Witam się w nowym roku :-)
Bar Bra super wiadomość, teraz będziesz mogła wypocząć w domku przed porodem :-)
Volka trzymam kciuki żebys szybko wyszła ze szpitala, synek juz spory :-)
Ja też łącze się w bólu z niewyspanymi, juz taka duża jestem, że nie mam jak się ułożyć w nocy. A teraz spać nie ma jak bo synek tez zabkuje, ledwo wyszły mi wszystkie 4 a już cierpi przez 3.
U mnie jest teraz siostra z mężem na kilka dni i pomaga mi posegregować ciuszki dla synka po Bartusiu a sporo tego jest :-)
Lewusek ja też się już stresuje jak pomyślę o porodzie, tym bardziej że pierwszy miałam wywoływany przez złe ciśnienie i teraz boje się czy będę w stanie określić czy juz czas jechać do szpitala :-)