reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

reklama
Hej dziewczyny! Czy też tak macie, że jak Was mąż czy partner wkurzy to jest płacz przez kilka godzin? Mój jak mi rano napsuje krwi, to cały dzień mam przeplakany, czuję się samotna, jego moje łzy nie ruszają, tym bardziej fakt, że jestem w 37 + 5 tc.
Jak jest u Was? To wina hormonów, czy mój po prostu jest jakimś potworem?
Hejka, ja tak mam że nawydzieram się na tego mojego męża a on nic się nie odzywa. Czasami to aż mi się go szkoda robi
 
Dziewczyny, jakie przekąski bierzecie do szpitala? Bo ja na razie kupiłam biszkopty i herbatniki i oczywiście gumy do żucia wezmę, ale nie wiem co może się jeszcze przydać 😋
Zabiorę na pewno czekoladę, po porodzie wpieprzę całą 🤣🤣
Saszetki DayUp, wafle ryżowe, pieczywo żytnie pełnoziarniste z Lidla, jakąś pastę warzywną , masło orzechowe (juz mam fajne w tubce), może trochę owoców, kawę rozpuszczalną i mleko w małych opakowaniach - jak znajdę to takie 200 ml, i może kabanosy.

A co się dzieje jeżeli mogę spytać ze wysyłają na patologie? Musimy być silne.
Ja już wszystko przeżyje, tylko żeby moje dziecko dostało szybko odpowiednią opiekę. Też tak myślę że organizm świetnie wie kiedy, lecz tylko bardzo bym chciała żeby samo się stało. I sądzę że organizm jest na tyle sprytny ze przez stres się człowiek teraz blokuje
Na patologię ciąży wysyłają przy wywoływaniu porodu. Tam Cię przyjmują i dostajesz cewnik/oksytocynę, czy tam inne rzeczy do wywołania. Jeśli akcja porodowa się rozkręca, to wtedy przerzucają na porodówkę i potem na salę poporodową.

Wiem, że to najmniejszy problem ale nawet spakowana jestem jak do porodu. A tu wizja szpitala na horyzoncie...
Ja jestem spakowana do porodu plus mam dodatkowe dwie koszule nocne, legginsy, skarpetki, majtki, staniki, maszynki do golenis, żel pod prysznic zwykły (na po porodzie mam dziecięcy), tak, żeby jeszcze 3-4 dni na patologii mieć jak się ogarnąć. Biorę też korki do uszu, słuchawki i czytnik ebooków, żeby móc się odizolować - mam szczęście do babek mocno chrapiacych albo oglądających TV, a ja w ogóle TV nie oglądam od 13 lat i na pewno nie zamierzam zaczynać z jakimś M jak Mdłości (bez urazy, ja po prostu nie cierpię telenowel). Choć ostatnio jakaś pani w oburzeniu żądała, żebym się dorzuciła do TV, to ją wyśmiałam (cały czas byłam w słuchawkach i oglądałam Netflixa albo czytałam).

Uff, ja już na wykończeniu z pakowaniem,chyba dzisiaj będę już na etapie, że zostaną mi tylko bieżące rzeczy.
 
A dziewczyny jak wyglądała wasza waga tuż po porodzie dużo od razu z was zeszło w poprzednich ciążach?
Ja w 1 ciąży plus 12kg,w ciągu 1 miesiąca wróciłam do wagi sprzed ciąży albo mniej bo karmienie tak wpływało a teraz to tylko 7kg na plusie aż dziwne bo jestem starsza o 15lat 🙉zobaczymy ile jeszcze mi przybędzie, cc za 3,5tygodnia.
 
A dziewczyny jak wyglądała wasza waga tuż po porodzie dużo od razu z was zeszło w poprzednich ciążach?
Po porodzie ze starszą nigdy nie wrócilam do wagi sprzed.
Po drugim w ciągu 8 tygodni zjechałam do wagi startowej.
Teraz mam na plusie 6 kg, więc spodziewam się, że po porodzie bezpośrednio będę lżejsza niż waga startowa 😉
 
Zabiorę na pewno czekoladę, po porodzie wpieprzę całą 🤣🤣
Saszetki DayUp, wafle ryżowe, pieczywo żytnie pełnoziarniste z Lidla, jakąś pastę warzywną , masło orzechowe (juz mam fajne w tubce), może trochę owoców, kawę rozpuszczalną i mleko w małych opakowaniach - jak znajdę to takie 200 ml, i może kabanosy.


Na patologię ciąży wysyłają przy wywoływaniu porodu. Tam Cię przyjmują i dostajesz cewnik/oksytocynę, czy tam inne rzeczy do wywołania. Jeśli akcja porodowa się rozkręca, to wtedy przerzucają na porodówkę i potem na salę poporodową.


Ja jestem spakowana do porodu plus mam dodatkowe dwie koszule nocne, legginsy, skarpetki, majtki, staniki, maszynki do golenis, żel pod prysznic zwykły (na po porodzie mam dziecięcy), tak, żeby jeszcze 3-4 dni na patologii mieć jak się ogarnąć. Biorę też korki do uszu, słuchawki i czytnik ebooków, żeby móc się odizolować - mam szczęście do babek mocno chrapiacych albo oglądających TV, a ja w ogóle TV nie oglądam od 13 lat i na pewno nie zamierzam zaczynać z jakimś M jak Mdłości (bez urazy, ja po prostu nie cierpię telenowel). Choć ostatnio jakaś pani w oburzeniu żądała, żebym się dorzuciła do TV, to ją wyśmiałam (cały czas byłam w słuchawkach i oglądałam Netflixa albo czytałam).

Uff, ja już na wykończeniu z pakowaniem,chyba dzisiaj będę już na etapie, że zostaną mi tylko bieżące rzeczy.

Czyli pewnie połóżą mnie w środę i pytanie czy od razu zaczną działać czy będę czekać. O to jest pytanie
 
reklama
Do góry