reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

ja teraz tylko body ramiączka
tylko Mac do 10 spacery potem dopiero po 16
zakupiłam parasol do wózka polecam spełnia swoją rolę
po tym jak załatwiłam nogi małemu to dermatolog powiedziała że takie małe dzieciaczki nie mogą być smarowane żadnymi filtrami conajmniej do 6 ms (nieważne co piszą producenci im chodzi o zarobek)
chyba, że dziecku wystaw np nóżki z gondoli to tylko smarować te miejsca narażone na słońce
nam poleciła dermedic baby sunbrella w tubce nie w atomizerze (ważne bo niby ten sam produkt a ten w atomizerze ma filtry chemiczne😱)
+ poleciała ubranka specjalne ale to stwierdziłam, że na przyszły rok 😉

w sumie jak rozmawiałam z mamą to mówiła że za jej wychowywania takich wynalazków nie było dziecku zarzucało się białą tetrową pieluszkę na nóżki i tak spało bo co taki maluch może innego jak nie siada, nie chodzi🤪
No tak, mi właśnie chodzi tylko o te nóżki, żeby posmarować. Bo tak to całej jej przecież smarować nie będę. Na twarz tym bardziej, bo stosuje jej na codzień krem nawilżająco kojący z Dermedic baby i się super sprawdza, a ten Latopic zostawiam jak pojawia się jakieś zmiany na buzi czy ciele. Więc nie chce jej filtrami zatykać buzi póki jest malutka. A tak to też zasłaniam jej nóżki pieluszką.
O to dobrze wiedzieć, że z Dermedic baby jest dobry też ten z filtrem 🙂 zakupie go sobie.

No tak, kiedyś nie było tego co jest teraz i się żyło, a teraz jakieś cuda wianki i nie wiadomo co jeszcze 😝
 
reklama
I jeszcze jedno pytanie, bierze któraś z Was już tabletki antykoncepcyjne? Jak tak to jakie? Ja, że karmie piersią to mam przepisane Limetic. Brała je któraś? Jak się po nich czułyście itp? 😜
Ja biorę Cerazette, od 2 miesięcy. Karmię piersią, mam wrażenie, że po nich tyję trochę, a na pewno mam większy apetyt. Szybciutko po porodzie wróciłam do swojej wagi , a teraz mam 3kg na plus. Poza tym samopoczucie dobre i brak miesiączki.
 
Też popieram w 100% ja karmie mm i właśnie używamy nan optipro plus i nie ma żadnych problemow. Teraz tylko zmienili skład i początkowo mieliśmy problemy wiec wykupiłam cały zapas mleka z wszystkoch aptek. Niestety została jedna puszka i musimy przejść na nową wersje. Może teraz jej posmakuje
Daje Nan optipro plus ładnie je kupki bez problemu robi więc zostaje przy tym mleku o toż to dziecko szczęśliwe to i mamusia też 😊
 
J

a próbuje przygodę z biotebalem ale to powinno się przynajmniej z dwa miesiące stosować wiec zobaczę czy zadziała
Jeśli chodzi o Biotebal to stosowałam serum XXL do rzęs na porost i powiem Wam, że sztos. Swoje rzęsy mam długie, ale po tym serum to był jakiś kosmos, przepiękne 😍 I nie mogę się już doczekać aż zacznę go stosować, bo w ciąży nie mogłam a teraz karmie piersią więc też nie mogę. No ja jestem zakochana w nim 🥰
 
Drugie pytanie do dziewczyn, które mają już starsze dzieci. Jaki żel najlepszy na swędzące dziąsełka? U nas mała od dwóch dni bardzo dziwna w ciągu dnia, nie śmieje się, nie gaworzy, nie uśmiecha, taka normalna patrzy tylko i ciągle marudzi. Leżeć nie chce, tylko się nosić, no i dodatkowo wkłada całe ręce do buzi ( robiła to wcześniej, ale nie tak zachłannie jak teraz) a dziąsłami jeździ po kostkach od piąstki tak mocno, że aż słychać jak twardo po nich przejeżdża, jakby ewidentnie ją swędziały. Wieczorem niespokojna, mami cycek totalny, wisi na cycku ciągle a jak wyjdę i się przebudzi po 10 minutach a mnie nie ma obok to tak mocno płaczę biedna i nie mogę jej uspokoić, muszę dać jej cycka i wtedy jest spokój i go ciągle ciumka a ja odejść nie mogę. Ba! Ja się nawet ruszyć nie mogę, bo każdy ruch ją budzi i się od razu wierci.
Oglądałam dziasla to nie są spuchnięte ani zaczerwienione. Więc pomyślałam by kupić taki żel i spróbować posmarować. Jak będzie lepiej to znaczy, że to zęby, jak bedzie tak samo to znaczy, że taki okres chyba.
U nas to samo, od wczoraj takie dąsy, marudzenie. Rączki w buzi, ale nie ssane, tyko takie tarcie dziąsełek właśnie. Często też uszka pociera.
 
U nas to samo, od wczoraj takie dąsy, marudzenie. Rączki w buzi, ale nie ssane, tyko takie tarcie dziąsełek właśnie. Często też uszka pociera.
Moja to samo właśnie z tymi uszkami i nosem kurcze, pociera jakby ją swędziała twarz i uszy... Ciekawe, co to... I właśnie tak jak mówisz, nie ssanie tylko takie tarcie dziaslami o kostki rączki.
 
Dziewczyny, jaki krem z filtrem stosujecie u Waszych dzieci na słońce? Bo ja na razie nie smaruje niczym, jedynie buzke ale to normalnym kremem nawilżającym, bo nie wystawiam ją na słońce.
Poza tym wychodzicie z dzieciakami na spacery w takie upały w ciągu dnia? Bo my zdecydowanie nie, jest na dworze taki skwar, że się wytrzymać nie są, mała nie lubi takiego gorąca i mi na spacerze płaczę, bo o ie się męczymy w taki upał... Jedynie czasem wieczorem ok. 18 ale to jak jest taki lepszy dzień, bo generalnie większość dni to o 19-20 dalej duchota. Dzisiaj byłyśmy o 9 na spacerze, miałam nadzieję, że będzie lepiej, eheee... kuźwa taki gorąc, że masakra... Jak się obudziła to po 10 minutach zaczęła płakać, więc wróciłyśmy się do domu, była cała zgrzana i ciepła ( same body na krótki rękaw 24h/7)... Masakra...
Niby mam krem przeciwsłoneczny dla dzieci Sun Ozon Kids (MED), który stosowałam juz w ciazy z uwagi na najkrótszy skład pozbawiony niezalecanych substacji dla cięzarnych, ale i tak go nie używam. Mały ciągle coś ma ze skórą-a to trądzik, a to jest podrapany po buzi, a to jakieś suche placki mu się robią. W efekcie jest nieco opalony, mimo że słońce go widzi tyle co przez korony drzew, ale nigdy nie był poparzony czy czerwony.

Na spacery nie chodzę w takie upały, ale mam duży ogród, więc wiele godzin jesteśmy na polu. Śpi również w ogrodzie, we wózku, a czasami na dużej ogrodowej huśtawce jak mam czas go przypilnować.
 
reklama
Btw bardzo polecam te ogrodowe duże huśtawki 😁 Można położyć dziecko obok siebie na na materacyku z gondoli i huśtać się-mój się super wycisza, potrafimy się bujać z pół godziny 😁 no i łatwo zasypia jak jęst zmęczony, nawet smoczka i kocyka na oczka nie trzeba 😁
 
Do góry