reklama
Agiszonek
Fanka BB :)
Nie mieszkam teraz w Częstochowie. Rodze w Lublinie. A ty? Jakbym miala.w cxewie rodzic to wybralabym parkitkeAgiszonek dopiero sie kapnelam ze jestes z czewy gdzie zamierzasz rodzic kochana ?
Maya dobrze ze bedziecie juz wychodzic jednak co w domu to w domu && zeby wszystko bylo dobrze
Fanti && za wyniki męża nie martw sie wszystko bedzie dobrze dogadacie sie.
Serduszko1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 4 469
Hej!
U nas w porządku...
Alex dużo je jest spokojnym dzieckiem...
Ja troche obolala jeszcze. Musiałam wczoraj przeciw bolowy wziac bo kręgosłup nie daje spokoju. Dzis troche lepiej ale mam problemu z chodzeniem... Jak Alex nie będzie miał żółtaczki jutro wychodzimy.... Tęsknię bardzo za moimi chłopakami... Przy tym zakazie to do głowy można dostać. Człowiek ciągle sam... Dołka łapie...
Widzę że póki co nikt nie rodzi...
Pozdrawiam Was kochane!!!
U nas w porządku...
Alex dużo je jest spokojnym dzieckiem...
Ja troche obolala jeszcze. Musiałam wczoraj przeciw bolowy wziac bo kręgosłup nie daje spokoju. Dzis troche lepiej ale mam problemu z chodzeniem... Jak Alex nie będzie miał żółtaczki jutro wychodzimy.... Tęsknię bardzo za moimi chłopakami... Przy tym zakazie to do głowy można dostać. Człowiek ciągle sam... Dołka łapie...
Widzę że póki co nikt nie rodzi...
Pozdrawiam Was kochane!!!
ja mieszkam 40 km od czewy w strone włoszczowy , kielc też chciałam na parkitke ale teraz tam podobno zakazy odwiedzin niewiem jak porody rodzinne właśnie niby mam jeszcze czas wiec może zniosą te zakazy tak na to licze bo żadnego innego nie brałam pod uwage tylko parkitke. młodego tam rodziłam i jestem zadowolona.
Agiszonek
Fanka BB :)
A jakiego masz lekarza? Teraz w większości szpitali są ograniczenia odwiedzin na oddzialachja mieszkam 40 km od czewy w strone włoszczowy , kielc też chciałam na parkitke ale teraz tam podobno zakazy odwiedzin niewiem jak porody rodzinne właśnie niby mam jeszcze czas wiec może zniosą te zakazy tak na to licze bo żadnego innego nie brałam pod uwage tylko parkitke. młodego tam rodziłam i jestem zadowolona.
Sarna80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2015
- Postów
- 3 219
Fanti no to i ja sie wypowiem. Ile Twoj m ma lat? Moj jest ode mnie starszy o 14 i znam podobne zachowania. No wiesz maciecjuz odchowanego synka, teraz przyjdzie Bronek a do tego nerwy ze względu na ten rezonans. Ja w takiej sytuacji powiedzialbym ze ma wsparcie we mnie w kazdej chwili. Ale nue rozczulalbym sie. I zyla jak dotychczas.
Po drugie będzie wszystko ok. Wiec przestan sie zamartwiac.
W czerwcu siostrzeniec mojego meza mial ślub. Dzien po dowiedzielismy sie ze ma guza na przysadce mozgowej. W lipcu operacja i wszystko ok. Nie ma co klebic czarnych mysli bo to polowa sukcesu.
Elisse wole marzec niz 29 luty!!!
Po drugie będzie wszystko ok. Wiec przestan sie zamartwiac.
W czerwcu siostrzeniec mojego meza mial ślub. Dzien po dowiedzielismy sie ze ma guza na przysadce mozgowej. W lipcu operacja i wszystko ok. Nie ma co klebic czarnych mysli bo to polowa sukcesu.
Elisse wole marzec niz 29 luty!!!
Serduszko1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 4 469
Juz edycje posta zrobiłam...
Aaa jeszcze moj synuś dzis wazyl 3220...
Aaa jeszcze moj synuś dzis wazyl 3220...
Sarna mój 15 lutego skończył 42 lata. Obniżony testosteron powoduje owszem zniechęcenie do życia, brak chęci do czegokolwiek, i ogólna apatię. Wydaje mi się że on może faktycznie próbować mnie odsunąć od siebie i tu widzę dwa powody raz że bardzo przeżyłam chorobę i śmierć taty i potem nie raz mówiłam że chyba drugi raz nie udałoby mi się kogokolwiek tak długo psychicznie utrzymywać w pionie albo ma mnie już dość po tylu latach i przeżywa kryzys wieku średniego. I niestety po tych nieoczekiwanych zachowaniach byłabym za tym drugim.
No chyba że jest jeszcze jedna opcja. To ja go zmusiłam do badań i rozpoczęcia leczenia, robienia z sobą czegokolwiek bo wieczne "nie chce mi się" akurat mi się znudziło. Może właśnie jest zły na mnie że wygodniej facetowi jest o niczym nie wiedzieć.
No chyba że jest jeszcze jedna opcja. To ja go zmusiłam do badań i rozpoczęcia leczenia, robienia z sobą czegokolwiek bo wieczne "nie chce mi się" akurat mi się znudziło. Może właśnie jest zły na mnie że wygodniej facetowi jest o niczym nie wiedzieć.
reklama
CieńWielkiejGóry
Fanka BB :)
Maya super ze do domu :-)
Fanti nie denerwuj sie, szkoda Bronkowi takie wrażenia fundowac ;-) a ogolnie pamiętaj ze masz wsparcie w nas :-*
Fanti nie denerwuj sie, szkoda Bronkowi takie wrażenia fundowac ;-) a ogolnie pamiętaj ze masz wsparcie w nas :-*
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 295 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 191 tys
Podziel się: