reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
No właśnie wolę cos fachowego, bo moja mama już wczoraj zdziwiona ze nie sole dania.
U nas cukinią wiem że na tak bo dziś resztę jej zrobiłam tej cukinki i aż z przyjemnością ją sobie jadła 😃 też czekam na siedzenie bo chce bardzo BLW.
Jeszcze wodę podaję w doidy. Śmiesznie to wygląda bo ona język do kubka pcha i liże tą wodę 😂
Tak nasze mamy miały inne wytyczne moja to nawet o słodzeniu wody mówiła, zresztą co się dziwić nawet kuzynka która miała kilkanaście lat temu dziecko dostała w szpitalu inne wytyczne niż ja.
Nawet w książce kucharskiej z czasów mojej mamy wszystkie dania dla niemowlaków każą dosładzać i dosalać😅 myślę że za kilkanaście lat tez stwierdzą że to co my robimy to tez jest źle a my będziemy zdziwione czemu nasze dzieci nie robią tak jak my😉
 
Mówisz i masz 😁 wrzuć proszę w takim razie zdjęcia mojej synowej 😂
Ojaaa, jaki przystojniak 😀😍 No to weselicho powoli szykujemy, mamy sporo czasu 😂😁 O masz swoją przyszłą synową 😅Zobacz załącznik IMG_20210813_123107.jpg
IMG_20210812_174900.jpg
IMG_20210807_191507.jpg
IMG_20210806_145431.jpg
 
Kurcze wstyd się przyznać ale nie potrafię zmniejszyć zdjecia, za każdym razem jak próbuję dodać to mi wyświetla, że za duży rozmiar zdjęcia. Jak to ogarnę to wrzucę 🤔😆
Bardziej tu chodzi o to, że ma za duzo MB to zdjęcie. Ja zauważyłam też, że jak robię zdjęcie jako "portret" to za duże jest i nie mogę tutaj wstawić.
 
Cudny chlopak😍 a powiedz jak wasze problemy zdrowotne?
Na razie chyba spokój.... Robię co mogę- daję probiotyki, używamy pieluch jak najbardziej naturalnych, moczenie w korze dębu a ostatnio maść z propolisem na pupę. Na ile to pomoże, zobaczymy. Mam nadzieję, że to już nie wróci🙂
 
reklama
Do góry