reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

CieńWielkiejGóry może lepiej będzie jak sprawdzą, czy wszystko jest w porządku. Trzymam kciuki, by leki wszystko ustabilizowały. Nieciekawie jest z takimi skokami tętna.


manka to pozostaje starać się jak najbardziej oszczędzać.


Z ciekawości sama sprawdziłam, czy mam siarę. Ja mam, tylko jak na razie mi nic nie wycieka.


Z tym kolorem to kaplica. Żaden fryzjer nie podejmie się koloryzacji. Znalazłam w internecie jeden preparat, który można w ciąży stosować. Jak mi pofarbuje włosy na jaśniejszy kolor, to jest dża szansa, że zrobią się zielone.


Nie wiem czy dekoloryzacja jest w ciąży zabroniona ale jeśli można to poszukaj dobrego fryzjera i tyle.
Ja raz zaszalałam po namowie fryzjera na rudy ( jestem naturalną blondynką). Wytrzymałam miesiąc i zrobiono mi dekoloryzacje. Po dekolroyzacji farbowali mi na blond zbliżony do naturalnego i dopiero za 3 razme rudy przestał pzrebijać po jakimś czasie. Popodkreślam natomiast, że rudy jest najcięższy do usunięcia z włosów, większe nawet niż czarny. Duże znaczenie ma też kondycja włosa oraz to ile razy był robiony ten kolor zły - jeśli tylko raz to łatwiej o wiele usunąć niż komuś kot 5 lat farbuję tak samo. Nie martw się - do zrobienia. Mam koleżanki co po dekoloryzacji od razu wróciły do swojego koloru i włosy nie ucierpiały.
Ja zawsze farbuję ze strachu u fryzjera, ale chyba bym zabiła jakby mi ktoś taki numer w sklepie wyciął.
 
reklama
Współczuję przygody z farbą na głowie ... pamiętam jak kiedyś mi babka zrypala włosy ...ale płakałam . Mama mi wtedy pierwszy raz do fajek dołożyła ☺
CIEŃ wielkiej Góry trzymaj się i nie stresuj bo serduszko będzie mocniej biło. Dostaniesz dobre leki i będzie dobrze. A do szpitala idź jak tylko będziesz miała możliwość bo "serce to nie klujacy brzuch " także z tym nie ma żartów !

Jeśli chodzi o pytanie jaka płeć to u mnie pierwsza reakcja znajomych itp na ciążę to ,"ale będziesz miała przeje... " nie mówią ze fajnie itp tylko no to Ci współczuję itp a potem oczywiście czy znam płeć . Co chcemy i czy nam się udało ... ehh :D
 
Bursztynek90 no początek to była tragedia. Sikałam co pół godziny/godzinę. Byłam taka zła i niewyspana, że często łzy mi stawały w nocy jak ledwo zmróżyłam oko a już musiałam wstać znowu. zdarzyło mi się zdrzemnąć w akcie desperacji na ubikacji z poduszką. Teraz jest trochę lepiej i te kilka razy już nie jest taką tragedią, ale przyznaję, że mam delikatne obawy co się będzie działo w ostatnim trymestrze :p
 
Bursztynek90 Mi parę dni temu maleństwo tez dało pierwszy znak ze jest w środku ale nie kopanie tylko czułam musniecie delikatne jakby rybka mnie płetwa od środka dotknęła ale ruchów jako takich jeszcze nie czuje mocnych pewnie z racji tego że to moja pierwsza ciąża.
 
Dziewczyny ja też mam brzuch twardy jak z kamienia. W dolnej partii brzucha to wydaje mi się jakbym mogła wyczuć pzrez skórę każdy organ.
Z sutków nic mi nie leci. Brzuch nie boli. Żebra ani plecy też nie.
 
Bursztynek ja pierwsze ruchy poczułam w zeszłym tygodniu i to nie jakieś smyranie tylko solidne kopniaki. Potem parę dni ciszy, jakieś tam pojedyńcze ruchy ewentualnie. A dzisiaj znowu rozrabia maluch :)
Elisse współczuje przygody z włosami. Mi kiedyś fryzjer taki nr wykręcił że miałam prawie białe. Ale to łatwiej było przykryć innym kolotem, tyle tylko że się szybko zmywał.
Ja mam ostatnio ochotę na taki marchewkowy rudy :)
 
Twarde na dole to macica. Mi generalnie cały twardnieje i się stawia jak podźwigam chociaż trochę albo się zmęczę. W poprzedniej ciąży miałam na to leki, ale wtedy on byl twardy prawie non stop.
 
Hej

Cień nie fajnie z tym ciśnieniem.

Bursztynek ja od około dwóch tygodni czuje ruchy małego, ale nie są regularnie.

Lewusek jem suszona żurawine.

Bar powodzenia z kredytem. Dobrze, że wzięliście Pana od kredytów. Jak my braliśmy kredyt, to Hania miała 4 miesiące. Nasza babeczka od kredytów nawet do domu przyjeżdżala bym np podpisała jakieś dokumenty itd.

Mi brzuch nie twardnieje, aż się dziwię bo dużo chodzę i latam z moją małą lobuziara i też ją dzwigam czasami. Nauczyła się skubana mówić mama apa. Dobrze, że ona 11 kg tylko waży.
 
reklama
a mnie coś pobolewa dziś wszystko więc kładę się do spania a najlepsze jest to że muszę jutro specjalnie jechać do położnej bo mi cofnęli l4 bo się głupi babsztyl w nipie zakładu pracy pomyliła o jedną cyfrę :wściekła/y:i jest jutro tylko do 13 więc muszę z rana tam jechać bo mam kawałek:-(
 
Do góry