reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2016

Nailie nie mam pojecia jak bedzie. Stresuje sie juz hehe. Babcia z reszta powiwdziala,ze jak Adas bedzie plakal i nie bedzie chcial isc to wroci sie z nim do domu :/. Wczoraj chcial isc,zobaczymy jak to bedzie.
 
reklama
Ja sobie w ogole nie wyobrazam momentu, kiedy bede musiala Kubusia zostawic i jechac na porodowke:( chociaz wiem, ze On sobie poradzi z rozstaniem lepiej niz ja:p bo jak ma Tatusia to mnie az tak nie potrzebuje. Ale do tej pory nigdy nie rozstawalismy sie na dluzej niz kilka godzin w ciagu dnia...:(

dziewczyny, czy was tak boli spojenie to cale? bo ja mam okropny bol z lewej strony. Ani sie na lozku przekrecic nie moge, ani chodzic normalnie, nie wiem co to moze byc:/

nailie moj niespelna dwulatek tez "gada" z dzidzia w brzuszku, przynosi mu zabawki, jak mam troche odkryty brzuch to przykrywa bo mowi, ze dzidzi zimno;D ciekawa jestem co pomysli jak mamusia wroci bez brzucha z dzidzia na rece:) czy go zaakceptuje od razu;)



Wysłane z mojego SM-T520 przy użyciu Tapatalka
 
Noo to Adas poszedl ladnie z babcia. Jeszcze dzwonilam sie pytac czy wszystko ok. Podobno nie plakal i poszedl ladnie do sali ufffff ;) z Kamilem moze sie przejde na spacer,bo widze,ze ladnie sie robi na dworze.
 
Dużo się mówi o więzi córką-ojciec :) Zuzka niby bardziej jest za mną. To mnie wola jak się skaleczy, mnie wola że chce jeść, mnie wola w nocy, do mnie się bardziej przytula. Ja jej daje takie bezpieczeństwo.
Ale to jak ona się zachowuje w stosunku do M to mnie zadziwia. Jak mówię M, że musi robić remont a nie oglądać tv to ona od razu go broni i mowi: mamusiu, tatuś też musi odpocząć a nie ciągle robić. Wczoraj nie mieliśmy nic do picia do obiadu tylko soczki w kartonikach, tych małych. Zuzka zanosi wszystko do pokoju i daje jej 3 soczki a ona mi tłumaczy, że tatuś musi dostać dwa soczki bo tatuś przecież dużo pije jak je i jeden mu nie wystarczy... wieczorem jemy rosół. Mamy dwa rodzaje łyżek. Mnie jest obojętne jakimi łyżkami jem, za to M woli takie łyżki w paski. Ale wzięłam trzy inne łyżki. Siadam z Zuzka przy stole a ona się pyta jaka wzięłam łyżkę dla taty. Pokazuje jej: a ona na to: ale mamo, tata woli te łyżki w paski i leci do kuchni po taką łyżkę jaką lubi M...
Ciekawe czy więź matki z synem też jest inna niż więź ojca z synem? Mam obawy czy M będzie umiał okazać tyle miłości Bartusiowi co Zuzce... bo w domu M w ogóle nie okazuje się uczuć...

Ja się nie martwię o stusunki między malym a moim przyszłym mężem :) Moje kochanie wszystko by zrobił dla mnie a co dopiero dla młodego ... on chciał ze mna na zajęcia ze szkoły rodzenia chodzić 2x w tygodniu :D chce ze mną rodzić, wszystkim się interesuje, o wszystko pyta, prosi bym go uczyła jak z małym dzieckiem sie czas spedza, a jak mówie ze na początku to maluszek tylko je spi i kupke robi to mi nie chce uwierzyc :) co innego ja .. hmm ... mam nadzieje że cały mój instynkt macierzyński nie zaniknie po porodzie ... :confused:
 
Hej mamuski :)
U nas pogoda fatalna ,w nocy lało,dzis tez pada.Zawiozlam Lile do przedszkola.I mnie cos rozklada.... :/ W nocy sie obudzialm z obolalym,suchym gardlem i suchoscia w nosie.Rano mowilam jakbym popila wczoraj :/ Goraczki nie mam,tylko 36 stopni.Slabo mi i wszystko mnie boli.I jeszcze tetno skacze jak szalone.

A mala tak sie rozpycha,po calym brzuchu zaraz pod piersiami i gdzies na dole zaraz przy bliznie po cc z lewej strony gdzies ja czuje..Az siedziec wyprostowana nie moge...
 
Hej :) Kubusiowa, mnie boli cała miednica, włącznie z biodrami, no ale teraz to tam wszystko się rozciąga, więc nie ma się co dziwić...
Zjem coś i idę ulotki załatwiać.
Może Cocosh dziś coś więcej napisze?
 
To forum mnie nie lubi. Trzeci raz pisze. I za każdym razem mam info że nie mam uprawnień do pisania tu.
 
No proszę teraz poszło.
Więc po krótce już:

1. Cocosh napisz co u was? Jak mąż? Dochodzi już do siebie?

2. Isia Powodzenia w remoncie.

Jeśli Tak dalej pójdzie U nas to Dziś mąż skończy nasz pokój A jutro konkretnie za Młodego pokój się weźmiemy.

3. Pytałam o chłopaków volki Ale widze już że Oki. Oby chłopaki nie zasmakowali w rozlace.

4. Serduszko Ty chyba pisałaś kiedyś o kluskach śląskich że co niedzielę robisz. Możesz podać mi przepis? Ja robię wg przepisu z netu ale moja mama twierdzi że nie są to typowe kluski śląskie. Chciałabym spróbować takich typowych. Czym się od moich różnią.
 
Ostatnia edycja:
Ja już na nogach listonoszka mnie obudziła :p przyszły mi reklamówki na pampersy takie zwykle :) nakładki silikonowe na sutki do karmienia i bluzka do karmienia teraz tylko jeszcze herbatki i to już chyba wszystko zaczynam się pakować :)
U mnie noc ok było szybko zasnelam tzn o 2 :) ale to i tak szybko czuje się ok ale Grzesiu od 3 dni jakoś mniej aktywny niż zwykle :/ ale poczekam na spokojnie bo w środę mam wizytę :)
Co do rozstan to ja zawsze mam z tym problem idąc do szpitala nie lubię się z Seba rozstawac a potem dochodzi do mnie że będę też bez kotów i też mi się wtedy płakać chce :(
 
reklama
Do góry