reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Po podaniu pedicetamolu po 1h gorączka spadła, bo 2h była już normalna temp, więc tyle dobrze. Ale za to o 5 do 6 nie spała, ciągle się wierciła, ciągle orzy cycku, na brzuch się przewracała i od razu płakała.. O 6 ja ponosiłam i zasnela. Zapadłam w głęboko sen na 8 minut 😅 myślałam, że zwariuje. I potem już tylko ciągle cycek i tulenie aż do 8:20., nie czuje kręgosłupa.. Ale Nelcia już w końcu ma dobrą temp i dobrze się czuje, a to najważniejsze! ❤️
 
reklama
Przebudziłam się i temp 38,5 więc musiałam ją obudzić i jej podać ale miała takie odruchy wymiotne i tak płakała 😞 prawie mi zwymiotowałam więc końcówki jej nie podałam, bo wolę by miała trochę mniej podane niż miałaby to zwymiotować i musiałabym od razu na nowo.. Jak nie przejdzie za godzinę, dwie to zrobię zimne okłady a po 4h od podania dam jej czopek.
Ehh taka biedna 😞
Jak malutka się czuje? Ale biedaczkę wzięło po szczepieniu 😪
 
Po podaniu pedicetamolu po 1h gorączka spadła, bo 2h była już normalna temp, więc tyle dobrze. Ale za to o 5 do 6 nie spała, ciągle się wierciła, ciągle orzy cycku, na brzuch się przewracała i od razu płakała.. O 6 ja ponosiłam i zasnela. Zapadłam w głęboko sen na 8 minut 😅 myślałam, że zwariuje. I potem już tylko ciągle cycek i tulenie aż do 8:20., nie czuje kręgosłupa.. Ale Nelcia już w końcu ma dobrą temp i dobrze się czuje, a to najważniejsze! ❤️
To super 😘 może teraz ząbki bo u nas takie cuda na ząbkowanie. My za to od ponad tygodnia mieliśmy normalnie nockę przespaną z jedną dłuższą pobudką na cycusia 😃 i do 8 spałyśmy 😃 ale co pobudka to zaraz camilie podawałam więc może to pomogło.
 
Ja to muszę o wszystko zapytać wiecie pierwsze dziecko 😂 jak robicie z Mikołajem
M chce się przebrać i wgl ciasteczka, mleko i cała ta otoczka a ja am dylemat bo z jednej strony jestem za tym żeby prawdę znał bo boję się że potem będzie awantura że mikołaj nie istnieje ale z drugiej strony sama kocham tą otoczkę i to takie rozczulające jest 🤗😍
jak to u Was będzie?
Ja zawsze z siostrą wierzyłam z Św. Mikołaja i Dzieciątko ( u nas tak się mówiło na aniołka, który prezenty przynosi w Wigilię) i pięknie wspominam te czasy, jak się cieszyłyśmy, że za chwilę przez okno przyleci dzieciątko i da pod choinkę prezent albo przyjdzie z dzwoneczkiem i wielkim workiem mikołaj i wręczy prezenty ❤️ Dzieci to kochają. I dziękuję rodzicom za to, że nie pozbawili mnie tej radości i wiary.
I Nelce chcemy dać tego samego, niech wierzy w Mikołaja jak najdłużej 😊
U mnie to samo. I teraz co tu zrobić, Chciałabym jednak żeby miała te radość jak przychodzi mikołaj, ja do 7 roku myślałam że mikołaj jest, aż się dowiedziałam oczywiście przypadkiem że to tata robi "hohoho"!. 😂 Rodzice mieli tradycje że mam iść po wieczerzy umyć ręce do łazienki, wtedy mama szybko rozkładała prezenty pod choinką, tata krzyczał grubym głosem "hohoho" i mogłam wtedy wyjść z łazienki 😂 jako dziecko to uwielbiałam, nadal jak wspominam to dla mnie jest to piękne. Do dziś jak jestem u rodziców pozostała tradycja mycia rąk po kolacji, wtedy pośpiesznie każdy idzie umyć ręce po kolei , i dana osoba która nie jest w łazience wyciąga prezenty i szykuje przy choince 😃
Mi by nawet do głowy nie przyszło rozmyślanie nad tym czy uczyć Igę że jest mikołaj czy nie:)
Przecież to logiczne, że jest🤣
Tak jak dziewczyny uważam , że jest to piękny zwyczaj,tradycja i szkoda odbierać dziecku tych magicznych chwil:)
Nie znam żadnego dziecka które by miało później pretensje do rodziców, że było okłamywane w kwestii istnienia tego pana:)
Nie odbieraj tego Stasiowi bo o czym będzie dyskutował w przedszkolu🤣
P.S. To zdanie powyżej to prośba a nie narzucanie swojego zdania😘
Biedna Nelka ma 38 st gorączki 😞 Śpi ale przez sen tak stęka, bo się źle czuje 😞 w ciągu dnia było ok więc na wieczór nie podawałam jej pedicetamolu... A mogłam... Teraz jak śpi to nie chce jej budzić, mam nadzieję, że gorączka nie wzrosnie. Ale jak sie przebudzi to będę musiała jej podać, żeby spokojnie spała. A dziwne bo dłonie ma lodowate a czoło i kark gorące.
Też Wasze dzieci miały taką gorączkę po meningokokach?
Bidulka...mam nadzieję, że z temp nie zostało już nic i Nelcia zdrowa jak ryba🤗
 
To super 😘 może teraz ząbki bo u nas takie cuda na ząbkowanie. My za to od ponad tygodnia mieliśmy normalnie nockę przespaną z jedną dłuższą pobudką na cycusia 😃 i do 8 spałyśmy 😃 ale co pobudka to zaraz camilie podawałam więc może to pomogło.
A no to u nas nocka średnia...pobudki z płaczem non stop....już nawet przestałam liczyć bo czasami trzeba było interweniować i bujać a czasami zasypiała sama....jestem wykończona bo całą noc na czuja spałam....:(
A moja jak zawsze camillie chętnie piła tak teraz walka.....ale już kiedyś był taki czas , że niechętnie ją brała a później znowu normalnie....oszaleć idzie z dzieciątkami...:oops:
 
Mi by nawet do głowy nie przyszło rozmyślanie nad tym czy uczyć Igę że jest mikołaj czy nie:)
Przecież to logiczne, że jest🤣
Tak jak dziewczyny uważam , że jest to piękny zwyczaj,tradycja i szkoda odbierać dziecku tych magicznych chwil:)
Nie znam żadnego dziecka które by miało później pretensje do rodziców, że było okłamywane w kwestii istnienia tego pana:)
Nie odbieraj tego Stasiowi bo o czym będzie dyskutował w przedszkolu🤣
P.S. To zdanie powyżej to prośba a nie narzucanie swojego zdania😘

😂😂😂spoko to były moje tylko dylematy sama kocham ten czas 🥰 chciałam wiedzieć jak będziecie wy robić!
Ps.bo ja właśnie znam histerie nt niestety 🙄
 
A no to u nas nocka średnia...pobudki z płaczem non stop....już nawet przestałam liczyć bo czasami trzeba było interweniować i bujać a czasami zasypiała sama....jestem wykończona bo całą noc na czuja spałam....:(
A moja jak zawsze camillie chętnie piła tak teraz walka.....ale już kiedyś był taki czas , że niechętnie ją brała a później znowu normalnie....oszaleć idzie z dzieciątkami...:oops:
Ja juz czekam aż się przebiją te zęby, bo do piątku będę podawać jej ten ibuprofen jak zalecił lekarz, ale nie będę przecież non stop jej faszerować tym bo to nie jest obojętne dla niej. Bo jednak przeciwbólowe dają jej ulgę i inaczej śpi. Tak też wtedy pobudki, bujanie, tulenie.
 
😂😂😂spoko to były moje tylko dylematy sama kocham ten czas 🥰 chciałam wiedzieć jak będziecie wy robić!
Ps.bo ja właśnie znam histerie nt niestety 🙄
Na luzaku 😃 ja chce właśnie by myślała że mikołaj istnieje, później dziecko i tak samo odkrywa że to nie jest prawda. Najwyżej uświadomie ją jak jest jak będzie mieć właśnie te 7/8 lat. I jak Czajo wspomina, też nie miałam pretensji o to do rodziców 😄
 
A no to u nas nocka średnia...pobudki z płaczem non stop....już nawet przestałam liczyć bo czasami trzeba było interweniować i bujać a czasami zasypiała sama....jestem wykończona bo całą noc na czuja spałam....:(
A moja jak zawsze camillie chętnie piła tak teraz walka.....ale już kiedyś był taki czas , że niechętnie ją brała a później znowu normalnie....oszaleć idzie z dzieciątkami...:oops:
oj to słabo pewnie obie niewyspane😬 Ja Camille nigdy nie używałam mały uwielbiał pieluchę w buzi więc maczam w rumianku i to mu pomagało 🤪
no i zimne gryzaki robiły robotę teraz narazie spokój z zębami 🙃
 
