reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2018

Ale dziewczyny sie rozpisalyscie :)
@Molly_88 ciesze sie ze wrocilas do domu :)
@Dziewczyna82 wczoraj jak wspominalam swojej lekarce o wyjeździe na wakacje to spytala czy lece samolotem (nie lece :)),bo wtedy musialaby wprowadzić mi jakis lek, chyba accard ale nie jestem pewna :) wiec moze dopytaj lekarza :)

Ja dzis na obiad mam pierogi z borówkami :) a kilka juz zjadłam tylko umytych :) mysle ze nie ma co panikowac tez za bardzo z tym jedzeniem :)

Ja jestem z okolic Krakowa czy któraś mama z tycj stron? :)
Obecnie nie pracuje zawodowo, zajmuje sie córką, z mężem zdecydowaliśmy ze zostane z małą do 3 roku zycia w domu :) choc ostatnio ciagle dostaje propozycje pracy i nawet jedną w urzędzie rozwazalam, ale okazało sie ze jestem w ciąży :)
W ogóle zanim zaszlam w pierwsza ciąże to bylo dla mnie oczywiste ze po roku wracam do pracy, ale życie wszystko zweryfikowalo i nie potrafiłam wyslac tak malego dziecka do żłobka :)

Ja rodzilan SN i teraz tez licze na taki poród. Byl szybki i niemal bezbolesny :) wiec nie moge narZekać, po porodzie czulam sie bardzo dobrze :)
Mi lekarka powiedziała że podróż samolotem nie jest zalecana a położna powiedziała że nie ma przeciwwskazań

Napisane na EVA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Że w majonezie są surowe jajka? Chyba tylko na etykiecie. 3% proszku jajecznego. albo w domowym. Ja nie będę popadać w paranoje taka żeby nie jeść

Na jakiejś rozpisce od gina był wymieniony.. zazwyczaj jest w składzie tylko ze jaja np 6% a nie ze proszek bo w proszku to chyba ciężko o salmonellę [emoji106] to luz, czasem jak u mamy w sałatce jest to zjem czy w sosie do pizzy (tez świteta nie jestem) ale do domu nie kupuje.


p19u3e3kper76bod.png

qb3c3e5ehadcy4z5.png
 
Kochane wy jecie co chcecie a ja muszę uważać na wszystko z powodu cukru Mieszkam koło Wrocławia. Pracuję w biurze, z zawodu pedagog, także organizator czasu wolnego, a aktualnie robię Socjoterapię i terapię rodzin
Witam nowe mamusie.

Co do latania to wiem, że w I i III trymestrze trzeba uważać. W I może dojść do poronienia a w III do wcześniejszego porodu.

Owoce jem prosto z krzaka
 
W ogóle była jakaś uwaga (której na moje szczęście nie widziałam bo bym chyba jedzenia nie tknęła) o starych, zepsutych odświeżanych jajach sprzedawanych do lodów czy tez majonezu, bleeeeh. Nie znam szczegółów bo to mi koleżanka opowiadała. Także zło czai się na każdym kroku [emoji13]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Witaj w naszym gronie: D i gratuluję:)

Dziewczyny az mi wstyd bo ja jem majonez normalnie:(
Czasami myślę, ze ciąża to wyjatkowy czas; to fakt..ale czerpać z tego korzyści, trzeba wszystko sobie odmawiać:( no tragedia. Jamajonez praktycznie dzien dnia jem.

Jeju pierwsze slyszę że majonez jakis groźny jest :( Ja tezw jem od zawsze do kanapek i ciężko mi sie z nim rozstać. Wydaje mi się że to trochę przesadzone zeby kobiety w ciąży nie powinny hmmm.
 
Ja urodziłam się w Jastrzębiu Zdroju. Od 19 roku życia mieszkałam w Bielsku-Białej no i teraz Zakopane :) A Ty skąd?

No to dziewczyny na spokojnie jak uda się Wam ustalić termin to zerkne jakie wolne apartamenty będą :) Byłoby super we wrześniu liczę że będzie lżej i będę miała czas :)

Kurcze dawno nie udzielałam się na żadnym forum a to tak fajnie poznać chociaż wirtualnie osoby, z którymi coś łączy :) Każda inna, z innego miasta, ma inny fach w ręku, a łączy je nieodparte pragnienie urodzenia zdrowego bobasa za +/- 8 miesięcy :) Fajnie że jesteście!

Ja dziś mam urwanie głowy. Dużo wyjazdów, przyjazdów :( Jutro to samo. W niedziele będzie lżej.
Moje strony :biggrin2: ja pochodzę z Tychów ale od 7 lat mieszkam w Pszczynie ;)
 
Jeju pierwsze slyszę że majonez jakis groźny jest :( Ja tezw jem od zawsze do kanapek i ciężko mi sie z nim rozstać. Wydaje mi się że to trochę przesadzone zeby kobiety w ciąży nie powinny hmmm.
Ponoc surowe jaja o to chodzi. Gdzies mi sie w oczy rzucilo, ze do majonezu dodaje się sproszkowane żółtka jaj itd.
We wrześniu moze i ja bym sie przejechala do zakopanego, choc syn woli morze:)
 
reklama
Nie przesadzajmy z tym "niejedzeniem". Wszystko trzeba dokładnie myć i nie jeść surowego mięsa, surowych ryb i kilku innych rzeczy....
Ja majonez jem łyżkami. Do kanapek, do frytek i nie mam zamiaru rezygnować :p
 
Do góry