reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

To umówmy się że jak będzie chciało Ci się beczeć to będziesz pisać do nas, bo malutkiej potrzebny jest Twój spokój 😘 oby szybko minął ten czas👊
Jasne, jak tylko będę miała ochotę z tych nerwów wejść na telefon to będę pisała Wam na bieżąco co i jak 😘
Wiem, że łatwo mówić ale jak ty się będziesz stresować i płakać to na bank mała to wyczuje i będzie nie swoja. Musisz teraz dużo siły mieć - będzie dobrze zobaczysz. Myśl pozytywnie a wtedy łatwiej Ci wszystko przyjdzie. Dużo uścisków i buziaczków dla Was 😍🥰😘
Zdaje sobie z tego doskonale sprawę, dlatego przy niej będę starała się trzymać twardo i silnie, bo już po porodzie wycierpiala i dałyśmy obie radę, teraz też damy 😊 A pozytywnie myślę cały czas, nie dopuszczam do siebie złych myśli i wiem i wierzę, że będzie dobrze ❤️ Ale co swoje przyjdę ( psychicznie) to moje.
 
reklama
Damy radę kochana. Ja z małą w poniedziałek do szpitala na oddział onkologiczno-hematologiczny i podejrzewam, że minimum tydzień będziemy tam siedziały. Mała we wtorek będzie miała robiony rezonans, będą ją usypiać 😞 Ale w rezonansie wszystko wyjdzie co to za guz... I potem już zależne od diagnozy, ale prawdopodobnie i tak guz będzie do wycięcia, więc czeka nas też i operacja. Ahh, ja tam w tym szpitalu będę codziennie beczeć, na bank.. Już się stresuje na samą myśl o tym wszystkim. Ale i tak wierzę, że wszystko będzie dobrze ❤️
Trzymam kciuki i wierzę, że wszystko będzie dobrze ✊✊✊✊
 
U mnie młoda nie śpi praktycznie wgl, odciągam mleko i daje z butelki bo przystawienie coraz gorzej wygląda, może 5 minut w maxie pociągnie z piersi i się już męczy. Plus jeszcze chyba węzeł chłonny powiększony wyczułam.
Zaczyna mnie to wszystko powoli przytłaczać bo ciągle coś. Wywiozą mnie w kaftanie jeszcze trochę
Musisz być twardą babką, głowa do góry. Kaftan jest niewygodny😉 a młoda może musi się przestawić na odpowiedni tryb albo coś jej przeszkadza
 
Damy radę kochana. Ja z małą w poniedziałek do szpitala na oddział onkologiczno-hematologiczny i podejrzewam, że minimum tydzień będziemy tam siedziały. Mała we wtorek będzie miała robiony rezonans, będą ją usypiać 😞 Ale w rezonansie wszystko wyjdzie co to za guz... I potem już zależne od diagnozy, ale prawdopodobnie i tak guz będzie do wycięcia, więc czeka nas też i operacja. Ahh, ja tam w tym szpitalu będę codziennie beczeć, na bank.. Już się stresuje na samą myśl o tym wszystkim. Ale i tak wierzę, że wszystko będzie dobrze ❤️
Będzie dobrze, wszystkie trzymamy kciuki żeby to nie było nic poważnego i zebyscie szybko wróciły do domu
 
Musisz być twardą babką, głowa do góry. Kaftan jest niewygodny😉 a młoda może musi się przestawić na odpowiedni tryb albo coś jej przeszkadza

Boje się neurologa ze cos jeszcze u niego wyjdzie co odpowiada za to obnizone napięcie i inne schorzenia które ma córka. Oczywiście człowiek się naczyta w necie wszystkiego i głowa pęka.
 
Kochane, pomóżcie... Tydzień temu małej pojawiło się kilka krostek na policzkach, z dnia na dzień pojawiało się ich coraz więcej. Smarowałam bephanten ale nie pomogło. Byłam wczoraj u pediatry to mi kuźwa powiedział, że mam smarować sudocremem extra... Nie chciałam smarować, ale mówię " ok, może pomoże". Ni chu.ja nie pomogło, a nawet jest gorzej. Wygląda to strasznie, jak trądzik niemowlęcy. Macie radę czym mogłabym to smarować? Jakąś maścią dostępna w aptece bez recepty? Zaraz wyślę zdjęcie. I nie, to nie są potówki.
 
IMG_20210501_091528.jpg
 
reklama
Do góry