reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Te klocki z Clementoni mam i mały uwielbia 😁 Garnuszek na klocuszek też extra ale już mu się znudził. Ogólnie stwierdzam, że za dużo zabawek to też źle i nieraz chowam mu część i potem zamieniam bo szybko się młodzież nudzi.....
Też mamy klocki z clementoni z tymi matami sensorycznymi. Super sprawa
 
reklama
Nasze babcie też podpytywały, więc jednej powiedziałam, że Mój lubi książeczki, a teraz ma faze na takie z ruszającymi się elementami, a już w ogóle mistrzostwo świata jak są klapki do otwierania. Drugiej powiedziałam, że potrzebuje czapki zimowej dwuwarstwowej, ale kolor, krój to już według gustu babci 😁
Daj nazwę proszę tej książeczki z otwieranymi klapkami....moja potrafi 10 minut siedzieć otwierać i zamykać klapkę w stoliczku edukacyjnym który mamy z fisher price po bratanicach oczywiście:)
 
Wiem już od czego te odparzenia. Z mezem ogarnęliśmy że do tej pory nic nigdy odparzonego nie miała a teraz jak jesteśmy na antybiotyku to już drugi raz. I tak szukam w internecie i sporo dzieciaczków tak miało. Jutro będę u lekarza na kontroli to może da jakaś lepsza maść bo sudocrem nie pomaga
 
U nad powstało już cmentarzysko zabawek w szufladzie raz na jakiś czas do niej podejdzie ale bawi się tylko szuflada wgl tymi zabawkami nie jest zainteresowany to takie 0-6 ms więc chyba dlatego 😂
Wiadomo, że jak dzieci zaczynają już raczkować to zabawki ich nie interesują bo wiedzą, że mogą odkrywać każde inne zakamarki domu 😁 Zabawki mieli w zasięgu ręki jak jeszcze leżeli to wtedy tylko to ich interesowało 😅 Teraz to ciekawsze są kontakty, kable, szuflady, kuweta i miska z wodą od kota ( w naszym przypadku) i wiele innych rzeczy, których w zesniej na oczy nie widzieli 😅 Ale spokojnie, znudzi im się i zaczną się bawić później 😜
 
Wiem już od czego te odparzenia. Z mezem ogarnęliśmy że do tej pory nic nigdy odparzonego nie miała a teraz jak jesteśmy na antybiotyku to już drugi raz. I tak szukam w internecie i sporo dzieciaczków tak miało. Jutro będę u lekarza na kontroli to może da jakaś lepsza maść bo sudocrem nie pomaga
szok!:o wgl bym nie pomyślała o antybiotyku
pewnie raczej dopóki nie wyeliminujesz antybiotyku albo nie zmienisz to nie zejdzie bo może to właśnie alergia na jakiś składnik jest?
ja mam Linomag maść bez recepty to jest lek i główny składnik to olej lniany dodatkowo wazelina i lanolina ale niestety nie powiem za dużo bo u nas latem drobne zaczerwienie było w pachwinach i na jądrach posmarowałam raz i zniknęło od tamtej pory nie używałam
 
Co do prezentów to my sobie w rodzinie wysyłamy linki co byśmy chcieli dla swoich dzieci, więc Nelka dostanie:

Plecak z instrumentami ( będzie bardzo zadowolona, bo ona lubi czymś hałasować, ręką uderzać o coś itp)

Kulko-klocki sensoryczne

Reszta jeszcze nie wybrała ale w propozycjach dalam:
Piramidka do układania pszczółka

Piramidka do układania z pudełek pory roku

No i klasycznie klocki gumowe/silikonowe

A z rzeczy, które Nelka już ma i polecam to:
Stolik edukacyjny ( my mamy taki tylko, że biały z niebieskimi nogami). Ale jest wiele innych fajnych stoliczków. Nela go uwielbia.

Krzesełko edukacyjne fisher price ( ja mam tą starsza wersję bo na niej mi zależało i dorwałam używane, bo z nowych już nie ma ich w odudukcji, są inne). Ja mam takie krzesełko jak na zdjeciu, nawet ten sam stoliczek mam 😜 co prawda to krzesełko raczej do dzieci, które już zaczynają wstawać i się podnosić, więc na Nelke czeka 😁 Ale stolik uwielbia, na kolanach mi siedzi i się bawi w nieskończoność 😁 Teraz wyjęliśmy nogi ze stolika i na brzuszku się nim bawi 🙂

Zobacz załącznik 1343062

Kostka interaktywna ( Nela lubi się nią bawić i spoglądać w lusterko 😁)

Pchacz i sorter w jednym Chicco (Nela bardzo lubi się nim bawić, wyciąga piłeczki, puszcza sobie muzyczkę a jak się bawimy razem to siadamy na macie, sadzam ja na moje kolana i pokazuje jej gdzie ma wkładać piłeczkę i naśladuje i wkłada 🙂)

Hula kula vtech ( Nelka od małego ją uwielbia i często się nią bawi)

Garnuszek klocuszek ( Nela jeszcze nie siedzi, więc czeka, ale Milena się tym mega bawiła )

Mamy też odkurzacz fisher price ( używany kupiłam, bo już w sprzedaży chyba ich nie ma)

No i książeczka edukacyjna z fisher price, my mamy akurat z vtech.

Mamy też pada fisher price ( Nela też go lubi od małego)

My jej na święta kupimy książeczki 🙂
O Boziu ile zabawek 😮 chyba muszę przemyśleć to żenienie naszych dzieci, bo przecież Tomek nie wydoli jak będzie musiał kupować takie wypaśne sprzęty swojej kobiecie i później będzie mi wypominał, że bogato go wydałam za żon, ale to "bogato" to on musi zapewniać 😂

A ja to chyba jakaś starodawna jestem, albo nie na czasie, bo nie lubie żadnych plastikowych interaktywnych wszystko-robiących zabawek, a już w szczególności drażni mnie fisher price za ich ceny nieraz nieadekwatne do funkcjonalności zabawek. Oczywiście nie wbijam tu zębów do nikogo, kto takie zabawki lubi i kupuje, bo to kwestia gustów i potrzeb rodzica i dziecka oczywiście. Na pewno na mikolajki cos grajacego dostaniemy i bede tego uzywac, zeby i takie zabawki Tomek poznawal, ale uwielbiam jednak bawić się z nim, starać się go uczyć nowych rzeczy przy tym i robić mu swoje zabawki. Ostatnio na topie były guziki, więc powstała "bransoletka" z nawleczonych kolorowych guzików, pudełko z guzikami do przesuwania po sznurkach i z klapkami po chusteczkach do otwierania, pod którymi powklejałam różne wydrukowane obrazki. I o dziwo działa to, wciąga go na dłuższa chwile 😁
Kiedy potrzebuje, żeby sam sie pobawil, to na szczescie potrafi sam sobie zabawe zorganizować.

I przez moje gusta zabawkowe nie potrafie nic kupic dla cudzych dzieci 🤦‍♀️
 
reklama
Wiem już od czego te odparzenia. Z mezem ogarnęliśmy że do tej pory nic nigdy odparzonego nie miała a teraz jak jesteśmy na antybiotyku to już drugi raz. I tak szukam w internecie i sporo dzieciaczków tak miało. Jutro będę u lekarza na kontroli to może da jakaś lepsza maść bo sudocrem nie pomaga
Bephantenem baby próbowałaś? On u nas działa cuda na czerwoną pupkę.
 
Do góry