reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2021

Oj tak, dzieci lubią dzieci... W sensie młodsze lubią starsze 😂 w drugą stronę niekoniecznie to działa 🤔
mój Bartek tak się śmieje na widok starszej córki, głowa mu chodzi we wszystkich kierunkach jak na nią patrzy a jak już ona się z nim zacznie bawić to śmieje się w głos. Dzisiaj mogłam mu nawet obciąć paznokcie jak mu siostra zabawki pokazywała 😁💪



My też śpimy osobno od porodu ale dla nas ważne są drobne gesty i one budują relacje - buziak jak się mijamy czy nawet zwykle dotknięcie, pogłaskanie się, dużo daje. Bartek lubi patrzec jak się przytulamy nosząc go na rękach.
W sumie przed porodem spalismy ze starszą córką, ostatni raz spaliśmy tylko we dwójkę w kwietniu 2019 😂 następna taka opcja może za 5 lat 😂😂😂

U mojego męża dziadków było tak ze spali oni osobno. Jak razem spali to za każdym razem kończyło się ciążą. Także tego 😂😎
 
reklama
Mój nie ma problemów z zasypianiem. Zawsze jest rutyna- kąpiel, karmienie, przytulanie. Potem odkładam go do łóżeczka w śpiworku, pogłaszczę po główce, pocałuję po czym on zasypia. Myślę, że ważna jest tu właśnie rutyna aby codziennie przed spaniem było podobnie. A może za mało w dzień Ci śpi, że wieczore ,m taka pobudzona albo odwrotnie, np. za późno ma drzemkę?
U nas rutyna jest, nic nie zmieniliśmy a mimo tego jednak ten sen się trochę zmienia. Ostatnio gdzieś tak z dwa tygodnie miał jedna pobudkę więcej na przytulanie😅
 
Ostatnia edycja:
Nie mogę się doczekać kiedy moja usiądzie.
Byłoby wygodniejsze karmienie.
Tylko u nas to daaaleka droga...
Zębów też jeszcze nie ma.
A chciałabyś aby Nastka już raczkowała , albo siadała, albo miała inną umiejętność jakąś na którą czekasz?
Któraś z Was czeka na jakiś etap?
Ja czekam na wszystkie etapy z niecierpliwością!!! 🤗🤗🤗
Czekam na pierwsze świadome 'mama', na pierwszego zęba, na pierwszy krok, na czytanie bajek, na wspólne rysowanie...
Jaram się dosłownie wszystkim 😁
W niczym nie chce małej pospieszać, kiedy będzie gotowa to sama zacznie osiągać kolejne levele.


Raczkowanie czy siadanie to umiejętności, których raczej nie jesteśmy w stanie nauczyć dzieci - to wszystko natura, geny i tego nie da się przyspieszyć.

Dla żartu można dodać, że chyba wszystkie czekamy na etap kiedy dziecię pójdzie na swoje 😉
 
Ja czekam na wszystkie etapy z niecierpliwością!!! 🤗🤗🤗
Czekam na pierwsze świadome 'mama', na pierwszego zęba, na pierwszy krok, na czytanie bajek, na wspólne rysowanie...
Jaram się dosłownie wszystkim 😁
W niczym nie chce małej pospieszać, kiedy będzie gotowa to sama zacznie osiągać kolejne levele.


Raczkowanie czy siadanie to umiejętności, których raczej nie jesteśmy w stanie nauczyć dzieci - to wszystko natura, geny i tego nie da się przyspieszyć.

Dla żartu można dodać, że chyba wszystkie czekamy na etap kiedy dziecię pójdzie na swoje 😉
Tak racja😃oprócz ostatniego😜
nasz ma z nami zostać do końca życia bo co my będziemy robić sami, umrzemy z nudów 🤣🤣🤣😉
A jak tam u Was rozszerzenie diety ile Majka Ci zjada? Bo mój to nie jest fanem stałego jedzenia 🤭
 
Ostatnia edycja:
Tak racja😃oprócz ostatniego😜
nasz ma z nami zostać do końca życia bo co my będziemy robić sami, umrzemy z nudów 🤣🤣🤣😉
A jak tam u Was rozszerzenie diety ile Majka Ci zjada? Bo mój to nie jest fanem stałego jedzenia 🤭
Moja wszystko wypycha językiem i się krzywi. A pokaż cycka to prawie z fotelika wyskoczy 🤦‍♀️
 
