reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

Niby nie powinno się smarować ale ja oczywiście miejsca które są narażone na słońce smaruje jak jest w wózku- czyli nogi i tym kremem;

Mam parasolkę ale nie mogę nigdy ogarnąć jak zrobić dobrze cień 😃
Ja nie mam parasolki, dlatego chciałam chociaż nogi smarować, które są właśnie narażone na słońce.
 
reklama
Dziewczyny, jaki krem z filtrem stosujecie u Waszych dzieci na słońce? Bo ja na razie nie smaruje niczym, jedynie buzke ale to normalnym kremem nawilżającym, bo nie wystawiam ją na słońce.
Poza tym wychodzicie z dzieciakami na spacery w takie upały w ciągu dnia? Bo my zdecydowanie nie, jest na dworze taki skwar, że się wytrzymać nie są, mała nie lubi takiego gorąca i mi na spacerze płaczę, bo o ie się męczymy w taki upał... Jedynie czasem wieczorem ok. 18 ale to jak jest taki lepszy dzień, bo generalnie większość dni to o 19-20 dalej duchota. Dzisiaj byłyśmy o 9 na spacerze, miałam nadzieję, że będzie lepiej, eheee... kuźwa taki gorąc, że masakra... Jak się obudziła to po 10 minutach zaczęła płakać, więc wróciłyśmy się do domu, była cała zgrzana i ciepła ( same body na krótki rękaw 24h/7)... Masakra...

Położna kazała zaopatrzyć się w 50, bez perfum i alkoholu itp. Kupiłam oczywiście ale nie używam, unikamy słońca.
Spacery jeśli już to tylko pod wieczór, właśnie tak po 18.
U mnie chwilowe ochłodzenie, dziś było 18°C 😬
 
To u mnie też jedna pobudka albo dwie ale nie wiem od czego to zależy myślałam, że od upałów ale to jednak chyba nie to😉
Dzisiaj byłam u lekarki, żeby go osluchała bo od wczoraj jak oddycha to tak jakby mu coś zalegało ale ani kataru, temperatury nie ma, trochę pokasłuje. Na szczęście osluchowo czysty w nos i gardło też zajrzałam i mówi, że wszystko dobrze. Może to od klimatyzacji niby się uważa.......miały może wasze dzieci takie coś?
Moja tak miała, też lekarka nic nie orzekła po 3 dniach przeszło. Teraz oddycha cichutko.
 
Ja mam kupiony z musteli niby od 1 dnia można stosować ale jeszcze nie użyłam więc nie powiem czy dobry czy nie....ja usypiam w ciągu dnia swoją w wózku to wtedy wychodzę na zewnątrz ale staram się tak spacerować aby była w cieniu....a tak to przysłaniam pieluchą tak żeby ja nie raziło i nie opalało...i jak zaśnie to do domu wracam bo w domu dużo chłodniej...

Moja też tak wkłada rączki i nie spokojna jest wieczorami...dwa razy już smarowałam dziąsełka bo myślałam , że to to ale zmiany nie było....więc chyba to azs daje jej się we znaki przy takich temp:(
No ja też myślałam właśnie o alergii, bo mój narzeczony alergik na pyłki, trawy, drzewa itp i to na najwyższym stopniu. A mała właśnie od tych dwóch dni ciągle wyciera rączkami o twarz, uszy tak jakby ją ewidentnie coś swędziało, wczoraj psikneła mi 6 razy pod rząd i w ciągu dnia nie raz psika ( ja wiem wiem, że to normalne, że może ją gdzieś zakręciło w nosku). I się zastanawiam, bo tak wszystko na raz się udziela... Mam nadzieję, że nie będzie alergikiem po tatusiu 🤷‍♀️
 
Ostatnia edycja:
Aaaa i tą pieluchą nie przysłaniam tak żeby tlenu już w ogóle nie miała 😂 tylko robię jej taki jakby żagiel....że może sobie patrzeć i powietrze dochodzi:)
To ja też tak robię, lepiej tak niż jak ma jej na twarz świecić, bo nie zawsze da się iść w cieniu albo zasłonić cień sobą. Mam taką karuzele z Canpol do wózka i zawsze tą klamrą z tej karuzeli chwytam pieluszkę by zasłonić słońce 😁 a jak idę w cieniu to ja ściągam.
 
reklama
Do góry