Jeeezu maz ma wylaczony tel. Watpie zeby spali do tej pory. Jak ja nie lubie takich sytuacji. Nie wiem co sie dzieje. Kumpla meza juz tam wyslalalm,bo az mnie brzuch zaczal bolec z nerwow . Asienka nie chce nic mowic,ale albo jakas jelitowka albo Cie czysci prdzedcporodem! Bursztynek mowisz,ze takie domowe koty tez raz w roku sie szczepi? To moze zaszczepie teraz ta moja zanim jeszcze dzidzia sie urodzi hmmm. Cien to u Ciebie lepiej idzie niz u mnie. Jutro pewnie rano mi moj lekarz zrobi jeszcze badanie czy szyjka nie ruszyla i jak nie to wypisze do domu. A u Ciebie jak z szyjka? ONA no to jestesmy na tym samym etapie a moj bączek dopiero 3000-3100 .
reklama
CieńWielkiejGóry
Fanka BB :)
Z szyjka teraz nic nie wiem.pewnie jutro zbadaja...ale jak będzie ok to tez jutro do domu.
Hey dziewczynki.Nie mam kiedy podczytac więc jeśli są nowe mamusie to serdeczne gratulacje i kciuki za kolejne łatwe porody☺
Dziękuję za wczesniejsze dobre słowa i kciuki,jak czytałam że tyle osób jest nam tak życzliwych to jakoś od razu zrobiło mi się lzej i zaczęłam wierzyć że będzie dobrze☺
Ale najważniejsze z Julcia jest już dużo lepiej, wyszła już z inkubatorka,wyniki ma lepsze i co najlepsze może już być przy mnie,wozę ja tylko na leki☺Dostaje nadal antybiotyki na tą niedodme płuc i mamy nadzieję że nie rozwinie się zapalenie płuc.Niestety musimy tu jeszcze trochę zostać ponoc minimum do środy,zobaczymy jeszcze.
Malutka jest strasznie kochana,ładnie już cycuje a ja nie mogę się na nią napatrzec,jest zupełnie inna niż rodzeństwo ☺
Ciężko mi tutaj bo strasznie tęsknię za dzieciakami,wczoraj jak mnie odwiedzili to aż się rozplakalam za nimi jak już sobie poszli,no ale cóż jakos musimy wytrzymac☺
Dziękuję za wczesniejsze dobre słowa i kciuki,jak czytałam że tyle osób jest nam tak życzliwych to jakoś od razu zrobiło mi się lzej i zaczęłam wierzyć że będzie dobrze☺
Ale najważniejsze z Julcia jest już dużo lepiej, wyszła już z inkubatorka,wyniki ma lepsze i co najlepsze może już być przy mnie,wozę ja tylko na leki☺Dostaje nadal antybiotyki na tą niedodme płuc i mamy nadzieję że nie rozwinie się zapalenie płuc.Niestety musimy tu jeszcze trochę zostać ponoc minimum do środy,zobaczymy jeszcze.
Malutka jest strasznie kochana,ładnie już cycuje a ja nie mogę się na nią napatrzec,jest zupełnie inna niż rodzeństwo ☺
Ciężko mi tutaj bo strasznie tęsknię za dzieciakami,wczoraj jak mnie odwiedzili to aż się rozplakalam za nimi jak już sobie poszli,no ale cóż jakos musimy wytrzymac☺
CieńWielkiejGóry
Fanka BB :)
Bar dzieki :-)
A co do karty noworodka to polozna na przyjęciu tez mi juz wypisala :-)
A co do karty noworodka to polozna na przyjęciu tez mi juz wypisala :-)
CieńWielkiejGóry
Fanka BB :)
Maya będzie dobrze, teraz juz z gorki :-) trzymamy &&& za szybki powrot do domu :-)
Serduszko1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2009
- Postów
- 4 469
Maya juz niedługo będziecie w domku :-) :-) kciuki nadal trzymamy :-)
Mi jedna osoba ciśnienie podniosła i skurcze mam... Niewiem co ile szczerze nie liczę. Ale juz dawno mnie tak nikt w równowagi nie wyprowadził...
Mi jedna osoba ciśnienie podniosła i skurcze mam... Niewiem co ile szczerze nie liczę. Ale juz dawno mnie tak nikt w równowagi nie wyprowadził...
reklama
chrobek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2012
- Postów
- 5 593
Hej
Clodi, Volka kciuki za Was
Serduszko a co się stało???
Maya super ze z małą już lepiej, niebawem będzie już w domku.
Wczoraj mnie tak bolał brzuch jak na okres, że nawet ruch nogą silnie odczuwalam.
Trzymajcie kciuki laski bym do środy nie rodziła, bo dziadek w środę idzie do szpitala i trzeba go zawieźć.
Clodi, Volka kciuki za Was
Serduszko a co się stało???
Maya super ze z małą już lepiej, niebawem będzie już w domku.
Wczoraj mnie tak bolał brzuch jak na okres, że nawet ruch nogą silnie odczuwalam.
Trzymajcie kciuki laski bym do środy nie rodziła, bo dziadek w środę idzie do szpitala i trzeba go zawieźć.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 303 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 205 tys
Podziel się: