u nas jest 12 tygodni macierzyńskiego? ... miałam wrócić do pracy jakoś w sierpniu po wykrzystaniu wszystkich urlopów... No i tak ciągnęłam zwolnienia, chciałam, żeby mnie zwolnili a oni wręcz przeciwnie... bardzo mnie wspierali, wysyłali prezenty , dawali premie a nawet dwie podwyżki... No i zdecydowałam tak, że wracam.
Od poniedziałku 🙈🙈🙈

Na razie na 40%, czyli 4h 4x w tygodniu, od 6 do 10. Tatuś będzie wtedy zajmował się malutka a potem wymiana 🙆‍♀️

Powiem Wam, że w sumie się cieszę, ja lubię jak coś się dzieje, lubię też swoją pracę. Mąż może pracować popołudniami więc wszystko się dobrze zapowiada. A dalej czas pokaże, 3majcie kciuki 😅

2022 stawia przede mna nowe wyzwania, maluje się wizja mamy, żony, sportowca, artystki i studentki pracującej 💪🥂
no i fantastico takich pracodawców tylko więcej, trzymamy kciuki 👍😍Gratulacje 😁 🍾
co prawda też nie mam co narzekać bo dostałam hajs żeby wrócić ale życzyłabym aby wszyscy tak wspierali może skończyłoby się kombinowanie🤔
 
o a jaka masz zjeżdżalnie zastanawiam się też co kupić małemu na taras idzie wiosna 😂
Ja mam ślizg taki "pełnowymiarowy" przy huśtawce. Trochę "z dupy" zamontowany, bo po lewej stronie, widać na zdjęciu, chociaż ciemno. Dobrusia się jednak mieści i to dodatkowa atrakcja, że się przeciska przez tę dziurę 🙈. Dla młodej mam taką malutką zjeżdżalnię co kiedyś kupiłam dla Dobrusi (plastikowa z Little Tikes, żadna rewelacja, nie polecam, ale mam więc będziemy wykorzystywać), a do domu myślę o zjeżdżalni w formie deski do bujaka Montessori, ale muszę go najpierw pomalować i zmierzyć dokładnie. Jedno zdjęcie z zimy jak kumpeli wysyłałam, i jedno to ciemku zrobiłam tylko dla zobrazowania tego ślizgu.
 

Załączniki

  • IMG_20220107_174357.jpg
    IMG_20220107_174357.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 60
  • received_959041818295593.jpeg
    received_959041818295593.jpeg
    82,2 KB · Wyświetleń: 53
Nie no wychodzę, ale chodzi mi że w domu jak jesteś to dzień u dnia taki sam 😊
no jak tak piszesz to chyba nie wierzę bo Nastka napewno codziennie coś wymyśli 😂 to tak jak mój nie jestem w stanie przewidzieć jaki będzie dzień nawet drzemki się nie zgadzają im dalej w las tym ciemniej 🤷🏻‍♀️🤦🏻‍♀️

mój dzisiaj wlazł na parapet przysunął sobie taki stołeczek z Ikei na jeden stopień( zawsze przy nim chodzi) i wlazł 🥵ja się pytam M gdzie ty byłeś (kawka w kuchni aha w sumie sama poprosiłam) zmroziło mnie jak wyszlam z łazienki bo trzymał się tylko żaluzji, muszę zmienić klamki na z kluczem🥶 także im starsze tym dokładają zmartwień 😂
 
Dziewczyny u mnie newsy... I nie, nie, Maja nie umie jeszcze czytać i pisać 🤪🙃🤪
Pamiętacie jak Wam pisałam, że tu u nas jest 12 tygodni macierzyńskiego? ... miałam wrócić do pracy jakoś w sierpniu po wykrzystaniu wszystkich urlopów... No i tak ciągnęłam zwolnienia, chciałam, żeby mnie zwolnili a oni wręcz przeciwnie... bardzo mnie wspierali, wysyłali prezenty , dawali premie a nawet dwie podwyżki... No i zdecydowałam tak, że wracam.
Od poniedziałku 🙈🙈🙈

Na razie na 40%, czyli 4h 4x w tygodniu, od 6 do 10. Tatuś będzie wtedy zajmował się malutka a potem wymiana 🙆‍♀️

Powiem Wam, że w sumie się cieszę, ja lubię jak coś się dzieje, lubię też swoją pracę. Mąż może pracować popołudniami więc wszystko się dobrze zapowiada. A dalej czas pokaże, 3majcie kciuki 😅

2022 stawia przede mna nowe wyzwania, maluje się wizja mamy, żony, sportowca, artystki i studentki pracującej 💪🥂

Jak ja Ci zazdroszczę i mocno dopinguje! Jak ja bym chciała pracować 😊! Rewelacja! Bo nie musisz schodzić z karmienia piersią. Ja się boje ze znów nie będę miała wyboru i będę mieć pracę w której będę 12h spędzać..
 
reklama
no jak tak piszesz to chyba nie wierzę bo Nastka napewno codziennie coś wymyśli 😂 to tak jak mój nie jestem w stanie przewidzieć jaki będzie dzień nawet drzemki się nie zgadzają im dalej w las tym ciemniej 🤷🏻‍♀️🤦🏻‍♀️

mój dzisiaj wlazł na parapet przysunął sobie taki stołeczek z Ikei na jeden stopień( zawsze przy nim chodzi) i wlazł 🥵ja się pytam M gdzie ty byłeś (kawka w kuchni aha w sumie sama poprosiłam) zmroziło mnie jak wyszlam z łazienki bo trzymał się tylko żaluzji, muszę zmienić klamki na z kluczem🥶 także im starsze tym dokładają zmartwień 😂

Oczywiście że codziennie moje dziecko mnie zaskakuje. Właśnie wyczaiła że na głowie ma gumkę do włosów, wytarła we włosy resztę kolacji i właśnie próbuje ściągnąć już po raz milionowy te frotkę.
Dziś pół dnia mała była z tesciową, bo my byliśmy projektować kuchnie. Bardzo się cieszę że już zaczynamy wszystko załatwiać pod nowe lokum.
 
Do góry