reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2016

Witam się w nowym roku :-)

Bar Bra super wiadomość, teraz będziesz mogła wypocząć w domku przed porodem :-)
Volka trzymam kciuki żebys szybko wyszła ze szpitala, synek juz spory :-)
Ja też łącze się w bólu z niewyspanymi, juz taka duża jestem, że nie mam jak się ułożyć w nocy. A teraz spać nie ma jak bo synek tez zabkuje, ledwo wyszły mi wszystkie 4 a już cierpi przez 3.
U mnie jest teraz siostra z mężem na kilka dni i pomaga mi posegregować ciuszki dla synka po Bartusiu a sporo tego jest :-)
Lewusek ja też się już stresuje jak pomyślę o porodzie, tym bardziej że pierwszy miałam wywoływany przez złe ciśnienie i teraz boje się czy będę w stanie określić czy juz czas jechać do szpitala :-)
Ja tez sie boje ze nie bede wiedziala kiedy sie zacznie bo oba porody mialam wywolywane. Jeszcze sama w domu jestem do 17 prawie . No ale coz zrobic :)
 
reklama
Ja gdy chodze tez mam dziwny ból z lewej strony brzucha i kłucie. Nie raz takie kłucie odczuwam w pochwie i po chwili przechodzi.
Ogólnie to spania to makabra budzę się kilka razy w nocy.
Teraz odpoczywam ale wiem ze czeka mnie pakowanie bo za 2 tyg. Przeprowadzka. Rzeczy dla córeczki będę prać na nowym dopiero.
 
BarBra bardzo dobre wieści :) Zmiana otoczenia na własny kat bardzo dobrze Ci zrobi :D A mężuś pewnie opieką nad Wami się zajmie :)

Fanti niby nie takie złe ciśnienie, ale moja lekarka zawsze zwraca uwagę na wizycie na to drugie ciśnienie (mierzy mi zazwyczaj po dwa lub trzy razy ciśnienie żeby zobaczyć czy spada), ja u niej to zawsze 140/90 (ewentualnie 130/85) ale to od początku ciąży i zawsze tak mam odkąd pamiętam jak do lekarza idę. A teraz te 120/95 - to te 95 chyba było dość odczuwalne dla mnie i temu się źle czułam. Na wyniki jeszcze czekam. Ale dzisiaj znowu jestem pełna energii, więc możliwe, że chwilowo było gorzej :)

Lilith ja od początku ciąży systematycznie mierze i zapisuje ciśnienie, bo tak jak już pisałam u lekarza wysokie. Ale w domu mam dobre, teraz tylko to niespadające na 95 chyba było dla mnie odczuwalne.

Z racji tego, że mrozy mój maż w domu dzisiaj i jutro jest, a ja dzisiaj dobrze się czuje to pojechaliśmy wózki zobaczyć. Nie wiedziałam, że w wyborem będzie taki problem ... ehhh chyba czeka mnie kilka nieprzespanych nocy, żeby coś wybrać :p
 
Z wozkiem to chyba każdy ma dylemat. My w styczniu mieliśmy jechać i zamówić wózek ale narazie poczekamy. Musimy kupić nowe meble do salonu.

Na allegro podobają mi sie modele Mikrus Stars tyle ze nigdzie go umnue w sklepie niema na żywo, a mam strach kupować z allegro
 
Bar widzę, że odpowiednio przekonałaś docenta do właściwej decyzji.. ;-) ;)
Cieszę się bardzo, że wychodzisz.. teraz całe skupienie i kciuki za Volkę by podzieliła Twój los i jak najszybciej wyszła do domku i do chłopaków :tak:
 
Volka widzę że miałaś dokłądnie tak jak ja. Skurcze co 3 min. Ja nawet po fenoterolu miałąm więcej skurczy niż przed przyjściem do szpitala. Dopiero od kilku dni czuje się naprawdę dobrze. Czytałam że skurcze może wywołac brak np. cynku, magnezu...mikroelementów.
BarBra super że jest już ok.
 
Manka_tk, Lewusek jezykiem sie nie przejmujcie:) to tak naturalnie wychodzi w trakcie porodu, ze w ciagu pol godz wiedzialam jak sa skurcze, macica, rozwarcie i wszystkie medyczne okreslenia, ktorych wczesniej nie znalam;D no i pamietam jak pod koniec porodu jak juz mialam ostatnie parte to polozna zapytala jak sie trzymam-a ja wtedy na to, ze jeszcze nie klne po polsku wiec chyba jest dobrze :-D

Ja dzisiaj odpoczywam juz do konca dnia-brzuch sie tak napina, ze az ciezko funkcjonowac. O schylaniu nawet nie ma mowy:/
 
Bar bra super wiadomość :)

Dzastibasti ja już z tydzień intensywnie wybieram i decyzji nadal brak :)

Dzisiaj mi się śniło że jestem w szpitalu, w koszuli i szlafroku łaziłam po korytarzach i nie mogłam porodówki znaleźć :biggrin2:
 
Moja kumpela miała tlumaczke OBOWIĄZKOWĄ przy porodzie a jej chłop dobrze mówił po ang. To się nie zgodzili żeby on tłumaczył...

My juz w domu jutro wizyta i ginka w czwartek mam okuliste bo jestem już prawie ślepa :/

2 tyś. Rozplynelo się szybko :( Wiec moja wymarzona hustawko bujaczek i inne rzeczy muszą poczekac do następnego miesiąca!

A twardnial mi brzuch dzisiaj niemiłosiernie magnezik nospa i do wyrka !

Wiecie co? Ja chyba będę musiała zacząć kuzwa opierniczac ludzi! Był chłop od anteny... i nie ściągnął butów!to jak mała będzie raczkowac to co ma po zarazkach chodzić!

Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Manka jak się czujesz niepewnie ze słownictwem medycznym to sobie sprawdź przed porodem niektóre słowa, jakie mogą się pojawić, spisz na kartce i będziesz mieć w razie co ściągę :blink: Chociaż podejrzewam, że będzie tak jak Kubusiowa mówi ;-) ;) Szybki kurs słownictwa w 5 minut hehe

Młoda mama to my zawsze bierzemy takie wydatki na kredyt, te 200 zł na miesiąc mniej bolą, niż 2000 na raz ;-) ;)

Barbra super że już do domku, następna wizyta w szpitalu nie wcześniej niż w marcu :tak: I jak wrażenia z odgłosów z porodówki? :-) :)


Któraś wie jak teraz się wstawia zdjęcia? Przez te zmiany nie wiem co gdzie i jak, albo mi wyskakuje informacja, że plik za duży, chociaż jest mały..
 
Do góry