reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Wiem że kiedyś ten temat był. W czym podajecie wodę lub będziecie podawać. Kupiłam kubek doidy, ale zależy mi na czymś kompaktowym na wyjazd nad morze, bo już wtedy będziemy rozszerzać dietę i już podawać wodę. ( Dla mnie trochę będzie to wybawienie podczas długich spacerów)
Ja mam w domu doidy i b.box.
To już kiedyś było chyba pisane, że przy bbOx tą słomkę trzeba przyciąć, a niektórzy z canpola chwalą bbox a cena nieporównywalnie mniejsza😅 ale dowiedziałam się o nim za późno. 😉
Ja to jestem przeczulona na punkcie ssania kciuka u dzieci bo mojej kuzynki córka to robi a ma 6 lat, wiem że nasze maluszki są jeszcze małe i to pewnie tylko etap ale jak to widziałam u mojego to od razu dostawał smoczek i szybko mu minęło, palce i kciuki może ale kciuk......grrrrr😅😉
 
reklama
Serio. Jak pamiętam co tydzień w sobotę okna myję. Jakiś dziwny rytuał. Dobrze ze nie gotuje co sobota fasolki po bretońsku- bo tak kiedyś było 😂
Oooo mam taką ciotkę co też co tydzień okna myje, a jak pojedziesz do niej to Ci nawet buty od spodu umyje 😅
A na fasolkę narobiłaś mi apetytu 😉
 
Miałyście rację pisząc, że moja mała za kilka dni zaczesnie się obracać!

Wczoraj jeszcze przypadkowo udawało się wrócić z brzucha na plecy ale dziś już zupełnie świadomie!!! I od razu na obydwie strony 🤗🤗🤗
Brawo 😍
Ja to musze mojemu synowi powiedzieć 😅😉on usilnie trenuje obrót na brzuch w gondoli ja nie wiem jak on planuje na tych wertepach po których często jeździmy, być na brzuchu 😅
 
Wogóle to mój syn na wyjeździe jest bardziej niecierpliwy co do karmienia nocnego tak jakby sprawdzał czy chociaż ta kwestia się nie zmieniła, wiec o 2 przeraźliwe darcie że dzisiaj to na szybko dałam mu wodę bo juz jakiś czas się z tym zamierzałem ale jakoś było mi go żal, a ten zaczął ją pić jak najlepsze mleko a bardzo głodny to on na pewno nie był, bo na wakacjach chodzi 2 godziny później spać i tez nie sądzę żeby tak bardzo mu się chciało pić bo nie ma upału a on pił tą wodę jak nigdy😅więc stwierdzam , że on w nocy poprostu potrzebuje sobie possać, mało tego do teraz nie obudził się na mleko 😅i stwierdziłam, że będę kontynuować noce z wodą 😉

Fabryczna a Twój syn już wogóle nie budzi się w nocy na picie?
 
Wogóle to mój syn na wyjeździe jest bardziej niecierpliwy co do karmienia nocnego tak jakby sprawdzał czy chociaż ta kwestia się nie zmieniła, wiec o 2 przeraźliwe darcie że dzisiaj to na szybko dałam mu wodę bo juz jakiś czas się z tym zamierzałem ale jakoś było mi go żal, a ten zaczął ją pić jak najlepsze mleko a bardzo głodny to on na pewno nie był, bo na wakacjach chodzi 2 godziny później spać i tez nie sądzę żeby tak bardzo mu się chciało pić bo nie ma upału a on pił tą wodę jak nigdy😅więc stwierdzam , że on w nocy poprostu potrzebuje sobie possać, mało tego do teraz nie obudził się na mleko 😅i stwierdziłam, że będę kontynuować noce z wodą 😉

Fabryczna a Twój syn już wogóle nie budzi się w nocy na picie?
Zazdroszczę. U nas była jedna nocka w całości przespana i tylko raz, a teraz poprzestawiało się jej totalnie , pobudkę ma pierwsza o 23 druga gdzieś 2 lub 3 godzina na cycka, i spi do 6, max 6.30. Jak to mówimy z mężem - nasze dziecko wyznaje zasadę- spanie jest dla słabych.
 
