reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2021

My jesteśmy 11 lat po ślubie, zanmy się od 15lat czyli prawie pół życia 😁mamy trzech synów 10, 7 i 5 lat. Dwa porody naturalne ostatni cc bo młodemu się zachciało odwrócić i wychodził stopami. I do tej pory ma taki pokręcony haraktetek😁 po trzeciej ciąży troszkę mi się zdrowie popsuło mam lekka niedoczynność tarczycy i guzka nietoksycznego. Cała trójka planowana w pierwszym cyklu i było a teraz o dIdziusia staraliśmy się od roku bezskutecznie od kwietnia odpuściliśmy i czerwcowy spontan w końcu się udało choć nie wiem jak to mozliwe😁Mamy własne gospodarstwo rolne mąż sam wszystko ogarnia praktycznie a na mojej głowie dom i dzieciaki. Od września miałam iść do pracy ale plany się pokrzyżowały troszkę.
 
reklama
Ja już jutro wizyta nie mogę się doczekać 😍😍

Kochane tak z innej beczki mam okropna alergie tzn miałam z nią długi czas spokój aż So zajścia w ciążę i mam. Okrutny katar tzn wodę z nosa czy jest coś co mogło by pomóc??

Powiem jutro lekarzowi napewno to mi coś doradzi ale przez to ledwo dycham.😥
Ja w ciąży biorę loratadyne i do nosa tafen. Leki bezpieczne w ciąży od mojego alergologa.
 
My mamy syna 10 lat i córkę 5.oboje to takie dwa krzykacze. Ciąża jest dla nas szokiem. Czas na dziecko mało dobry. Nie wiem czy moja dyrektorka będzie w stanie pomóc mi z umową na zastępstwo. Jeśli nie to po porodzie będzie mało ciekawie, tysiąc kosiniakowego miesięcznie 😢. Mąż przez pandemie też nie ma stabilnej sytuacji w pracy... Mam mega dołka, mąż widzę że też
 
Kochane a mówiłyście już w pracy? Ja pracuje w sklepie, ciężkie dostawy, pudełka.. boje się trochę dźwigać. Do lekarza dopiero 17 lipca, myślicie żeby powiedzieć już szefowej ze jest coś na rzeczy czy czekać do wizyty??
U mnie w pracy szef wiedział że planujemy i się będziemy starać. Jednak szok że tak szybko się udało. Nasza firma jest malutka kilka osób. Ale mogę śmiało powiedzieć, że jest prorodzinna. Mamy już trzech małych firmowych bobasów i starsza moją 2 letnia szefową. Szefuuu już wie o ciąży i że jutro usg więc będziemy myśleć co i jak dalej. Mam pracę biurowa więc jak zdrowie da to jeszcze ich pomęczę 🤣 mój już się cieszy że nie będę go pilnować w pracy (pracujemy razem) :)
 
reklama
Mój narzeczony ma syna (11lat) z poprzedniego małżeństwa. Bardzo o niego walczy dzwoni codziennie. Mieszkamy bardzo blisko jego syna. Ale jego mama niestety bardzo utrudnia mu widywanie się i spontaniczne kontakty. Ale na szczęście już jest coraz starszy i sam powoli decyduje gdzie i kiedy pojedzie. Wyjeżdża z nami nad morze lub na działkę. Także kontakty mamy dobre i dogadują się z młodszym:)
Kontakty są utrudnione przez "głupie" niedowartościowane mamusie, które myślą że w ten sposób ukaraja byłego a cierpi dziecko. Mój też za kolorowo nie ma ale dziewczyny już są starsze i szukają kontaktu
 
Do góry