reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

U nas jest tak samo. Dziś 2 malutkie max do 10min drzemki i jedna ponad godzinna.
Jeżeli chodzi o ręce, w pracy z klientem nauczyłam się je myć bardzo intensywnie, gdyż raz od klienta złapałam świerzb. Więc dość często mam przesuszone je bo po większości czynności je myję nawet dla samej siebie by czegoś nie złapać, nie przenieść na sobie itd.
Ja tak samo mam, pracuje jako kosmetyczka, więc jestem nauczona, że przed każdym dotknięcie klientki i po dotknięciu czegoś ręce muszę myć. I w domu tak samo mam, mam taki pedantyzm trochę, bo ja muszę mieć zawsze świeże i umye ręce 😅 nawet jak naczynia umyje, to potem idę do łazienki umyć je mydłem 😁
 
reklama
Ja tak samo mam, pracuje jako kosmetyczka, więc jestem nauczona, że przed każdym dotknięcie klientki i po dotknięciu czegoś ręce muszę myć. I w domu tak samo mam, mam taki pedantyzm trochę, bo ja muszę mieć zawsze świeże i umye ręce 😅 nawet jak naczynia umyje, to potem idę do łazienki umyć je mydłem 😁
takie zboczenie zawodowe😉 🤣dla mnie najlepsze były komunikaty na początku pandemii o myciu rąk w toaletach, jakby to nie było oczywiste 😅
 
Dokładnie tak, ćwiczenia bardzo dużo dają 😊 My też do fizjo chodzimy odkąd skończyła półtorej miesiąca, bo miała asymetrie, wzmożone napięcie obręczy barkowej i kręcz szyi, dzisiaj już zeszlismy z asymetrii ciała i z obręczy barkowej, teraz ćwiczymy poprawne układanie głowy, aby częściej obracała na lewą stroną, bo nadal nie umie jej do końca obrócić i jak się przewraca na brzuch to tylko z prawej strony bo to jej ulubiona strona.
Ale ćwiczenia dużo dają, pomagają dziecko zatrybić jak mają się do tego zabrać 😉


Dokładnie, jestem tego samego zdania 😉 Dzieci też potrzebują kontaktu i więzi z dziadkami, to jest bardzo ważne by dziecko miało kontakt z dziadkami. Wyobraźcie sobie Wasze dzieciństwo, jak z przyjemnością jezdzilyscie do dziadków na weekend, albo po szkole na obiad itp ( wiem, nie każdy takie dzieciństwo miał), jakie to były piękne czasy i wspomnienia, ta więź z dziadkami 😊 Dajmy to naszym dzieciom.

Dokładnie, nie ma co dziecka pospieszać i się martwić na zapas, wszystko w swoim czasie dziewczyny 😉 Jakby każda z nas teraz weszła na deskę surfingową to każda nauczy się na niej pływać w innym tempie, jedna po miesiącu będzie super sobie radziła, druga będzie dopiero łapała jak to się robi a trzeciej kompletnie będzie szło kiepsko i będzie potrzebowała więcej czasu aby się nauczyć. Tak samo jest z naszymi dzieciaczkami 😊

Hahaha, świetnie to ujęłaś 😅 masz rację, dziadkowie kiedyś też wychowali swoje dzieci i całkiem normalne jesteśmy prawda? Nasi partnerzy tak samo, no nie? Także więcej luzu moim zdaniem. Jak dziadkowie czasem zrobią coś inaczej niż my no to chyba świat się nie zawali, dziecku krzywdy nie zrobią, bo nie na tym im zależy.

No ja też się nie dziwię. Jakbym była co chwilę na każdym kroku strofowana i upominana, że to robię źle, a tamto nie dobrze to bym też nie chciała i bałabym się chwytać dziecko, a przede wszystkim czułabym się nie swojo i ciągle myślała, że wszystko źle robię jak jakąś niedołęga 😜

Za to moja skróciła sobie drzemki 😞 kiedyś trwały 2-3 h, a teraz od jakiegoś czasu ma drzemki po pół godz, czasem godzina 😭 No dzisiaj półtorej h ale to przy niej muszę wtedy spać.
Czy ja wiem czy mój mąż wyrósł na normalnego 😂😂😂
Ale tak, chce aby mała miała kontakt z dziadkami, lecz nie chce aby miała tak jak ja. Mnie babcia przez długi okres czasu chowała, bo niestety rodzice musieli pracować i nie mam im tego za złe, tak musiało być. Do dziś czasem marzę aby zjeść babci pomidorówkę z ryżem lub napić się prosto z samowaru soku. Nie uważam żeby metody wychowawcze babci były złe, bo żyję i dużo jej zawdzięczam.
 
Ja tak samo mam, pracuje jako kosmetyczka, więc jestem nauczona, że przed każdym dotknięcie klientki i po dotknięciu czegoś ręce muszę myć. I w domu tak samo mam, mam taki pedantyzm trochę, bo ja muszę mieć zawsze świeże i umye ręce 😅 nawet jak naczynia umyje, to potem idę do łazienki umyć je mydłem 😁
To samo robię 😂😂😂 ale takie rzeczy właśnie się wynosi z pracy
 
Mój na 6 miesięcy i nie pełza, ani nie wstaje na czworaka. Jedyne co to tylko przekręca się na brzuch, ale nie przekręca się z brzucha na plecy. Czytałam co Wasze dzieci robią i niepokoiła się tym. Poszłam do lekarza i Lekarz powiedziała, że na czworaków Anię,wsiadanie ma jeszcze troszkę czasu, ale z brzucha na plecy to przekręcić się już powinien i dała nam skierowanie na rehabilitację bo nieprawidłowy rozwój, już się martwię 😟mam nadzieję, że szybko nadrobi i nie będzie tragedii.

Luzik arbuzik, moja starsza zaczęła się obracać z brzucha na plecy jak muaka 7.5 miesiąca, jak miała 8.5 zaczeka pełzać, 10 jak zaczeka raczkowac i trzy dni po pierwszych urodzinach był pierwszy kroczek 😁 wszystko w normie.
Na rehabilitacji nauczysz się zabaw, które pomogą dziecku ogarnąć niektóre ruchy, ale bez stresu, wszystko jest w normie

To tak jak u nas :)

A powiedzcie jak to z tymi zębami jest...
Bo jak wypadnie to chowamy pod poduszkę i wróżka w nocy zabiera a w zamian zostawia hajs. To jasne.

A jak dopiero ząbek wyrasta? To jest tak, że w nocy? 😁 I rano budzimy się z ząbkiem?

He, to moje dzieci o tym nie wiedzą... Rano nie było zęba a popołudniu już tak ale tak się młody znęcał nad gryzakiem, że się nie ma co dziwić, że działo się poddało 😂


Czy któraś z Was stosuje taki śliniak? 😅

U mojej starszej się nie sprawdził a dostałam taki od koleżanki, u której to był hit... Moja nie znosiła tego sliniaczka, ale może dlatego że u nas posiłki trwały długo i chyba było jej w tym za gorąco

Dziewczyny, a jak dałyście swoim dzieciom na drugie imię? 😊 Bo w sumie nigdy nie pisałyśmy a ciekawa jestem 😀
U nas jest Nela Adelajda ❤️

U nas Bartosz Julian. Julian po moim ukochanym dziadku 🥰

Moja ma tylko jedno:)Iga:)Szybko nauczy się pisać i mówić

Moja starsza miała być Iga, więc mam duży sentyment dla tego imienia 😁
 
reklama
Do góry