reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Ja kupowałam rzeczy dla małego z mojej wypłaty. Dostęp do niej mam tylko ja :) konto firmowe jest na mnie ale karty do niego mamy oboje ;) ja w sumie tez jakis czas temu zaczęłam kupować pojedyncze rzeczy a te ostatnie szybkie zakupy to aż tak wiele mnie nie wyniosły... Ale będę musiała jeszcże kupic pewnie ubranka bo narazie mam domowe 56 na dzien i 62 na noc... Ale to na spokojńie jak sie bobas urodzi...
 
reklama
Ja zaczelam kupowac od 7mego miesiaca,tesciowa jak sie dowiedziala to stwierdzila ze zwariowalam...jak by w marcu sklepy mieli pozamykac.powiedzialam ze jak mi da trzy tysiace to kupie w marcu.tez po troszku
kupowalam i nie odczulismy
tego tak bardzo
Najbardziej wozek odczulismy bo to jednak prawie 2tys
 
Ostatnia edycja:
Ja chce sie umówić do fryzjera na poniedziałek... I na pedicure chyba na sobote... Kurcze nie wiem kiedy mam isc rodzic czy w pin czy we wtorek? Myślicie, ze mam pisać SMSa do tej mojej lekarki i jej przeszkadzać w urlopie czy zadzwonić do niej w pon rano kiedy mam byc???
 
ONA, wózek to jednak największy jednorazowy wydatek związany z wyprawka. Resztę mozna zaczac kompletować duzo wcześniej, w dowolnych ilościach, w zależności od potrzeb i zasobności portfela ;)
 
A wiecie co bardziej mnie wkurza od nie możliwości liczenia na kogoś? Niedotrzymanie obietnic. Jak zaczynałam kompletowac wyprawkę to moja bratowa stwierDziła że ma klientkę która ma lump a tam często przychodzą całe worki gotowych wyprawek. Miała mi takowy worek załatwić. Oczywiście powiedziałam że ja za to zapłacę tylko żeby to załatwiła. Po czasie mówi mi że rozmawiała z kobietą a ta jej obiecała że po co kupować itd ona skompletowała w taki sposób swojej córce wyprawkę dla jej syna i ona odda to jej za darmo. Kilka razy prosiłam ja żeby rozmawiała z kobietą że ja jej zapłacę czy coś kupię dla tego dziecka itd do dziś nic nie dostałam ani nic nie przywiozła.
 
Ja choć miałam bardzo bolesny poród , to i tak bardziej się boję cesarki ! i mam nadzieję , że teraz też mi się uda urodzić sn ...póki żyję to miałam tylko drobne skaleczenia i nie wyobrażam się dać kroić -ze strachu bym dostała takiego ciśnienia , że musieli by mnie uśpić ...
 
Ja sie uspieńia nie nie w ogole... Bardziej boje sie tego, ze będę wszystko czuła i jakbym miała wybór to wolałabym spac i obudzić sie po wszystkim :)
Moze dlatego, ze jeden zabieg- cystę na jajniku miałam usuwana w wieku 19 lat i zabieg trwał kilka godzin, a w przeciągu dwoch lat po każdym poronieniu byłam usypiana i czyszczona... Także mnie mogą uderzyć młotem w łeb i wyciągnąć Bartka :)
 
reklama
Do góry