reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

Moja w 35plus 4 ważyła 2950gr.tez chyba sporo😱😱😱a ja sama waga 55kg przed i 62kg ostatnio😱w ciąży.
Nie wiem jak to możliwe że mam wielki brzuch i nic poza tym.
Każda ciąża, zupełnie inna, w 1 przytylam z 12kg.
Cieszę się w każdym razie z cc to taki brzuch mam duży że nie wyobrażam jeszcze sobie naturalnie rodzic, nie na moje stare kości to🤣🤣🤣🤣🤣
Ja Cię proszę juz z tą starością😉😂😂😂nie stresuj mnie haha😉😂😂😂 ja tu parę lat od Ciebie młodsza pierwszy poród, pierwsze dziecko, totalna rewolucja życiowa mi się tu niedługo szykuje😆😉
U mnie 49 kg przed ciążą teraz 62 kg troche w tyłek w końcu mi poszło w nogi a reszta to brzuch 😃😉
 
reklama
Moja w 35plus 4 ważyła 2950gr.tez chyba sporo😱😱😱a ja sama waga 55kg przed i 62kg ostatnio😱w ciąży.
Nie wiem jak to możliwe że mam wielki brzuch i nic poza tym.
Każda ciąża, zupełnie inna, w 1 przytylam z 12kg.
Cieszę się w każdym razie z cc to taki brzuch mam duży że nie wyobrażam jeszcze sobie naturalnie rodzic, nie na moje stare kości to🤣🤣🤣🤣🤣
Ja mam puki co rodzić naturalnie, a brzuch mam mega, dzisiaj to nawet lekarz na mój widok powiedział "o jej jaki brzuch" 🤣🤣, a kości też nie są młode 🤣. W poprzedniej ciąży przytyłam 18 kg, teraz 16 kg🙃🙉
 
Ja Cię proszę juz z tą starością😉😂😂😂nie stresuj mnie haha😉😂😂😂 ja tu parę lat od Ciebie młodsza pierwszy poród, pierwsze dziecko, totalna rewolucja życiowa mi się tu niedługo szykuje😆😉
U mnie 49 kg przed ciążą teraz 62 kg troche w tyłek w końcu mi poszło w nogi a reszta to brzuch 😃😉

Dokładnie totalna rewolucja się szykuje 😃 trzeba będzie podołać.
 
Dokładnie totalna rewolucja się szykuje 😃 trzeba będzie podołać.
Dokładnie trzeba będzie 😃wogóle ostatnio to już chyba lekki stres przed tą rewolucją mi się załącza bo mam wrażenie ze coraz mniej wiem jak się zająć dzieckiem itp. 😅😉ale zdrowy rozsądek mówi, że instynkt macierzyński mi podpowie😉
 
A to dobre😅szkoda, że tak długo się tym stresowalas pewnie, że nie bierz tej insuliny.
No dokładnie, szkoda tylko moich nerwów było. Ogólnie pielęgniarka diabetologiczna taka niemiła, od razu stwierdziła, że cukrzycę typu 2 raczej na pewno będę miała też po porodzie i, że na pewno się będziemy widywać... Co za małpa wstrętna.. A tu się okazuje, że ja wcale cukrzycy nie mam. Dzisiaj też specjalnie nie trzymam diety, pije słodką herbatę, jem jajuszka wielkanocne ( 😂) i co, i cukier przed obiadem 90, po obiedzie 112, także bomba. Niektórzy nie powinni pracować z ludźmi, bo tylko mi zepsuła humor wczoraj i martwiłam się tą cukrzycą po ciąży..
 
Dokładnie trzeba będzie 😃wogóle ostatnio to już chyba lekki stres przed tą rewolucją mi się załącza bo mam wrażenie ze coraz mniej wiem jak się zająć dzieckiem itp. 😅😉ale zdrowy rozsądek mówi, że instynkt macierzyński mi podpowie😉
Haha, no stresik jest, bo może to być w każdej chwili 😀 Ale instynkt macierzyński to naprawdę będzie gwarantowany, będziemy wiedziały jak się dzieckiem swoim zająć, będziemy to czuły 😊
 
No dokładnie, szkoda tylko moich nerwów było. Ogólnie pielęgniarka diabetologiczna taka niemiła, od razu stwierdziła, że cukrzycę typu 2 raczej na pewno będę miała też po porodzie i, że na pewno się będziemy widywać... Co za małpa wstrętna.. A tu się okazuje, że ja wcale cukrzycy nie mam. Dzisiaj też specjalnie nie trzymam diety, pije słodką herbatę, jem jajuszka wielkanocne ( 😂) i co, i cukier przed obiadem 90, po obiedzie 112, także bomba. Niektórzy nie powinni pracować z ludźmi, bo tylko mi zepsuła humor wczoraj i martwiłam się tą cukrzycą po ciąży..
Faktycznie jakaś małpa🙊to nawet moja diabetolog mówiła, że po porodzie cukrzyca najczęściej się reguluje, tylko 5 dni badać cukier, nie trzeba już trzymać diety a po 8 tygodniach robić sobie jeszcze raz krzywą cukrową ☺
 
Haha, no stresik jest, bo może to być w każdej chwili 😀 Ale instynkt macierzyński to naprawdę będzie gwarantowany, będziemy wiedziały jak się dzieckiem swoim zająć, będziemy to czuły 😊
Też się nie boję czy sobie poradzę, bo wiem, że dam radę, aczkolwiek wczoraj w ramach praktyki wyprobowałam na dużym misiu podnoszenie noworodka i nawet mu pampersa założyłam i bodziaka 😂
 
Też się nie boję czy sobie poradzę, bo wiem, że dam radę, aczkolwiek wczoraj w ramach praktyki wyprobowałam na dużym misiu podnoszenie noworodka i nawet mu pampersa założyłam i bodziaka 😂

Akurat tyłek wiem jak przebrać bo miałam przedbiegi jak się braci dziećmi zajmowałam, ale za każdym razem boje się takiego noworodka wziąć na ręce.
 
reklama
Do góry