Wogóle to mój syn na wyjeździe jest bardziej niecierpliwy co do karmienia nocnego tak jakby sprawdzał czy chociaż ta kwestia się nie zmieniła, wiec o 2 przeraźliwe darcie że dzisiaj to na szybko dałam mu wodę bo juz jakiś czas się z tym zamierzałem ale jakoś było mi go żal, a ten zaczął ją pić jak najlepsze mleko a bardzo głodny to on na pewno nie był, bo na wakacjach chodzi 2 godziny później spać i tez nie sądzę żeby tak bardzo mu się chciało pić bo nie ma upału a on pił tą wodę jak nigdy😅więc stwierdzam , że on w nocy poprostu potrzebuje sobie possać, mało tego do teraz nie obudził się na mleko 😅i stwierdziłam, że będę kontynuować noce z wodą 😉

Fabryczna a Twój syn już wogóle nie budzi się w nocy na picie?
Mój się na zmianę psuje i naprawia z tym nocnym jedzeniem i piciem 😂 aktualnie jak zasypia o 19:30 to budzi się kolo 23:30 zeby napić się wody, a pozniej koło 1:00 na mleko i śpi do rana.

A wodę na razie podaję w butelce ze smoczkiem z uchwytami, żeby sam sobie trzymal. Jak będzie samodzielnie siedział to będzie kubek doidy i B.box. z ciekawosci juz mu B.boxa dałam kiedy byl w bujadełku i zaczynał ogarniać jak pić ze słomki, więc bidpn spokojnie będzie czekał na swoją kolej.
 
Mój się na zmianę psuje i naprawia z tym nocnym jedzeniem i piciem 😂 aktualnie jak zasypia o 19:30 to budzi się kolo 23:30 zeby napić się wody, a pozniej koło 1:00 na mleko i śpi do rana.

A wodę na razie podaję w butelce ze smoczkiem z uchwytami, żeby sam sobie trzymal. Jak będzie samodzielnie siedział to będzie kubek doidy i B.box. z ciekawosci juz mu B.boxa dałam kiedy byl w bujadełku i zaczynał ogarniać jak pić ze słomki, więc bidpn spokojnie będzie czekał na swoją kolej.
No bo właśnie nie wiem czy normalnie butelkę brać jej jeszcze czy już bidon będzie wygodniejszy
 
Zazdroszczę. U nas była jedna nocka w całości przespana i tylko raz, a teraz poprzestawiało się jej totalnie , pobudkę ma pierwsza o 23 druga gdzieś 2 lub 3 godzina na cycka, i spi do 6, max 6.30. Jak to mówimy z mężem - nasze dziecko wyznaje zasadę- spanie jest dla słabych.
Tak ale patrz na to że karmisz piersią zgodnie z planem u nas mm wiec wydaje mi się że nam łatwiej nad tym zapanować 😉
Chociaż Fabryczna nie pocieszyłaś mnie😅😉
 
reklama
W takim wypadku to bym wcześniej w domu dawała bboxa czy załapie jak będzie ok to jego bym zabrała, jak dobrze pamiętam chciałaś uniknąć butelki 😉
No właśnie chciałabym do roku jednak jeszcze ją karmić, chyba że sama odstawi cyca, i myślę co będzie dla niej lepsze. Wgl w tym tygodniu chcemy spróbować juz coś jej dać, bo sprawdzałyśmy też z neurologopedą czy by dala radę, i nie wypycha szpatułki z ust, i zaciska je normalnie do pobierania pokarmu, czyli juz chce jeść. U nas będzie karmienie szpatułką na początek, bo ma sobie wyrabiać cały czas mięśnie ust.
 
Do góry