Marcowe mamy 2016

[Fanti]

Misssoni może i masz rację by główny wątek nie zamykać. Tak samo sugerowała admin. Jednak mimo że miało to być we wtorek nic się nie zamknęło. Do listy Cię dopisałam. Zbieram listę osób do jutra i wieczorem napiszę jeszcze do J@god@ z nowymi osobami.
A moja kaczka już w piecu. Dobrze że na wszelki wypadek mamy jeszcze zupę bo jak nie wyjdzie to byłoby ciężko z obiadem na ostatnią chwilę.

 

[Fanti]

Bajera reklama mi się na górze strony wyświetla. Porno hot itd. Nie ma to jak dopasowanie tematu reklamy do forum. Eh .

 

[edit1989]

A ja myślę , że te co nas podczytywaly, a chciały być z Nami to już się ujawniły a wrazie co jakby ktoś chciał dołączyć to myślę ,że udzieli się na tych pozostałych ☺a będziemy miały większą prywatność

 

[CieńWielkiejGóry]

Edit1989 ja mam co chwile czestoskurcze do 200 nawet... Wiec bede chciec powypalac te ogniska.Na razie czekamy czy drugi lek zacznie dzialac.
Maddison przed ciaza mialam tez skoki tetna (bo glownie o to chodzi,cisn po lekach spada tak) przed ciaza ale nie tak czesto.Doktorka powiedziala ze arytmia musiala byc predzej ale jej tak nie odczuwalam ,teraz ciaza i hormony robia swoje...

 

[edit1989]

Współczuję . Ja mam często tętno 130 to już mi mam wrażenie ,że serce wypadnie . Mój mąż mówił ze jak miał ta A rytmie to czasami myślał że serce mu stanie ,ale on w Holter ze przez całą dobę mu wykrylo 4 a niektórzy mają po 100 i więcej razy. Ja się bardzo bałam o męża ,ale kontaktowalismy się z profesorami, zresztą ma w rodzinie paru lekarzy i ten jeden mu załatwił to w kilka dni i wszystkie inne badania .. I jakiś najlepszy profesor na nasze województwo mu to robił i na to skierował. Powiedzieli nam ze kiedyś te zabiegi były ryzykowne a teraz warto je robić. Jedynie starsi ludzie mogą mieć powikłania ale też nie czesto . Tak nas uspokoili. Nie wiem jak jest z ciążą ,ale skoro chcą robić to znaczy ze nic się nie powinno dziać . Ponoć ludzie którzy mieli te zabiegi o niebo lepiej się czują . Ale nie powiem mój Bartuś miał wtedy ze dwa miesiące jak to było a ja byłam w takim stresie ze myślałam że pokarm stracę . Dziecko było niespokojne jak mąż był w szpitalu ,bo ja byłam strasznie zrozpaczona. A później jak go zobaczyłam po tym to się trochę uspokoiłam, jednak w domku przez dobre dwa tygodnie go rozpieszcza łam i kazalam się oszczędzać

 

[volka]

Fanti- lepiej sprawdź historię czy czasami ktoś Ci nie wchodził, bo reklamy są przeważnie zasugerowane przez nas (to na jakie strony wchodzimy) .
Ja chodze do dentysty od 2 trymestru, ale póki co znieczulenia nie brałam. 2 razy już mi plombowała i nie bolało.

 

[marcowa 07]

Cześć dziewczyny, wróciłam z zakupów i długaśnego spaceru. Zmęczona jestem niemiłosiernie. Boli mnie krzyż przy chodzeniu :/ muszę robić mniejsze kroczki, nie mogę się przyzwyczaić, bo zawsze szłam bardzo szybkim tempem. Do tego byłam w aptece i pan aptekarz mnie zdołował, bo powiedział,że mi nie wyda i mam iść rozmienić. Nie dość,że wystałam w okropnej kolejce, to jeszcze takie coś Płakać mi się chciało.

Marcowa zdrowiej kobieto bo szkoda czasu na choroby
Fajnie że masz taką dobrą teściową choć ja tam nie ufam obcym do końca. Moja teściowa jest najlepsza pod.. no właśnie tu powinno paść stwierdzenie "pod słońcem"- ale jest najlepsza pod ziemią czyli na 102! Moje dziecko niestety ma tylko 1 babcie. Teściowie nie żyją, mój tato nie żyje więc tylko 1 babcia zastępuje cały pułk dziadków. Uboga w osoby mamy rodzinę. Mąż nie ma rodzeństwa, ja mam tylko jednego brata. I koniec. Mamy mega problem odnośnie chrztu. U Oliwiera chrzestnymi byli brat z bratową. A teraz pomysłów brak. Przyjaciół jako takich nie mamy żeby ich wziąć. Koledzy czy znajomi- nie wyobrażam sobie wziąć kogoś tak mało z nami związanego. Nie lada problem przed nami.

