nailie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2012
- Postów
- 4 800
To ja teoretycznie mam mieć usg 29 grudnia i koniec Mój gin nie przejawia dobrej woli na szybkie podglądanie malucha Może to się bierze z tego, że do niego są ogromne kolejki i na jedną godzinę potrafią być zapisane po 2 osoby, a nie każdą da się załatwić w 15 min.
Edit o to bardzo słabo, u mnie też są tacy dowcipnisie z administracji, np potrafią wywiesić kartkę o godzinie 18, że następnego dnia od 9 będą np robić pomiary mieszkań czy spisywać cośtam i proszą o udostępnienie.
Kamka ja poprzedniej ciąży złapałam grzybka, zaraziłam męża, dostałam jakieś globulki, już nie pamiętam nazwy i maść pimafucort, mąż się smarował clotrimazolem. Ja się męczyłam 2 miesiące, jemu bardzo szybko przeszło - w ciąży niby można. Ale na samą myśl, brrrr
Kkasia zdrówka
Edit o to bardzo słabo, u mnie też są tacy dowcipnisie z administracji, np potrafią wywiesić kartkę o godzinie 18, że następnego dnia od 9 będą np robić pomiary mieszkań czy spisywać cośtam i proszą o udostępnienie.
Kamka ja poprzedniej ciąży złapałam grzybka, zaraziłam męża, dostałam jakieś globulki, już nie pamiętam nazwy i maść pimafucort, mąż się smarował clotrimazolem. Ja się męczyłam 2 miesiące, jemu bardzo szybko przeszło - w ciąży niby można. Ale na samą myśl, brrrr
Kkasia zdrówka