Skoro Cię to martwi, to po prostu pojedź na izbę. Ani Ty sama, ani my przez neta nic nie wywróżymy. A tam sprawdzą i będziesz spokojna Nerwy też nie pomagają.
Moja też kiedyś tak odsypiała, potem dała popalić znowu.
Moja też kiedyś tak odsypiała, potem dała popalić znowu.