AhaTak ,tak już mowilam .Chodzilo mi ogólnie o jego opiekę nade mną w tym czasie![]()
reklama
Nie chodzi o przesadnie nadskakiwanie, bardziej o zrozumienie, bo są np rzeczy, które w ciazy nie są wskazane, chociażby mycie łazienki jakimiś silniejszym środkami. Wiadomo ze nie możemy się położyć i tylko pachnieć bo są obowiązki domowe, jest praca, ale czasami są momenty kiedy źle się czujemy i czegoś nie jesteśmy w stanie zrobić i fajnie jak wtedy mąż pomozeA Ja osobiście nie lubię jak ktoś nade mną nadskakuje . Nie dajemy się zwariować, żyjemy normalnie nie jestem obłożnie chora nie dźwigam ciężarów. Robię wszystko to samo co przed ciążą![]()
trele-morele
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2017
- Postów
- 780
A macie już dzieci? Bo nasze to pierwsze i chyba dlatego mąż skacze wokół nas i sam mi nic nie pozwala zrobić. Nawet czasem do przesady:/
to moje pierwsze, jak się dowiedzieliśmy to 'skakał', teraz już mu przeszło;< pewnie dlatego ze nic praktycznie nie widać i w ogóle ;p
Jak będZie widział, że źle się czujesz lub czegoś nie możesz zrobić to na pewno będzie pomagalto moje pierwsze, jak się dowiedzieliśmy to 'skakał', teraz już mu przeszło;< pewnie dlatego ze nic praktycznie nie widać i w ogóle ;p
Dziewczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2011
- Postów
- 915
A ja dziś wymiotuje i mam biegunkę. Cały dzień w łóżku.
Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
trele-morele
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2017
- Postów
- 780
Jak będZie widział, że źle się czujesz lub czegoś nie możesz zrobić to na pewno będzie pomagal![]()
nie no jak powiem mu żeby np ściągnął mi jakieś pudło, albo dzisiaj napisałam, że sprzątałam łazienkę i od płynu zakręciło mi się w głowie i było nie dobrze to powiedział, że resztę zrobi. ale to normalne, a nie takie przesadne jak na początku ;p po prostu już mi nie odpuszcza wszystkiego tak jak na wcześniej
trele-morele
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2017
- Postów
- 780
a ostatnio stwierdziłam, że moje Dziecko chyba zżera mi mózg, ciągle o czymś zapominam, a to czy coś wyłączyłam z gniazdka, czy zamknęłam drzwi, czy wzięłam tabletkę i to do tego stopnia że liczę po prostu tabletki w blistrze żeby mieć pewność xd nie wiem czy istnieje taki objaw ale ja go mam xdd
mimi8334
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2017
- Postów
- 327
Ja mam jeszcze do kompletu ślamazarnośća ostatnio stwierdziłam, że moje Dziecko chyba zżera mi mózg, ciągle o czymś zapominam, a to czy coś wyłączyłam z gniazdka, czy zamknęłam drzwi, czy wzięłam tabletkę i to do tego stopnia że liczę po prostu tabletki w blistrze żeby mieć pewność xd nie wiem czy istnieje taki objaw ale ja go mam xdd

Takie fajtlapstwo u mnie tez sie zwiekszyloa ostatnio stwierdziłam, że moje Dziecko chyba zżera mi mózg, ciągle o czymś zapominam, a to czy coś wyłączyłam z gniazdka, czy zamknęłam drzwi, czy wzięłam tabletkę i to do tego stopnia że liczę po prostu tabletki w blistrze żeby mieć pewność xd nie wiem czy istnieje taki objaw ale ja go mam xdd
Napisane na LG-H525n w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Lilip
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2017
- Postów
- 289
Rozkokosić [emoji170] u nas często o dzieciach się mówi tak ze się rozkokosilo czyli się dobrze bawi/czuje/jest zadowolone w danym otoczeniu.
My dla odmiany mieszkamy w kamienicy z teściami z klatka schodowa i osobnymi wejściami. Bardzo sobie ten układ chwale bo w porównaniu do bloków to jednak łatwiej się nam dogadać niż z sąsiadem [emoji14] nikt nie robi wymówek o hałas, czasem tata podrzuci pieczywko, mamy podwórko a już odnośnie dziecka to same plusy. Po pierwsze ciesze się ze wychowuje się wśród dziadków których widzi codzień a nie dwa razy w roku (moi rodzice również mieszkają kilka domów dalej) a po drugie mamy ogromną pomoc bo ktoś może zawsze zerknąć na Mikusia, odebrać wcześniej ze żłobka, czy do kina łatwiej się wyrwać.
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
My dla odmiany mieszkamy w kamienicy z teściami z klatka schodowa i osobnymi wejściami. Bardzo sobie ten układ chwale bo w porównaniu do bloków to jednak łatwiej się nam dogadać niż z sąsiadem [emoji14] nikt nie robi wymówek o hałas, czasem tata podrzuci pieczywko, mamy podwórko a już odnośnie dziecka to same plusy. Po pierwsze ciesze się ze wychowuje się wśród dziadków których widzi codzień a nie dwa razy w roku (moi rodzice również mieszkają kilka domów dalej) a po drugie mamy ogromną pomoc bo ktoś może zawsze zerknąć na Mikusia, odebrać wcześniej ze żłobka, czy do kina łatwiej się wyrwać.
Napisane na SM-G900F w aplikacji Forum BabyBoom
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 45
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: