reklama
KubusiowaMama
Fanka BB :)
Ja sie zaczynam coraz bardziej stresowac w pierwszej ciazy nawet nie wiedzialam, ze zarodek moze sie nie pojawic, ze moze byc puste jajo plodowe.. Ze objawy ciazy sa a tak naprawde ciazy nie ma.. matko. Jak ja wytrzymam do 10ego tygodnia strasznie sie ciesze, ze lece do Polski. Bo do 20ego tygodnia na pewno bym nie wytrzymala w tej niepewnosci.. podziwiam Norwezki za ich cierpliwosc...
roxxi tak mi przykro
Dziewczyny ktore juz maja starsze dzieci-czy podnosicie je czesto? Moj Babel wazy juz 13kg i staram sie go podnosic tylko jak musze. Ale to i tak jest kilkanascie razy w ciagu dnia..
roxxi tak mi przykro
Dziewczyny ktore juz maja starsze dzieci-czy podnosicie je czesto? Moj Babel wazy juz 13kg i staram sie go podnosic tylko jak musze. Ale to i tak jest kilkanascie razy w ciagu dnia..
Kubusia mamusia . Ja staram się też nie podnosić , ale jak się ma 10.5 miesięcznego bąbla to jest niemożliwe ... na szczęście już chodzi i nie chce tak na ręce .. ale i tak jest przylepa.. czy jak marudzi to na ręce.. tez się obawiam.
chrobek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2012
- Postów
- 5 593
Kubusiowamama no niestety czasem podnosze Hanie. U nas 10 kg jest.
Ironia powodzenia na wizycie, daj potem znać.
Jejku jak u mnie leje, od 4 rano nic tylko deszcz. Niby teraz trochę przechodzi, oby bo na spacer z małą bym poszła. U nas dni bez spaceru czyli bez wybiegania się są ciężkie.
Ironia powodzenia na wizycie, daj potem znać.
Jejku jak u mnie leje, od 4 rano nic tylko deszcz. Niby teraz trochę przechodzi, oby bo na spacer z małą bym poszła. U nas dni bez spaceru czyli bez wybiegania się są ciężkie.
Siwa88
Fanka BB :)
Ja też podnoszę swojego bąbla, ale to jest chyba nieuniknione, możemy jedynie w miarę możliwości ograniczać podnoszenie wtedy kiedy nie jest to naprawdę konieczne :-). Nie można ciągle odmawiać bo dziecko poczuje się odtrącone
Dokładnie. Ja i tak się boję , że tak się poczuje i staram się mu poświęcać teraz jeszcze wecej czasu i ciągle mu mowie ze kocham , całuje itp .. jakoś mnie przeraża , że będzie się czuł odtrącony. Ja sama z dzieckiem do 18.30 wiec noszenie nieuniknione. Na szczęście mąż mi wczoraj zapowiedział , że mam sprzątać delikatnie he , a on będzie dwa razy w tygodniu po pracy robił większe porządki... ale pewnie i tak będę sprzątala, najgorzej dla mnie to mycie podłóg reszta spoko ..
misssoni
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2013
- Postów
- 2 274
Ironia powodzenie na wizycie.
ja również staram się nie podnosić synka ale mimo że to jest już duży chłopak uwielbia być przytulny i noszony więc czasem nie mam wyjścia. Dziewczyny wczoraj przedstawiałam się tu na forum ale chyba coś poszło nie tak bo sama teraz mam problem ze znalezieniem tego posta. Mam na imię Julka to moja druga ciąża. Wg OM powinnam być już w 8t ale ze względu na mega długie cykle(38 dni) i zgodnie z usg to 6t3d. Mogę się dołączyć?
ja również staram się nie podnosić synka ale mimo że to jest już duży chłopak uwielbia być przytulny i noszony więc czasem nie mam wyjścia. Dziewczyny wczoraj przedstawiałam się tu na forum ale chyba coś poszło nie tak bo sama teraz mam problem ze znalezieniem tego posta. Mam na imię Julka to moja druga ciąża. Wg OM powinnam być już w 8t ale ze względu na mega długie cykle(38 dni) i zgodnie z usg to 6t3d. Mogę się dołączyć?
poziomka07
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Lipiec 2015
- Postów
- 172
Roxi bardzo mi przykro
dziewczyny 9 rano a u mnie 28 stopni, dzis przynajmniej do 18 nie wychodzę z domu.
dzis byłam na pobraniu krwi, tak sie stresowałam, ze pół nocy nie spałam, jakaś nienormalna jestem.
Ironia, nie martw sie, ja na początku brałam antybiotyk nie wiedząc ze jestem w ciazy, lekarz powiedzial, ze nie ma sie czym przejmować.
ja tez nerwowa jestem, w pierwszej ciazy niczym sie nie przejmowałam, cieszyłam sie ciaza jak nienormalna, a teraz nic tylko ciągły stresik, ehhh
dziewczyny 9 rano a u mnie 28 stopni, dzis przynajmniej do 18 nie wychodzę z domu.
dzis byłam na pobraniu krwi, tak sie stresowałam, ze pół nocy nie spałam, jakaś nienormalna jestem.
Ironia, nie martw sie, ja na początku brałam antybiotyk nie wiedząc ze jestem w ciazy, lekarz powiedzial, ze nie ma sie czym przejmować.
ja tez nerwowa jestem, w pierwszej ciazy niczym sie nie przejmowałam, cieszyłam sie ciaza jak nienormalna, a teraz nic tylko ciągły stresik, ehhh
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 294 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 190 tys
Podziel się: