Super modelka, super fotki
Moje dziecko nie chciało współpracować i nie wiem czy chociaż jedno zdjęcie wybiorę z siódemką
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super modelka, super fotki
Ogólnie Anastazja należy do osób że niektóre pieluchy powodują podrażnienia, te akurat muszę oddać że są ok. Bo inne babydreamy (takie mega grube) niestety spowodowały że miała odparzenia.No właśnie byłam ich ciekawa. My cały czas Bambo Nature ale nieraz jak nie zdążę zamówić to kupuje mała paczkę innych pieluszek. To w takim razie wypróbuję A kolor to dobrze, że taki mają bo to znaczy, że rzeczywiście nie bielone chlorem
Jakie to są tabletki to pojadę sobie kupić. Ogólnie cały dzień w maseczce chodzę już twarz mam sparowaną.Moja się nie upomina o pierś dopóki sama jej nie dam Ale faktycznie mniej karmień jest jak są stałe posiłki, za to w nicy nadrabia
Mnie też gardło boli od kilku dni. Ale biorę tabletki na ssanie dla kobiet karmiących.
doczytałam, że postrzał to inaczej lumbago, czyli to nie to. ale i postrzał i to co mnie chwyciło to jedno paskudztwoWidocznie postrzał Cię chwycił. Paskudztwo.
Prawda. Jeszcze dziś mama do mnie zadzwoniła i z pytaniem co je - mówię że pulpeta. To stwierdziła że się udusi. Stwierdziłam że nie mam czasu z nią rozmawiać i jak oddzwaniała już nie odebrałam. Jak mam słuchać złotych rad to podziękuję. A pulpetami się nie udusiła, bardziej dziś się bałam jak jadła gofra bo myślałam że nim sobie krzywdę zrobi, ale załączył się jej odruch wymiotny i sama wypluła.no właśnie to zależy jaki wydźwięk mają takie opowiastki, jak tylko sentymentalne wspomnienie to ok. można podyskutować jakie to teraz różnice są. ale pewnie u Mary to się nazbierało tego i ma już dość
my też wspomagamy nie raz nie dwa, np.rezygnujemy z prezentów na urodziny (ja i mąż jesteśmy z jednego mca) i robimy dla kogoś przelew na siepomaga. w tym roku zakończyła się zbiórka dla synka mojej siostry koleżanki - cała gmina i województwo było zaangażowane, aukcje, festyny - wszystko szło dla tego chłopca. ja ciągle agitowałam znajomych z pracy, ze szkoły dzieci, nawet koleżankę z Bydgoszczy kwota kosmicznaW naszej okolicy była dziewczynka która ma SMA, obecnie zbiórka zakończona (mogliście o niej słyszeć , na imię ma Celinka). Cały czas siedzę na siepomaga i przelewam skromne datki co miesiąc aby chociaż trochę wspomóc, bo twierdzę że dziś Ktoś, a może jutro Ty.
ja też to znam, trochę dzieci przewinęło się w naszej rodzinie. ale to stukanie łyżeczką to bardziej w kontekście, że jak karmisz to coś usłyszysz, to b.delikatne jest, krzywdy nie zrobiszO ja pierdziele aż mnie wzdryga jak sobie wyobrażę , że w takiego nowka sztuka zębolka stukam metalowa łyżeczka
Mój mąż chciał tak sprawdzić małej czy ma już ząbki, zjechałam go żeby sam sobie postukał łyżeczka po zębach
Mowil, że "tak się sprawdza"... myślałam ,że sobie jaja robił a jednak ktoś też to zna
Ale Melania się robi poważna! ŚlicznościPatii wstawiła sesję z siódemka. My dziś trzymamy 8.