reklama
manka_tk mamy zbliżony termin Ciekawe, która z nas będzie pierwsza Jestem w 5t2d ciąży.
Aa to prawie identycznie. To w takim razie ja nie wiem czy dobrze sobie wyliczylam pierwszy dzien ostatniego okresu to 21 czerwca wiec dzis wychodzi ze jestem w 5t4dz. Ale to tylko moje obliczenia, zobaczymy co powiedza lekarze
Lilith- tak szybko się może skracać szyjka? Ja to bym umarła ze strachu chyba. Ale jak lekarka nic nie mówiła to najwyraźniej taka natura...
Laski, mi od zeszłego czwartku co zaczęłam panikować, że coś jest nie ok objawy raczej już nie wróciły. Mdłości jak ręką odjął (więc trwały może ze dwa tygodnie) i zmęczenie też jakby mniejsze. Życzę więc i Wam tego samego, bo od razu człowiek się lepiej czuje. Wróciliśmy już do domu, więc mam nadzieję, że wzdęcia samoczynnie przejdą .
Laski, mi od zeszłego czwartku co zaczęłam panikować, że coś jest nie ok objawy raczej już nie wróciły. Mdłości jak ręką odjął (więc trwały może ze dwa tygodnie) i zmęczenie też jakby mniejsze. Życzę więc i Wam tego samego, bo od razu człowiek się lepiej czuje. Wróciliśmy już do domu, więc mam nadzieję, że wzdęcia samoczynnie przejdą .
D
Deleted member 158337
Gość
Elisse witaj :-)
Natka ten szew zakladaja chyba troche później z tego co sie orientuje, a na poczatku trzeba się oszczędzać i ta cala otoczka co ciężko będzie Lilith wykonać przy dwójce dzieci.
Jak dobrze pamietam(kiedys o tym czytałam bo mnie to zaciekawilo) to jesli dalej szyjka bedzie się skracać to wtedy zakłada sie szew badz ten pessar czy jak to się nazywa może być tak,ze juz ta szyjka pozostanie tak jak jest aż do dnia porodu. Chociaż czytałam kiedys tez wypowiedz dziewczyny ze przy kolejnej wizycie lekarz zdecydował ze konieczny jest szew bo tez przy dziecku nie miała możliwości sie oszczędzać, i lepiej nie ryzykować.
A podobno jest do bezbolesne, ale to różnie kobiety reagują
Natka ten szew zakladaja chyba troche później z tego co sie orientuje, a na poczatku trzeba się oszczędzać i ta cala otoczka co ciężko będzie Lilith wykonać przy dwójce dzieci.
Jak dobrze pamietam(kiedys o tym czytałam bo mnie to zaciekawilo) to jesli dalej szyjka bedzie się skracać to wtedy zakłada sie szew badz ten pessar czy jak to się nazywa może być tak,ze juz ta szyjka pozostanie tak jak jest aż do dnia porodu. Chociaż czytałam kiedys tez wypowiedz dziewczyny ze przy kolejnej wizycie lekarz zdecydował ze konieczny jest szew bo tez przy dziecku nie miała możliwości sie oszczędzać, i lepiej nie ryzykować.
A podobno jest do bezbolesne, ale to różnie kobiety reagują
D
Deleted member 158337
Gość
Osobiście nie pogniewałabym sie jakbym zamiast 16marca urodziła np 6 :-) troszkę wczesniej :-) tymczasem jutro wizytę i wszystko się okaże czy mój bobas jest juz krewetka i czy jest serduszko. Stres mam przeogromny.
D
Deleted member 158337
Gość
Manka oby bylo tak jak mówisz :-) teraz właśnie jedziemy do kina troche sie odstresować :-)
reklama
Osobiście nie pogniewałabym sie jakbym zamiast 16marca urodziła np 6 :-) troszkę wczesniej :-) tymczasem jutro wizytę i wszystko się okaże czy mój bobas jest juz krewetka i czy jest serduszko. Stres mam przeogromny.
Hihi ja wolę się trochę opóźnić to moje dziecię pierwsze będzie te parę dni starsze hehe. Ja wizyta za dwie godzinki juz .. oby to nie były bliźniaki , bo przewioza mnie z gabinetu do psychiatra chyba ☺
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 291 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
Podziel się: