reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2021

A czemu myślisz o lewatywie? Teraz już nie robią. A nawet po lewatywie przy porodzie i tak pójdzie.


Nic by nie pomogło. W jelitach tyle się mieści, że i tak byś zrobiła. U mnie i 1 i 2 poszła.
Właśnie nie myślę o lewatywie bo wiem że organizm sam się oczyści, przy bólach okresowych miałam biegunki a co dopiero przy porodzie, zastanawiam się tylko czy sobie delikatnie nie pomóc :)
 
reklama
Cześć Dziewcyzny, zajrzałam tu do Was z forum kwietniówek. Termin miałam na 7 kwietnia, ale mała postanowiła urodzić się 21 marca ;) druga ciąża, poród naturalny w 37+4, 3320g ;) w ekspresowym tempie 1,5h od odejścia wód w mieszkaniu, w ostatniej chwili zdążyłam na porodówkę. Pozwolę sobie tu do Was zaglądać :)

Jak najbardziej witamy :-)
 
Muszę się wyżalić. Jak mnie mój mąż wkurza. Rozłożył leżaczek Bujaczek aby dziecko się wyciszyło w tym gdzie raczej nie bardzo by takie małe dziecko w tym leżało, krytykuje ciągle ze moze moje mleko jest nie takie bo dziecko krzyczy czasem przy przystawianiu do piersi a możliwe że coś jej nie pasuje lub ją zwyczajnie boli i smoczek na uspokojenie by wpychał. Nie rozumie że dziecko potrzebuje też bliskości i ciągle nie będzie też jeść i spać. Martwie się że młoda może mieć plesniawki i już oczywiście że wymyślam, ale staram się sterylizować wszystko bo taki dzieciak nie ma odporności,a on przemyje płynem do naczyń i myśli że jest ok, a smoczek poda brudny , nie przemywa. No normalnie mnie wkurw bierze jak cholera. Może już kuzwa wydziwiam już nie wiem albo coś ze mną nie tak do cholery.
 
Cześć dziewczyny, został tu jeszcze ktoś w dwupaku? :) czytałam przez parę dni kwietniówki, bo mój termin na jutro a nic się nie działo, ale dzisiaj rano miałam taki krwisty śluz i powoli zaczynam mieć skurcze. Zobaczymy jak się rozkręci akcja. Mąż się tylko z boku na bok przewrócił jak mu powiedziałam i dalej śpi :) powiedzcie mi, czy jeśli nie chcę mieć lewatywy przed porodem to czy warto brać przez parę dni syrop z laktulozą, żeby ułatwić sobie wypróżnienie czy to raczej głupi pomysł? Brałam go wcześniej przy zaparciach.
Mi w szpitalu dali czopek na wypróżnienie. I po godzinie jest po wszystkim
 
Dawno mnie nie było ale staram się czytać co jakiś czas co u Was... U nas bez zmian młody terrorysta wisi na cycu cały czas waży już 5kg 13marca jak wyszliśmy ze szpitala z wagą 3380g.... Smoczkiem gardzi jak i butelka z mlekiem więc nawet nie daje mi odpocząć😉 w nocy dalej co godz się budzi na cyca o spaniu mogę pomarzyć 🤦‍♀️ a jeszcze jak przedszkola zamykają to z 3 dzieci w domu osiwieje 😂
Ojej to sporo przybrał 🙂
 
Muszę się wyżalić. Jak mnie mój mąż wkurza. Rozłożył leżaczek Bujaczek aby dziecko się wyciszyło w tym gdzie raczej nie bardzo by takie małe dziecko w tym leżało, krytykuje ciągle ze moze moje mleko jest nie takie bo dziecko krzyczy czasem przy przystawianiu do piersi a możliwe że coś jej nie pasuje lub ją zwyczajnie boli i smoczek na uspokojenie by wpychał. Nie rozumie że dziecko potrzebuje też bliskości i ciągle nie będzie też jeść i spać. Martwie się że młoda może mieć plesniawki i już oczywiście że wymyślam, ale staram się sterylizować wszystko bo taki dzieciak nie ma odporności,a on przemyje płynem do naczyń i myśli że jest ok, a smoczek poda brudny , nie przemywa. No normalnie mnie wkurw bierze jak cholera. Może już kuzwa wydziwiam już nie wiem albo coś ze mną nie tak do cholery.
powiem taki ROZUMIEMY CIĘ 😍 = NIE PODDAWAJ SIĘ masz 100% rację!
 
Cześć Dziewcyzny, zajrzałam tu do Was z forum kwietniówek. Termin miałam na 7 kwietnia, ale mała postanowiła urodzić się 21 marca ;) druga ciąża, poród naturalny w 37+4, 3320g ;) w ekspresowym tempie 1,5h od odejścia wód w mieszkaniu, w ostatniej chwili zdążyłam na porodówkę. Pozwolę sobie tu do Was zaglądać :)
Gratulujemy 😍 mamy nowego szkraba w forum rodzinnym🤗

PS w międzyczasie opowiadaj jak mała, jakieś specjalne zalecenia macie? Jak się trzymasz po?
 
reklama
Cześć dziewczyny, został tu jeszcze ktoś w dwupaku? :) czytałam przez parę dni kwietniówki, bo mój termin na jutro a nic się nie działo, ale dzisiaj rano miałam taki krwisty śluz i powoli zaczynam mieć skurcze. Zobaczymy jak się rozkręci akcja. Mąż się tylko z boku na bok przewrócił jak mu powiedziałam i dalej śpi :) powiedzcie mi, czy jeśli nie chcę mieć lewatywy przed porodem to czy warto brać przez parę dni syrop z laktulozą, żeby ułatwić sobie wypróżnienie czy to raczej głupi pomysł? Brałam go wcześniej przy zaparciach.

Ja też ciągle w dwupaku, termin na jutro i póki co nic się nie dzieje. Jutro wizyta u gina, zobaczymy co powie.

Jak tam akcja, rozkręca się?
 
Do góry