reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2021

jak ja konsultowałam się z pedi na tele w sprawie katarku to mówiła żadnych specyfików wbrew pozorom sól fizjo, inhalacje, spacery, min40% wilgotności w domu. mówiła że te wszystkie specyfiki więcej szkodzą i potem się zaostrza.
potem byliśmy na wizycie i okazało się że nie nawilżam odpowiednio 🙄 i jeszcze aspiratorkiem zraniłam biedny 😩
ale już jest ok 👍
także może też skonsultuj z pedi

Juz byla konsultacja i kazał właśnie ściągać katar i stosować sól fizjologiczna, mamy nawilżacz powietrza ustawiony na 50%, łóżeczko wyżej stoi tylko mieliśmy iść na spacer, 3 razy werandowalismy i pogoda się posypała bo od soboty u nas wietrznie i deszczowo. Dziś tylko chyba w oknie balkonowym ustawie ją do werandowania bo pewnie przez to że nie możemy iść na dwór się to ślimaczy tylko się kisimy cholera.
 
reklama
Juz byla konsultacja i kazał właśnie ściągać katar i stosować sól fizjologiczna, mamy nawilżacz powietrza ustawiony na 50%, łóżeczko wyżej stoi tylko mieliśmy iść na spacer, 3 razy werandowalismy i pogoda się posypała bo od soboty u nas wietrznie i deszczowo. Dziś tylko chyba w oknie balkonowym ustawie ją do werandowania bo pewnie przez to że nie możemy iść na dwór się to ślimaczy tylko się kisimy cholera.
zalecenia tak ja u mnie 👍U nas też dzisiaj beznadziejna pogoda 😕 cały dzień leje. chyba dobry pomysł też swojego poweranduje i w między czasie pokój mu wywietrze😜
teraz śpi i mam nadzieję trochę dzisiaj dłużej pośpi bo nie wiem co mu się stało (chyba to ten kolejny skok rozwojowy przypadający na 7tc) ale w nocy nie dał mi spać mały łoś😂
najbardziej to by na brzuszku zasypiał moim albo męża - nie da się tak nic zrobić 🙄
 
zalecenia tak ja u mnie 👍U nas też dzisiaj beznadziejna pogoda 😕 cały dzień leje. chyba dobry pomysł też swojego poweranduje i w między czasie pokój mu wywietrze😜
teraz śpi i mam nadzieję trochę dzisiaj dłużej pośpi bo nie wiem co mu się stało (chyba to ten kolejny skok rozwojowy przypadający na 7tc) ale w nocy nie dał mi spać mały łoś😂
najbardziej to by na brzuszku zasypiał moim albo męża - nie da się tak nic zrobić 🙄

U nas dopiero skończy 4tc i zachowuje się podobnie i nie wiem czy to przez katar. U mnie zaśnie, spi mi na piersiach w pozycji jak do kangurowania gdzieś tak z 15-30 min i jak poczuje ze juz jest w łóżeczku to jakby ją paliło tam.
 
Sto lat nie wchodziłam na forum.
Już Ci mówię - i mm, i pierś, ale najedzony widzę po butli.
A kupens to nadal żółty i z takimi grudkami. U nas Bebilon, ale i problemy z brzuszkiem niestety
My jak używałyśmy bebilon comfort na kolki i zaparcia i były cały czas jęki i stęki . Wróciliśmy do bebilon advanced i jak ręką odjął 😜🙂
 
jak ja konsultowałam się z pedi na tele w sprawie katarku to mówiła żadnych specyfików wbrew pozorom sól fizjo, inhalacje, spacery, min40% wilgotności w domu. mówiła że te wszystkie specyfiki więcej szkodzą i potem się zaostrza.
potem byliśmy na wizycie i okazało się że nie nawilżam odpowiednio 🙄 i jeszcze aspiratorkiem zraniłam biedny 😩
ale już jest ok 👍
także może też skonsultuj z pedi
A jak nawilżacie nosek tą solą . Mam jej wpuścić krople do noska? Miałam pytać położnej na wizycie ale niestety 17 dni mamy covida
 
I ile tej wody podajesz ? I to po czy przed posiłkiem? Pomaga na kupkę ? Bo moja tez nieźle się meczy przy załatwianiu
Do noska tez wpuszczam codziennie po 2-3 krople soli fizjologicznej, jak mały leży na wznak. Wodę podaje tak ok. 1 do 2 h po mleku mm tj. sama woda wiec tego za dużo nie chce pić ale gdzieś tak z 10 - 20 ml wypija. U nas to pomogło i położna mówi żeby nie zmieniać mleka, a już chciałam zmienić na ten bebilon na kolki i zaparcia o którym piszesz😅
 
Do noska tez wpuszczam codziennie po 2-3 krople soli fizjologicznej, jak mały leży na wznak. Wodę podaje tak ok. 1 do 2 h po mleku mm tj. sama woda wiec tego za dużo nie chce pić ale gdzieś tak z 10 - 20 ml wypija. U nas to pomogło i położna mówi żeby nie zmieniać mleka, a już chciałam zmienić na ten bebilon na kolki i zaparcia o którym piszesz😅
Nie zdał egzaminu mała nic nie spała i gorzej ją brzuszek bolał
 
reklama
Melduję się po wizycie, ciągle w dwupaku. Młody ma 3580g,wiec mógłby już wychodzić 😂 szyjka się bardzo skróciła, ale nie ma jeszcze rozwarcia.
Dzisiaj w nocy miałam fałszywy alarm - skurcze od 2 do 4 a potem od 4 do 5 moja dwulatka miała jakieś złe sny i mama musiała ją tulić przez godzinę 🙄 a o 7:30 zaczęła mnie miziać po nosie i wołać 'mamusiu, pobudka! wstawaj, Maja zrobiła kupę' 🥴 jak się domyślacie byłam przeszczesliwa 😂😂😂
 
Do góry