reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Paracetamol.




Hm.
Jak dziewczynki miały 5 lat to powiedzieliśmy o ciąży bliźniaczej ok 5-6 tc. No i nie udało się. Powiedziałam, że siostry poszły do nieba.
Jedna zapytala: A dlaczego? A druga od razu odpowiedziała: Bo były ładne. :wink:
Za drugi razem dwa miesiące później, to już nie pamiętam, ale chyba też powiedzieliśmy i się nie udało.

W każdym bądź razie tym razem dowiedzą się później. U mnie już widać brzuszek, więc może z miesiąc do badań prenatalnych uda się nie mówić.. . Poza tym chłopcy nie będą zachwyceni powiększającą się rodziną, więc dostaną więcej czasu. Chociaż największy łobuz w rodzinie stwierdził, że: Nie chciał siostry, ale teraz sobie życia bez niej nie wyobraża. :-D:yes:

Poza tym nie wiem, co z tym krwiakiem... Też może zaszkodzić ciąży.
Dziewczyny miałyście może krwiaka w ciąży? Wchłonął się?

W pracy wiedzą tylko, że mam l4. Wie bezpośrednia przełożona i przekaże wyżej dopiero za tydzień, jeżeli na USG będzie ok i przedłużę zwolnienie.
Ja nie mowie narazie chociaz przed córka slabo da sie ukryc. Wszystko wyłapuje 😂 małpeczka... Ale wiedzieli o dwoch stratach i nie zniesli tego dobrze... Bezpieczniej jest sie chyba wstrzymac po co niepotrzebnie ich stresowac w razie niepowodzenia. W tej ciazy wie tylko mąż i " przyjaciółka" ktora raptem przestala sie odzywać. Wydaje mi sie że ja to ruszyło, wiedziala o wszystkich stratach i nie wiem moze sie zmartwiła 🤔 ale w ten sposob chyba nie powinna sie zachowywac. Trudno plakac za nia nie bede 😅 Jak ona chce... Jej sprawa...


Nikt mi nie odpowiedzial na moj poprzedni post🤷‍♀️. Czy kroras z was jest pod kontrola endokrynologa? Bierze letrox? Ja mam gozki na tarczycy juz pare lat, biopsja była i wszystko ok. Tsh ladnie sie trzyma 1.4, ft3 w normie za to ft4 ponad norme... I podobno jest to wazny hormon w ciazy i nie wiem teraz. Czytalam cos o nadczynnosci ciazowej. Od dwoch dni czuje sie jak bym sie naćpała czegos. Jakiegos speeda wzięła, kołatanie serca mnie niepokoi... Czy ktoras slyszala badz miala z tym doczynienia?
 

Załączniki

  • IMG_20200714_074454.jpg
    IMG_20200714_074454.jpg
    1,4 MB · Wyświetleń: 104
Ja nie mowie narazie chociaz przed córka slabo da sie ukryc. Wszystko wyłapuje 😂 małpeczka... Ale wiedzieli o dwoch stratach i nie zniesli tego dobrze... Bezpieczniej jest sie chyba wstrzymac po co niepotrzebnie ich stresowac w razie niepowodzenia. W tej ciazy wie tylko mąż i " przyjaciółka" ktora raptem przestala sie odzywać. Wydaje mi sie że ja to ruszyło, wiedziala o wszystkich stratach i nie wiem moze sie zmartwiła 🤔 ale w ten sposob chyba nie powinna sie zachowywac. Trudno plakac za nia nie bede 😅 Jak ona chce... Jej sprawa...


Nikt mi nie odpowiedzial na moj poprzedni post🤷‍♀️. Czy kroras z was jest pod kontrola endokrynologa? Bierze letrox? Ja mam gozki na tarczycy juz pare lat, biopsja była i wszystko ok. Tsh ladnie sie trzyma 1.4, ft3 w normie za to ft4 ponad norme... I podobno jest to wazny hormon w ciazy i nie wiem teraz. Czytalam cos o nadczynnosci ciazowej. Od dwoch dni czuje sie jak bym sie naćpała czegos. Jakiegos speeda wzięła, kołatanie serca mnie niepokoi... Czy ktoras slyszala badz miala z tym doczynienia?
Ja niestety się nie wypowiem na temat tarczycy. Kiedyś za dzieciaka leczyłam się kilka lat, miałam niedoczynność tarczycy, niby mogla się odezwać jak będę w ciąży, ale do tej pory narazie ok.
 
reklama
Do góry