Zamierzam wyzdrowieć i to szybko. Teraz męczy mnie kaszel! chyba zaraz wejdę pod kołdrę i się prześpię, bo strasznie zmęczona jestem.
Jestem pewna,że ta jedna babcia da im tyle miłości, za całą resztę których już nie ma
Ja mam 2 siostry, mój nie ma rodzeństwa, więc kłótni nie będzie. To nasze pierwsze dziecko, więc nie musimy się martwić i kombinować z chrzestnymi. I dzięki Bogu póki co nasi rodzice żyją.

marcowa co ćwiczysz? Ja się zbieram i zbieram. Tak jakoś czas ciężko mi znaleźć na trochę ćwiczeń.

Hej Elisse! wykonuję ćwiczenia w kłęku podpartym- unoszenie naprzemienne nóg zgiętych w kolanie, to samo też ale do boku. Unoszę równocześnie prawą nogę (prostą w kolanie ) i lewą rękę i zmiana stron. Dotykam prawym łokciem do lewego kolana- dalej w klęku. Do tego koci grzbiet i ukłon japoński. ćwiczenia oddechowe, krążenia bioder, potem w leżeniu na boku unoszenie nogi ze zgiętym kolanem, potem z wyprostowaną nogą; potem chwytam zgięta nogę w kolanie za stopę i rozciągam mięśnie uda, potem to sama na drugim boku. Na siedząco jeszcze rozciągam mięśnie piersiowe- sięgając ręką z tyłu gdzie zapięcie stanika | i krążenia ramion Do tego jeszcze półprzysiady i schodzi 30 minut.

 

[grandiflora]

Hej dziewczyny, u mnie póki co wszystko było dobrze bez jakichś powodów do niepokoju mamy juz koniec 17 tygodnia, powoli zaczynam czuć ruchy chociaż jeszcze nie jakoś często ale kilka razy w ciągu dnia się zdarza szczególnie wieczorem i jak jeżdżę tramwajem ale mam kłopot z bólami brzucha, zakluwa mnie często tak jakby przeszywa i promieniuje w dół, a czasem po prawej albo lewej stronie też takie pobolewania albo taki lekko skurczowy ból. Nie wiem czy to normalne, martwię się już trochę bo tak od tygodnia to trwa. Wy też tak macie albo czy któraś z was tak miała w poprzedniej ciąży? Wizytę mam dopiero za 2 tyg, napisałam do lekarki smsa ze mam takie bóle to odpisała tylko ze można brać nospe 2 razy dziennie. Wzięłam juz dzisiaj ale nie pomogło za bardzo

 

[misssoni]

Hej dziewczyny, u mnie póki co wszystko było dobrze bez jakichś powodów do niepokoju mamy juz koniec 17 tygodnia, powoli zaczynam czuć ruchy chociaż jeszcze nie jakoś często ale kilka razy w ciągu dnia się zdarza szczególnie wieczorem i jak jeżdżę tramwajem ale mam kłopot z bólami brzucha, zakluwa mnie często tak jakby przeszywa i promieniuje w dół, a czasem po prawej albo lewej stronie też takie pobolewania albo taki lekko skurczowy ból. Nie wiem czy to normalne, martwię się już trochę bo tak od tygodnia to trwa. Wy też tak macie albo czy któraś z was tak miała w poprzedniej ciąży? Wizytę mam dopiero za 2 tyg, napisałam do lekarki smsa ze mam takie bóle to odpisała tylko ze można brać nospe 2 razy dziennie. Wzięłam juz dzisiaj ale nie pomogło za bardzo

Kochana idź do lekarza. To pewnie nic poważnego ale warto to sprawdzić.

 

[nailie]

Sylvi jak tam po drzemce?

Cień oby leki szybko pomogły
.
Missoni myślałam ostatnio co u was, super ze wszy stko w porządku ja też dostałam scopolan i mam brać 3 razy dziennie, zamiast nospy- ta w ogole nie dziala, a niemal codziennie boli mnie brzuch. Póki co jakoś do apteki to dojechać nie może, wiec nie biore.

Fanti i jak kaczka? Ja też nigdy nie robiłam, ponoć łatwo ją "zepsuc"

Grandiflora to ja mam podobne bóle i dostałam scopolan, ewentualnie nospa 3 razy dziennie. Na pewno kazał włączyć ten lek "na stale", a nie na sporadyczne bóle, także może dopiero za jakiś czas ta nospa pomoże


Ja też muszę się wybrać do dentysty, przez ostatnie dni ząb mi trochę dokucza, ale nie wiem czy to ta 8 do wyrwania czy 6 - ponoć od 8 może tak promieniowac ból, że wydaje nam się ze co innego boli. W poprzedniej ciąży strasznie mi się zeby posypaly, jak zaczęłam leczenie to kilka miesięcy trwało zanim się skończyło, a ile kasy na to poszło to nawet nie chce myśleć czy któraś się orientuje jak to jest z dentysta na NFZ dla ciężarnych? Czy tylko jedna wizyta związana z leczeniem tego co NFZ nie refunduje (chyba od 4 w gore) jest darmowa, czy można chodzić ile się chce i leczyć wszystko za darmo?