reklama
Właśnie zauważyłam, że alergolodzy są bardzo za tymi codziennymi kąpielami, ja ogólnie nie jestem zwolennikiem , ja też nie kąpię się codziennie jeśli sytuacja tego nie wymaga . Poprostu się myję nie rozumiem tego szału na codzienne kąpiele 😉
A chciałam Cię jeszcze zapytać o te proszki do prania robione. Robiłaś je na bieżąco przed praniem? bo zauważyłam że się zbrylają jak dłużej postoją i jakie miałaś proporcje składników? Bo ja robię max 2 prania dziennie 😉
To rób mniej po prostu, ja robiłam około 1kg, ale można przecież jeszcze mniej 😁
Nawet na bieżąco można z kilku pojemników po łyżce wymieszać i tyle 😁

Ja to muszę o wszystko zapytać wiecie pierwsze dziecko 😂 jak robicie z Mikołajem
M chce się przebrać i wgl ciasteczka, mleko i cała ta otoczka a ja am dylemat bo z jednej strony jestem za tym żeby prawdę znał bo boję się że potem będzie awantura że mikołaj nie istnieje ale z drugiej strony sama kocham tą otoczkę i to takie rozczulające jest 🤗😍
jak to u Was będzie?
Zdecydowanie zostawiamy tradycję, ale bez ciasteczek, mleczka i przebierania, przynajmniej na razie, ja mam traumę jako dziecko 🤣🤣
Tak wyglądałam w przedszkolu u mojej cioci jak miałam 4 lata (ciocia-babcia była przedszkolanką, często do niej jeździłam, wtedy zabierała mnie ze sobą).
Zdjęcie z Mikołajem mam tylko dlatego, że miałam mieć zdjęcie z ciocią a gość wszedł z tyłu po cichu 🤣🤣
Co do wyglądu Mikołaja to wiem, nietypowy, ale pamiętajcie, że to był 1984 rok, prehistoria 🤣🤣
20210502_171115.jpg

Biedna Nelka ma 38 st gorączki 😞 Śpi ale przez sen tak stęka, bo się źle czuje 😞 w ciągu dnia było ok więc na wieczór nie podawałam jej pedicetamolu... A mogłam... Teraz jak śpi to nie chce jej budzić, mam nadzieję, że gorączka nie wzrosnie. Ale jak sie przebudzi to będę musiała jej podać, żeby spokojnie spała. A dziwne bo dłonie ma lodowate a czoło i kark gorące.
Też Wasze dzieci miały taką gorączkę po meningokokach?
Moja też miała jedną dobę do 39 stopni, potem przeszło. Po meningokokach tak jest często.

Po podaniu pedicetamolu po 1h gorączka spadła, bo 2h była już normalna temp, więc tyle dobrze. Ale za to o 5 do 6 nie spała, ciągle się wierciła, ciągle orzy cycku, na brzuch się przewracała i od razu płakała.. O 6 ja ponosiłam i zasnela. Zapadłam w głęboko sen na 8 minut 😅 myślałam, że zwariuje. I potem już tylko ciągle cycek i tulenie aż do 8:20., nie czuje kręgosłupa.. Ale Nelcia już w końcu ma dobrą temp i dobrze się czuje, a to najważniejsze! ❤️
To super, że już lepiej!!

A no to u nas nocka średnia...pobudki z płaczem non stop....już nawet przestałam liczyć bo czasami trzeba było interweniować i bujać a czasami zasypiała sama....jestem wykończona bo całą noc na czuja spałam....:(
A moja jak zawsze camillie chętnie piła tak teraz walka.....ale już kiedyś był taki czas , że niechętnie ją brała a później znowu normalnie....oszaleć idzie z dzieciątkami...:oops:
U nas też nocka do chrzanu, mała ma katar i się budziła co chwila. To druga taka noc z rzędu, jestem mega zmęczona. W domu syf, poza mną nikt nie sprząta, więc jak nie ruszę, to będzie bagno...
A co to ta Camilia?

😂😂😂spoko to były moje tylko dylematy sama kocham ten czas 🥰 chciałam wiedzieć jak będziecie wy robić!
Ps.bo ja właśnie znam histerie nt niestety 🙄
Z Jagodą poszło gładko. Na początku Mikołaj przynosił prezenty (w sensie oficjalnie) a potem jak przynosiła wieści ze szkoły, to mówilam, że często pomocnikami Mikołaja są rodzice, a z czasem sama wiedziała i trzepała szafy, żeby prezenty znaleźć 🤣🤣 teraz już chowam w piwnicy, tam nie chodzi 🤣🤣
 
Do góry