reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

Kurde, dzwoniłam do 3 ginekologów prywatnie i żaden nr nie odbiera. poradnia też już zamknięta. Myślicie, że jak podjadę do szpitala (mąż wróci koło 18) i im powiem to co Wam to mnie nie wyśmieją? W szpitalach to ponoć nie przyjmują tak po prostu, tylko jak już to na oddział. Ale kurde, jak nie znajdę żadnego lekarza to będe musiała iść.
 
reklama
ja w pierwszej ciazy bylam na sorze bo mnie bolal bardzo brzuch ale to był jakis 5 miesiac i bez problemu mnie przyjeli moze zadzwon na sor najpierw i zapytaj ?
 
Zadzwoniłam do szpitala. Najpierw mi powiedział, że ból to nic takiego i mam wziąć apap a jak mu powiedziałam o ustaniu objawów to powiedział, że w poniedziałek mam się zgłosić do jakiegoś lekarza. Powiedziałam, że wyjeżdżam jutro na wakacje i czy nie dałoby rady żeby się do nich zgłosić to powiedział, że ok i że mam podjechać.
 
No i dobrze.Idz i przynajmniej na wakacje pojedziesz spokojna .Bo inaczej nic z nich nie bedziesz miala.Jedz i daj znac .
 
Powodzenia volka

O mamo ile postów :o. Dziś praktycznie cały dzień śpię, masakra... Może się uda za godzinkę wyjść z domu, na razie młody cyca do drzemki.
 
Zadzwoniłam do szpitala. Najpierw mi powiedział, że ból to nic takiego i mam wziąć apap a jak mu powiedziałam o ustaniu objawów to powiedział, że w poniedziałek mam się zgłosić do jakiegoś lekarza. Powiedziałam, że wyjeżdżam jutro na wakacje i czy nie dałoby rady żeby się do nich zgłosić to powiedział, że ok i że mam podjechać.

Leć a potem koniecznie daj znać :-)
 
Co wy tak duzo piszecie?

A ja przyszlam sie pochwalic ze wlasnie siedze na swoim nowym balkonie, w koncuuu, Olcia spi u babci Alanek pojechal do tesciowej, od jutra pakowanko i urzadzanie mieszkania.
 
Co wy tak duzo piszecie?

A ja przyszlam sie pochwalic ze wlasnie siedze na swoim nowym balkonie, w koncuuu, Olcia spi u babci Alanek pojechal do tesciowej, od jutra pakowanko i urzadzanie mieszkania.

Super, że mieskzanko Wasze :D Teraz to co ja lubię najbardziej, urządzanie Cie czeka :):) A umeblowane macie? Czy swoje mebelki musicie miec? Pewno bardzo szczęśliwa jesteś :) Teraz to dopiero nienadąrzysz z czytaniem forum :p
 
reklama
Do góry