No....w końcu się ogarnęłam po tych chrzcinach....teściowie pojechali...:)
Pogoda nam się udała i to bardzo....a tak się martwiłam bo robiliśmy chrzciny w ogrodzie:)
Wynajęliśmy firmę cateringową wraz z namiotem:)
Iga w kościele była super grzeczna...zaczęliśmy się śmiać , że może co niedzielę zaczniemy chodzić....żarcik oczywiście 😂 😂
Zdjęcie jak już dostanę to się jakimś pochwalę bo szczerze to przez całe chrzciny mój tel gdzieś sobie leżał:)

Oj nadrobić Was przez weekend to było wyzwanie.....
Teraz już na bieżąco:)
Z nowości u nas to mamy drugiego zęba:)🥳🥳
I chyba coś górne zaczynają iść....więc spokoju u nas w najbliższym czasie pewnie nie będzie😳😳
Co do nowych umiejętności motorycznych to chyba się uwsteczniła albo rozleniwiła bo ostatnio na brzuch to tak średnio jej się chce obrócić....ale za to powróciło wkładanie stópek do buzi
🤩🤩
 
Jeju 🤩 Dziewczyny, u nas dziś zaczęło się gaworzenie. Melania czysto i wyraźnie od popołudnia gada w kółko mamamamama...
Jak to słodko brzmi! Wcześniej stękała, jekała, prychała , gruchała. Dużo i głośno. Ale teraz tak pięknie: mamamama....
❤❤❤
Ojej ale super!!! Ja czekam na 'mamamama', jak na razie u nas od switu do zmierzchu 'bababababa' 😁
Jak będzie 'mamama' to nagrywam i ustawiam jako budzik 😝
Ogólnie przez przypadek dziś Nastka prawie usiadła. Przez to że się podpiera na boku jedna ręką jak leży na brzuchu jakoś się z tego podporu wyprostowała i prawie już siedziała na tyłku. (Oczywiście wszystko to się działo jak była wkurzona) 😂
Maja też wczoraj usiedziała chwilę, nie przez przypadek i nie wkurzona hihi 😉
Mamy też dziwna nową umiejętność... Mała wyczaiła, że można wydawać dzwieki wciągając powietrze 🥴
 
reklama
Dziewczyny a jak z zasypianiem u waszych maluchów . Bo u nas w dzień jest ok kładę ją i zasypia ale wieczorem to ile ona się nakręci, wierci piszczy wyciąga smoka wyrzuca go obraca się 😳widać ze zmęczona ale nie zaśnie heh
Moja raczej sama nie zasypia. Płaczę jak się o coś palnie, jak znikam z pola widzenia i jak jest tuż przez spaniem ;)
Muszę ją zawsze wyciszyć na rękach i zależy jak chce-mogę ją ululac i odłożyć, mogę włożyć do wózka i pojeździć po domu aż zaśnie i mogę jeszcze przystawić do piersi, pociumka i zaraz śpi. Wieczorami po kąpieli nosi zazwyczaj mąż - mała się nagada, opowie mu wszystko i zasypia 🤷‍♀️
Mało to śmieszne jak mnie moja licealistka wkurzy 🙈🙈🤣
Powinnaś się cieszyć, bo lada moment może Ci wyfrunac z gniazda, więc to mogą być takie koncowki 😜
Tak racja😃oprócz ostatniego😜
nasz ma z nami zostać do końca życia bo co my będziemy robić sami, umrzemy z nudów 🤣🤣🤣😉
A jak tam u Was rozszerzenie diety ile Majka Ci zjada? Bo mój to nie jest fanem stałego jedzenia 🤭
Coraz więcej, przyznaje. Zdarza sie, ze nawet cały sloiczek wciągnie.
Bardzo owoce jej smakują 😏
Cielecinke też elegancko wcinała. Najgorzej, jak podałam łososia z warzywami 🥴 ogólnie to mamy dwa posiedzenia z jedzonkiem, w południe i przed 18. No i jak już domylam jej te poliki i rączki po pierwszym karmieniu i w końcu nie dawało kutrem to już była pora na następne 😜

Jest ok, poznaje smaki i zajada powoli.
A Ty @Niedługo mama sama robisz słoiczki? Co tam jadacie dobrego???
Hm a młody no cóż, człowiek do dobrego szybko się przyzwyczaja a z butelki mleczko lekko idzie 😁 tu się musi naciamkac 😉 wszystko kwestia regularności moim zdaniem.
 
Do góry