Ja chyba przeszłam na początku listopada, wnioskuje po utracie węchu i smaku, no i u mnie taki specyficzny ból głowy i w zatokach nosie tam gdzie pobierają wymaz. W danym momencie było mi słabo ale nie zauważyłam spadku formy po czasie, wręcz przeciwnie tryskam energią i robię długie spacery, nie mam żadnej zadyszki mimo astmy. Tak sobie myślę że warto by zrobić przeciwciała, mówicie że lekarz rodzinny wystawi skierowanie? Ja muszę powtórzyć cukier na czczo. Zadzwonię w poniedziałek i się zapytam.
Co do wyprawki to kosmetyki u mnie specjalistyczne do skóry atopowej kupuje, bez SLD, parabenów i konserwantów. Mam już dwóch atopików i wiem że żadne normalne kosmetyki nie dają rady, krem do pupy miałam robiony w aptece bo wszystko było za mocne Alantan, linomag, ziaja, Penaten, sudocream mają jednak dużo chemii, sama woda czy zasypki też nic nie dawały, odparzenia na maxa, teraz zamówiłam na próbę krem do pupy Zaspa opracowany przez polskich neanontologów zobaczymy co się sprawdzi tak naprawdę. Do kąpieli Mustella selantopia są fajne wyprawkowe zestawy również z kremem na rozstępy dla mamy.
Jak tam Wam idzie z wyprawkami? Jak maluszki rosną? Ja mam wizytę za tydzień dopiero to się dowiem jaka jest już duża ta wiercipiętka.