reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

No dokładnie, szkoda tylko moich nerwów było. Ogólnie pielęgniarka diabetologiczna taka niemiła, od razu stwierdziła, że cukrzycę typu 2 raczej na pewno będę miała też po porodzie i, że na pewno się będziemy widywać... Co za małpa wstrętna.. A tu się okazuje, że ja wcale cukrzycy nie mam. Dzisiaj też specjalnie nie trzymam diety, pije słodką herbatę, jem jajuszka wielkanocne ( 😂) i co, i cukier przed obiadem 90, po obiedzie 112, także bomba. Niektórzy nie powinni pracować z ludźmi, bo tylko mi zepsuła humor wczoraj i martwiłam się tą cukrzycą po ciąży..
Jezu jaka wredna kobieta to diabetolog 🙄często lekarze zamiast kobietę wspierać to jeszcze dowalać potrafią.
Ja na, początku ciąży po teście byłam w Polsce niespodziewana ciąża to i poszłam po heparyne ponieważ ja po poronieniach, sama w tą ciążę nie wierzylam bardzo długo.
A lekarka jeszcze do mnie proszę się nie nastwiac i nie przyzwyczajać 😬bo raczej szanse to żadne tak mnie wsparla🤷‍♀️
Niektórzy mogli by sobie darować swoje uwagi, bo ani usg nie mialam wtedy tylko poszłam po heparyne i taki tekst od razu.
 
reklama
Akurat tyłek wiem jak przebrać bo miałam przedbiegi jak się braci dziećmi zajmowałam, ale za każdym razem boje się takiego noworodka wziąć na ręce.
Ja też wiem jak się zajmować malutkim dzieckiem, bo mam siostrę 6,5 letnią, miałam 19 lat jak się urodziła, więc wtedy mieszkałam jeszcze z rodzicami. Więc od malutkiego się nią opiekowałam, przebierałam, karmiłam, spacery, opieka itp. Także mam to w małym palcu 😁
 
Jezu jaka wredna kobieta to diabetolog 🙄często lekarze zamiast kobietę wspierać to jeszcze dowalać potrafią.
Ja na, początku ciąży po teście byłam w Polsce niespodziewana ciąża to i poszłam po heparyne ponieważ ja po poronieniach, sama w tą ciążę nie wierzylam bardzo długo.
A lekarka jeszcze do mnie proszę się nie nastwiac i nie przyzwyczajać 😬bo raczej szanse to żadne tak mnie wsparla🤷‍♀️
Niektórzy mogli by sobie darować swoje uwagi, bo ani usg nie mialam wtedy tylko poszłam po heparyne i taki tekst od razu.
Też wstrętna małpa, zamiast wesprzeć to takie teksty, aż nie wypada naprawdę. Mnie by było wstyd na ich miejscu... 🤬
 
Też wstrętna małpa, zamiast wesprzeć to takie teksty, aż nie wypada naprawdę. Mnie by było wstyd na ich miejscu... 🤬

A tam. Lekarz lekarzowi nie równy. Czasem mam wrażenie że niektórzy mają dwie twarze. Na nfz traktują bez szacunku ale prywatnie jak zobaczą pieniądz to już najlepsi i najmilsi fachowcy.
 
Patii26 z tymi cukrami to jakiś żart.
Tylko nerwów i stresu dokładają specjaliści, eh😠
Ale dobrze, że taki jest finał.
Jak kręcenie biodrami? 😊Wdrożyłaś już ruchy w życie?
 
reklama
Hej, jestem po wizycie u ginekologa, malutka waży 2510 gram. Troszeczkę za mało. Mam nadzieje że do porodu przybierze jeszcze z 500 gram. Narazie wszystko jest dobrze, ale już skurcze się zapisują. Zobaczymy co dalej
Spokojnie, nabierze jeszcze wagi, tak jak Patii pisze - teraz najwięcej "tyją" dzieciaczki 😊
 
Do góry