reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Edit ładne łóżko.
My dla małej mamy 160x80

Ja dziś leżę w łóżku, boli mnie głowa i mam katar i boli gardło.
 

Załączniki

  • 1444466071468.jpg
    1444466071468.jpg
    19,6 KB · Wyświetleń: 42
reklama
Ja brałam na długość jak najmniejsze ,bo pewnie za jakieś 2.5 roku będziemy kupowali piętrowe dla dzieciaczków, to żeby jak najmniej miejsca zajęło teraz :)
 
No my też o piętrowym w przyszłości pomyślimy. A na łóżku 160 mogę z Hanią się spokojnie położyć. Na 140 raczej trudniej by bylo
 
Ja dzisiaj kichnelam jak mnie zabolało i zakłuo po prawiej stronie az usiadłam :o

Super to łóżeczko, tez juz się przymierzam do kupna większego żeby zaczął się przyzwyczajać do nowego :-)

Lewusek ja też od kilku dni mam takie rozpieranie, ale z tego co pamiętam w poprzedniej ciąży tez tak miałam tylko nie wiem czy tak wcześnie. Warto jednak wspomnieć o tym lekarzowi.

Ja tak mam od jakiegoś czasu. Nie mogę nagle się podnieść jak leżę czy zbyt szybko zmienić pozycji bo tak mnie zaboli w prawym boku, że zwijam się z bólu.. i długo trwa zaczem się wyprostuję.
Mówiłam o tym lekarzowi ale powiedziała mi, że to normalne, tak może się zdarzać i że kobieta w ciąży musi na siebie podwójnie uważać, musi być wolniejsza niż zazwyczaj a jeśli ciągle będą mnie napadać takie bóle i będzie mi to bardzo przeszkadzało mam nospe brać.
Ja tam wolę myśleć i nie wstaję raptownie, przekręcam się na bok i dopiero się podnoszę..

Napisałam do Was już 3 wiadomość i za każdym razem przy zatwierdzeniu moja komórka je wywaliła w kosmos..

Barbra łóżeczko prezentuje się bajerancko ale tak jak już dziewczyny pisały- tam jest masa niepotrzebnych rzeczy i chyba lepiej byś cos takiego obmacała sama a nie tylko na zdjęciu polegała.
Ja także uważam, że baldachim to zbieracz kurzu i w sumie do niczego nie potrzebny..
Karuzelką jak dla mnie bajera zabawiacz.. mój Oli bardzo lubiał w dzień te melodyjki, wpatrywał się w misie latające itd..
Ochraniacz bezwzględny dla mnie.. mam dwa po Olim i na bank skorzystam.
 
Boze jestem nir wyspana, i laze jak lunatyk po tej castoramie, nie wiem na jaki kolor pomalowac synkowi pokoj.
Wiecie co za mna chodzi.... Jejuuu piwo zimne piwo... Ehhh ale to dopiero po porodzie i pewnie jeszcze dalej :/
 
Ja w 1 ciąży się naczytałam o baldachimach że to kurzozbieracze i w końcu się nie zdecydowałam :sorry: Ochraniacz mieliśmy tylko za głowę, ale po jakimś czasie zaczął mnie denerwować, bo nie widziałam co mała robi. Tak to się jakoś specjalnie nie obijała o szczebelki.

Karuzelka dla mnie niezbędna, mała bardzo ładnie przy niej zasypiała, ściągnęliśmy jak już miała ok pół roku, kiedy zaczęła za nią za bardzo ciągnąć i robiło się niebezpiecznie :sorry: Można było ją rozmontować tak, że pozytywka mogła bezpiecznie zostać.

Teraz mamy łóżko 90x200 dla córy z możliwością przekręcenia na piętrowe w przyszłości, tylko będziemy dorabiać stelaż na materac na dół - ale to za jakieś 2 lata. Niestety córa jest oporna w zasypianiu, w swoim starym łóżeczku już w ogóle nie chciała spać, tak to ja czy mąż możemy się z nią położyć (mąż ma prawie 2m, także takie 160 byłoby za małe :sorry:).
 
Karuzela do lozeczka to jest w ogóle trafiony w 10 gadżet. Moja córcia zakochana była w tych zwierzątka co jej tam nad głową tańczyły. Juz się jej pozbyłam wiec musze kupić nową dla dzidzi, ale to jest numer 1 jeśli chodzi o pierwsze zabawki
 
Czesc Wam :)

My jeszcze nie wstalismy ale juz prawie prawie :) Czekam az maz pierwszy to zrobi i pojdzie po swieze buleczki :D
A dzis mamy plan szybko sie ogarnac, zrobic zakupy i bedziemy skrecac mebelki :D Tak jak mowilam, nie pozwolimy na to, zeby lezaly w kartonie.

Ja niby mialam zamiar miec baldachim no ale po tym co tu piszecie to mam wahania i jeszcze pomysle nad zakupem. Ochraniacz na szczebelki na pewno kupie, znalazlam sliczny, taki z poduszrk wiec jak sie nie sprawdzi jaki ochrona to bede miala kilka kolorowych poduszek dla dziecka ;)

Mnie tez czesto kluje i ciagnie w brzuchu. Nie jest to jakies mega dokuczliwe takze nie przejmuje sie tym ;)

Milego dnia wszystkim zycze i pozniej sie odezwe ;)
 
reklama
Mój synek miał nie całe 2 latka jak robiliśmy mu pokój i była konieczna zmiana łóżka na dłuższe bo w łóżeczku się nie mieścił. Ale od razu wybraliśmy 90/190 właśnie po to by móc się z nim położyć. Nie raz jak trzeba było spałam z nim. A czasem on ze mną np jak był chory a mąż u niego w pokoju. Teraz zmieniliśmy na wersalke bo sam tak wybrał a że pokój ma wąski to nawet wygodne rozwiązanie. Nawet dziś w nocy jak mnie zawołał to położyłam się koło niego i oboje mieliśmy dużo miejsca.
A żeby nie było wstydu ze chciał z mamą spać to on nie mamę potrzebował tyko Bronka chciał zaprosić do swojego pokoju. A że z mamą no cóż.
 
Do góry