MamM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Czerwiec 2021
- Postów
- 924
U nas też kupa na plecach to codzienność. Jak kupa zostanie tam gdzie ma być to raczej święto jest.Ja też mam zawsze na każdą pogodę nawet na głupi spacer, czy do teściów jak jadę na kilka godzin dzisiaj na spacer ( autem jechaliśmy jakieś 20 minut w jedną strone) założyłam jej sukienkę na krótki rękaw, do torby spakowałam sukienkę na długi rękaw, rajstopki cienkie, bolerko gdyby jednak było chłodniej przy rzece i sweterek gdyby jednak było zimno i spodenki a było 26 stopni chyba i wykorzystałam tylko sukienkę na długi rękaw i cienkie rajstopki zawsze jak jedziemy gdzie na weekend to ja swoich ciuchów biorę zawsze na zapas a w większości nie założę. Mała tak samo pakuję na zapas, bo u nas nie raz już była kupa po plecy w aucie czy gdzie więc nie wyobrażam sobie nic nie wziąć
I nie wiem o co chodzi z tą wypełzającą kupą, bo pieluchy to już różniaste mieliśmy.
Raz mąż u lekarza zapytał czemu tak się dzieje (uśmiałam się z niego, że pyta lekarza )
Jakieś biodra wydatniejsze lub pośladki wypuklejsze Melania ma, bo w pasie ciągle luz.
Może któraś z Was ma radę ?