Marcowe mamy 2021

[ecza]

My też wigilia u szwagierki, ale robimy składkową, bo 30 osób to za dużo. Na mnie spadły ruskie dla dzieci, barszcz, uszka, ryba po grecku i ciasto jedno. Ale do domu robię jeszcze sałatkę śledziową, warzywną, piekę dwa mięsa. Także jest co robić, a mam tylko uszka i pierogi.

To i tak masz dużo do roboty jak każdy coś ma przydzielone
Ja robię u siebie i będzie około 10 osób ale mama przychodzi z pomocą

 

[Mal_Pa91]

A jak dziołchy Wasze przygotowania do świąt?
Ja właśnie zlałam zakwas buraczany do butelek i dorobiłam 70 pierogów ruskich, z czego 20 zjedliśmy (moja córka uwielbia ruskie, więc to co poprzednio zrobilam zostanie dla niej, a ja zrobiłam teraz na wigilię dla dzieciaków).
A poza tym nic nie mam
Ani posprzątane, ani ugotowane, ja nie wiem, co to będzie

My jutro jedziemy do rodziców na wigilie i wracamy w sobotę. W niedzielę idziemy do teściowej. Nasze przygotowania ograniczyły się do przystrojenia mieszkania, zrobienia pierniczków i zaopatrzenia się w tonę pomarańczy, mandarynek i cukierków

 

[Mary2094]

A jak dziołchy Wasze przygotowania do świąt?
Ja właśnie zlałam zakwas buraczany do butelek i dorobiłam 70 pierogów ruskich, z czego 20 zjedliśmy (moja córka uwielbia ruskie, więc to co poprzednio zrobilam zostanie dla niej, a ja zrobiłam teraz na wigilię dla dzieciaków).
A poza tym nic nie mam
Ani posprzątane, ani ugotowane, ja nie wiem, co to będzie

Dziś zrobiłam pierogi dla Nastki z jagodami i twarogiem, jutro będę robić dla niej pulpety jak rybkę po grecku żeby chociaż miała swoje dwa dania przez ten czas.

 

[Mary2094]

Moja Iga wg pomiaru sobotniego waży 8200 g
Także idzie jak burza

Zaraz Anastazje przegoni, bo Nastka teraz to pomimo że je, to z przybieraniem średnio. Wiem że jest dobrze, ale chciałabym aby ważyła ponad 9kg.

 

[Patii26]

My też wigilia u szwagierki, ale robimy składkową, bo 30 osób to za dużo. Na mnie spadły ruskie dla dzieci, barszcz, uszka, ryba po grecku i ciasto jedno. Ale do domu robię jeszcze sałatkę śledziową, warzywną, piekę dwa mięsa. Także jest co robić, a mam tylko uszka i pierogi.

No u Was to ludzi multum, więc dlatego też każdy coś robi, by jeden się nie zajechał. Ja pytałam teściową czy coś przygotować, powiedziała, że bić nie trzeba. Zresztą oni zawsze mają skromną Wigilię, totalnie inną niż ta, w której ja się wychowałam. U nas zawsze był duży wybór, każdy jadł to co chciał i na co miał smaka ( z biegiem lat odchodziły rzeczy, których nie jedliśmy). U teściów tylko będzie sałatka warzywna, ryba to karp a reszta takie filety z ryby , które się je w ciągu roku czyli mintaj i panga chyba, Kapusta z grzybami i barszcz z uszkami.

Kiedyś będziemy musieli robić Wigilię w domu dla dzieci to wtedy się zacznie gotowanie

 

[Patii26]

A moja dzisiaj na wieczór nawet nawet biła sobie brawo...o ile to to
Uwielbiam się na nią tutaj pożalić bo jakoś wtedy bierze się w garść
Aaaa no i najważniejsze zrobiła "pierwszy kroczek" raczkując...była w samej pieluszce więc pewnie było jej łatwiejZrobiła i później było bęc...ale jak cieszy taki postęp kiedy tak długo się na niego czeka

Super Nela pierwszy krok raczkując zrobiła jakoś przed skończeniem 8 miesięcy, a na swoje równe 8 miesięcy zrobiła kilka dobrych kroczków do przodu Teraz to już raczkuje se cały czas wtedy kiedy chce

 

[Vaness]

A jak dziołchy Wasze przygotowania do świąt?
Ja właśnie zlałam zakwas buraczany do butelek i dorobiłam 70 pierogów ruskich, z czego 20 zjedliśmy (moja córka uwielbia ruskie, więc to co poprzednio zrobilam zostanie dla niej, a ja zrobiłam teraz na wigilię dla dzieciaków).
A poza tym nic nie mam
Ani posprzątane, ani ugotowane, ja nie wiem, co to będzie

totalny luz w tym temacie tylko małemu robię bo my wigilia u teściów a pierwszy dzień świąt u moich rodziców i drugi u naszych znajomych
Wigilia
ryba duszona w woreczku z warzywami coś a'la po grecku
pierogi 20 szt z soczewica zielona
sałatka z burakiem
naleśniczki piernikowe
barszczyk 1l
kompot suszone jabłka i Śliwki

na pierwszy dzień planuje dorszyk czarny z makaronem (Ziemniaków nie trawi)

a na drugi spaghetti z indykiem
to wszystko nic więcej my to zawsze furę jedzenia przywozimy że zawsze zostawiam sobie na święta pustą lodówkę

 

[MamM]

Eee, no to Nelka tez z otwarta buźką i to jest na początku u dzieci normalne, bo jeszcze nie umieją cmokać Chodzi o to, żeby na słowa "daj mamie buzi" sam przybliżył twarz do Twojej i dał tego buziaka ( z otwartymi ustami) Nelka tak robi i wiem, że to jest buziak Bo jeszcze tydzień temu na te słowa nic sobie nie robiła, ale ja jej często mówiłam " daj mamie buzi" i robiłam dziubka i dawałam jej całuska w usta i mówiłam brawo, by wiedziała, że o to chodzi

To my tak robimy " noski-noski", taki niby pocałunek nosami. Schemat jest ten sam. Melania przybliża główkę i czeka. Śmieszne jest to, że patrzy wtedy kątem oka gdzieś w górę w skos. To jest takie słodkie

 

[MamM]

A jak dziołchy Wasze przygotowania do świąt?
Ja właśnie zlałam zakwas buraczany do butelek i dorobiłam 70 pierogów ruskich, z czego 20 zjedliśmy (moja córka uwielbia ruskie, więc to co poprzednio zrobilam zostanie dla niej, a ja zrobiłam teraz na wigilię dla dzieciaków).
A poza tym nic nie mam
Ani posprzątane, ani ugotowane, ja nie wiem, co to będzie

Właśnie skończyłam malować paznokcie.
Pedicure i manicure
To tyle.
Na jedzenie wskakujemy do rodzin.

 

[Vaness]

Zaraz Anastazje przegoni, bo Nastka teraz to pomimo że je, to z przybieraniem średnio. Wiem że jest dobrze, ale chciałabym aby ważyła ponad 9kg.

mój jak spadł poniżej 9kg to dopiero wczoraj zobaczyłam 9,05 kg na wadze ale wrócić nie idzie do poprzedniej pediatra mówi że to normalne bo jest w ciągłym ruchu