reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

A ja znowu dzisiaj w stresie bo mdłości jak ręka odjął... może to dlatego ze imbir wszędzie dokładam 😀 ale chyba wole mdłości😀 czuje się pewniej😀 jutro mam mieć koleją betę u inne badania bo lekarka prosiła na wizytę przynieść to wszytsko sprawdzę 😀
Spokojnie. Mdłości nie musza być codziennie. U mnie dziś też są mniejsze. Jeszcze w łóżku zjadłam kilka biszkoptów przed wstaniem. Chyba trochę to pomogło.
 
reklama
Hejka, w sumie do tej pory napisałam raz.... Chyba wolałam wyłączyć się z forum do czasu aż zobaczę serduszko i będę spokojniejsza, wiem że sporo nas tutaj po przejściach, mam nadzieję że tym razem będzie jak trzeba :)
Za testujące dziewczyny zaciskam kciuki !

Ja byłam wczoraj na usg, według OM 6t6d według usg 6t5d, serduszko bije więc jedtem trochę spokojniejsza:)

Co do objawów ciazowych... u mnie najgorszym objawem jest zgaga... podobnie było w ciąży z synem i widzę że tym razem będzie to samo. Ciągle też czuję podbrzusze ale z tego co mówił gin jest to normalny objaw więc nie panikuje:)
Zobacz załącznik 1148156
Gratulacje! Tak samo jak u mnie. Wczoraj wizyta 6+5 i CRL 0,83 cm 😃
 
Dziewczyny, które były już u lekarza co ile macie wizyty co 3 czy raczej 4 tygodnie ?
Ja będę chodziła co 4 tygodnie, chociaż myślę, żeby robić tak jak w poprzedniej ciąży tj. chodzić do lekarza w LuxMedzie i do lekarki, która pracuje w szpitalu w którym chcę rodzić... w LM nie mam problemów z badaniami, usg itp a za to chodząc do niej było mi łatwiej jak trafiłam do szpitala z powikłaniami w ciąży czy podczas porodu..

Gratulacje! Tak samo jak u mnie. Wczoraj wizyta 6+5 i CRL 0,83 cm 😃
Gratulacje ! :)
 
Ja w pierwszej ciąży zero mdłości ogólnie to mało pamiętam żeby co kolwiek mi było 🙈 Czułam się kwitnąco , pracowałam :) Nie pamiętam żebym kiedykolwiek miała problem z cera no chyba że w czasach gimnazjum 😂. Teraz ból piersi, dziś jeden aż jakby ktoś igłę wbijał 😖 na buzi ciągle coś wyskakuje :/ i czuję się dosłownie jak kupa 🙈😂 pierwsze 2 tyg czułam się wzdęta i nie wiedziałam co mam że sobą zrobić 😒 teraz jeszcze mam jakieś zapalenie 😕 Na szczęście jutro lekarz. Obym zobaczyła fasolkę i usłyszała serduszko 🙏
No ja od 3 dni wzdęty brzuch
 
Dziewczynki, ma któraś z was takie bóle delikatnie kłujące w okolicach podbrzusza? Ja tak mam od wczoraj i nie wiem czy to ok (macica się rozrasta) czy raczej nie jest to dobry znak..
Ja w sumie ciągle czuję brzuch, co jakiś czas mam też mocniejsze kłucia - dwa razy aż mnie na sekundę zgięło - ale lekarz powiedział, że takie uroki początku ciąży.
Spytaj swojego lekarza podczas najbliższej wizyty, ale raczej bym nie panikowała :)
 
reklama
Paracetamol.




Hm.
Jak dziewczynki miały 5 lat to powiedzieliśmy o ciąży bliźniaczej ok 5-6 tc. No i nie udało się. Powiedziałam, że siostry poszły do nieba.
Jedna zapytala: A dlaczego? A druga od razu odpowiedziała: Bo były ładne. :wink:
Za drugi razem dwa miesiące później, to już nie pamiętam, ale chyba też powiedzieliśmy i się nie udało.

W każdym bądź razie tym razem dowiedzą się później. U mnie już widać brzuszek, więc może z miesiąc do badań prenatalnych uda się nie mówić.. . Poza tym chłopcy nie będą zachwyceni powiększającą się rodziną, więc dostaną więcej czasu. Chociaż największy łobuz w rodzinie stwierdził, że: Nie chciał siostry, ale teraz sobie życia bez niej nie wyobraża. :-D:yes:

Poza tym nie wiem, co z tym krwiakiem... Też może zaszkodzić ciąży.
Dziewczyny miałyście może krwiaka w ciąży? Wchłonął się?

W pracy wiedzą tylko, że mam l4. Wie bezpośrednia przełożona i przekaże wyżej dopiero za tydzień, jeżeli na USG będzie ok i przedłużę zwolnienie.
Myślę, że poczekamy w takim razie do badań prenatalnych. On jest strasznie uczuciowy... mimo, że dużo z nim rozmawiamy to nie do końca rozumie dlaczego ludzie muszą umierać i się tego boi...

Ja na szczęście pracuję zdalnie i firma ma pozostać na zdalnej pracy już na stałe, więc myślę, że jak się uda to będę pracować do lutego. Zanudziłabym się w domu.... 🙈
 
Do góry